Na statku, gdzie spędzam swoje zwykłe dni, zawsze jest wiele pracy i przygód. Pracujemy na dużym frachtowcu o długości około 300 metrów, z załogą liczącą 20 osób. Wśród moich przyjaciół jest trzech chłopaków, z którymi pracuję od dłuższego czasu: Marek, Janek i Krzysztof. Każdy dzień zaczyna się o 6:00 rano, kiedy budzi nas sygnał zmiany. Po przebudzeniu idę na pokład, by sprawdzić sprzęt nawigacyjny, a następnie kieruję się na śniadanie. Mamy prostą mesę, gdzie zawsze można znaleźć gorącą kawę i podstawowe dania: omlety, kiełbaski, a czasem nawet świeże bułki.
Po śniadaniu zaczynamy główne obowiązki. O 8:00 razem z Markiem sprawdzamy stan ładowni i zabezpieczamy kontenery. To zawsze ważne, zwłaszcza w burzowej pogodzie. Czasami proces ten przeciąga się aż do południa. W porze obiadowej mamy godzinę przerwy, którą zazwyczaj wykorzystuję, aby trochę się odprężyć. Jednym z moich ulubionych sposobów na chwilę relaksu jest gra w polskie online Bizzo casino. Ostatnio udało mi się wygrać 200 złotych na automatach, co zdecydowanie poprawiło mi humor.
Po południu zajmujemy się technicznymi kontrolami: ustawiamy systemy komunikacyjne i monitorujemy poziom paliwa. O 18:00 mamy kolację, podczas której często omawiamy miniony dzień. Po kolacji mamy z przyjaciółmi trochę wolnego czasu. Zazwyczaj gramy w gry planszowe, czytamy lub sprawdzamy nasze szczęście w casino Bizzo. Czasami organizujemy małe zawody: kto pierwszy wygra chociaż 100 złotych, co zawsze dodaje emocji do naszej codziennej rutyny.
Około 22:00 zwykle szykuję się do snu, bo następnego dnia czeka nas kolejny pracowity dzień.