Strona 2 z 3
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 29 sie 2005, 13:42
autor: Zbyszek
Ja jedna proponuję ci dać sobie spokój z szukaniem. Radek 01.09.2005 robi otwarcie interneteowej modelarni jak możesz przeczytać. Ja choć robię "MAYFLOWER" z drewna też się do niej zapisuję. Napewno bardzo dużo się nauczysz, a przy okazji wymiana inforamcji przy tym samym modelu wiele cię nauczy. Ja już zrobiłem wolne miejsce na stole.
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 29 sie 2005, 14:28
autor: Inland_skipper
No cóż... więc pozostaje mi się zapisać do wirtualnej modelarni. Macie już kolejnego uczestnika więcej. Tylko jakie narzędzia będą mi potrzebne????? Nie wiem czy mam wszytko co powinno być.
______________
Pozdrawiam
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 29 sie 2005, 15:15
autor: maciejza
no wlasnie poczekaj do 1.09 do otwarcia ,az Mirek z Radkiem wyjawi sekrety, .. na wirtualnym spotkaniu przy herbacie i klawiaturze bylo wspomniane o kilku wersjach jesli chodzi o zaawansowanie warsztatu modelarskiego, wiec wszystko się wyjasni. Ja kalecze swoja skorupe ala Golden Hind ale tez do karola i maryski przystapie bo to bedzie cos :) .. tak czuje :)
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 29 sie 2005, 15:58
autor: Inland_skipper
A jeśli chodzi o Twój Golden Hind to musze przyznać że wygląda naprawde dobrze. Oby i mnie udało się zbudować kiedyś takie cudo. Narazie muszę jakoś zacząć ;)
_________________________
Pozdrawiam
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 29 sie 2005, 19:31
autor: mirek
1 wrześina juz bliziutko i wszystko się wyjasni na pewno :laugh: W naszej modelarni obecnie tyrają jak pszczółki Radek i Jeery_be ;) Tutaj jak w normalnej modelarni otrzymasz wszelka ponoc i poprowadzimy cię prawie za rączkę . Nie moge teraz wszystkiego powiedzieć bo szef może :mad: :mad: :mad: :mad: albo postwi do kąta . Ale tak w tajemnicy wam powiem ;) tylko nikomu nie powtarzajcie że, będzie o wszystkim i o narzędziach o materiałach a nawet o środkach dopingujacych i uspokajajacych
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 29 sie 2005, 22:03
autor: krzychkam
Inland_skipper napisał:
... mam jeszcze jedno pytanie: gdzie moge kupić fornir bo sądze że może on mi się przydać przy budowie :) . Szukałem już we wszystkich możliwych sklepach i nic. Może w Castoramie? Proszę o odpowiedź.
Witam :laugh:
Jeśli chodzi o fornir spróbuj tu:
http://www.drewno-lux.com.pl/oferta/index_of.html
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 29 sie 2005, 22:16
autor: Inland_skipper
Ok! Dzięki chłopaki jeszcze raz za poświęcony czas by udzielić mi odpowiedzi na zapewne banalne pytania choć dla mnie były prawie na wage złota.
_____________________________
Pozdrawiam Grzesiek
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 29 sie 2005, 23:51
autor: stefan
Hyhyhyhy! jakis nie bardzo cierpliwy szkutnik sie nam trafil! :laugh: (mocno poczatkujacy?) otoz kolego sympatyczny! Inland_skipper! Ty sie i wez troszke wyluzuj! z tego co widze jestes raczej bardzo niecierpliwy (hahahaha! jakbym siebie widzial :laugh: mialem podobnie :laugh: ) taki stan moze ( raczej napewno) prowadzi do wielu bledow i tym podobnych nie dociagniec. podczas budowy modelu (no chocby zle zrobione kolki pokladu :mad: przezemnie) :mad: :mad: :mad: ) Ja Tobie proponuje poczekac te pare dni, do rozpoczecia dzialalnosci naszej modelarni(hyhyhyhy! jak to latwo sie podpiac pod czyjes modelarnie :) ) i wtedy sobie zrobisz fajny modelik (i unikniesz roznych takich bykow!) A ten szkunerek bardzop ladnie sie prezentuje, i ja sam kiedys go popelnie :laugh:
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 29 sie 2005, 23:56
autor: stefan
mirek_1953 napisał:
a nawet o środkach dopingujacych i uspokajajacych
Hahahahaha! a jaki to bedzie trunek???
Juz sie nie moge doczekac! (tego napitku! :laugh: :laugh: :laugh: )
Re:Jak zacząć budowe żaglowca
: 30 sie 2005, 07:09
autor: Inland_skipper
No Stafanie chyba masz racje... Muszę troche zwolnić. Choć z moją cierpliwością nie jest najgorzej-wręcz przeciwnie-nauczyło mnie tej cierpliwości żeglowanie po naszym kochanym jeziorze Żywieckim. Pogoda ładna a flałci-więc jak się wypłynie to trzeba czekać z 2 godziny na wiatr... A plany, które Szanowni Koledzy mi pokazali przydadzą się w dalszej przygodzie z modelarstwem.
(mocno poczatkujacy?)
Jeśli chodzi o modele drewniane to i owszem. Wcześniej kleiłem stosy modeli papierowych a później plastików. Więc chyba tak źle ze mną nie jest (?).
__________________________
Pozdrawiam Grzesiek