Odp:Linia prosta.... problem
: 02 maja 2007, 13:19
oczywiscie spasowywalem na sucho najpierw, jak cos bylo nie tak to poprawialem (szlif itp) Co do sposobu by bylo proste... katowniki, mala poziomica itp przyrzady do katow prostych.
Wg mnie problem bedzie w laczeniu 2ch plaskich czesci dna (Robercie pewnie wiesz o co chodzi bo masz ten model) Mam na mysli czesc z numeru 1 i 3. Podczas przyklejania tego wzmocnienia musialem nalozyc tam za duzy nacisk az podniosly mi sie lekko oba konce (wtedy jeszcze nie mialem stoczni i kleilem wg instrukcji... dopiero pozniej trafilem do was :) ) Jak pisalem wczesniej (moze nie za jasno) podczas robienia pozostalych czesci (numery 4-5) zaczelo sie prostowac i jest mniejsza roznica od podloza... :) Dlatego mysle tez ze przy kolejnych pracach by sie zmniejszylo... ale niekoniecznie... Mam pewien pomysl odnosnie wyprostowania tego... i zastosuje go jak wroce do domu :) Chyba ze wy maice jakas porade :P
Wg mnie problem bedzie w laczeniu 2ch plaskich czesci dna (Robercie pewnie wiesz o co chodzi bo masz ten model) Mam na mysli czesc z numeru 1 i 3. Podczas przyklejania tego wzmocnienia musialem nalozyc tam za duzy nacisk az podniosly mi sie lekko oba konce (wtedy jeszcze nie mialem stoczni i kleilem wg instrukcji... dopiero pozniej trafilem do was :) ) Jak pisalem wczesniej (moze nie za jasno) podczas robienia pozostalych czesci (numery 4-5) zaczelo sie prostowac i jest mniejsza roznica od podloza... :) Dlatego mysle tez ze przy kolejnych pracach by sie zmniejszylo... ale niekoniecznie... Mam pewien pomysl odnosnie wyprostowania tego... i zastosuje go jak wroce do domu :) Chyba ze wy maice jakas porade :P