Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Frez kształtowy dwupiórowy
Strona 1 z 1

Frez kształtowy dwupiórowy

: 23 maja 2009, 20:07
autor: GrzesiekD
WAŻNE - PRZY WYKONYWANIU TAKICH NARZĘDZI ZACHOWUJCIE ZDROWY ROZSĄDEK I ZAWSZE STOSUJCIE WYMOGI BEZPIECZEŃSTWA (okulary ochronne)

Zainspirowany metodą Hamedala wykonywania bloczków na frezarce pionowej proxxona
http://modelshipworld.com/phpBB2/viewtopic.php?t=3197&postdays=0&postorder=asc&&start=480
postanowiłem spróbować, czy nie można by tego samego zrobic na posiadanym przeze mnie sprzęcie (dremel + stojak wiertarski + stół koordynacyjny).
Jako że lubię komplikować sobie najprostsze sprawy postanowiłem zrobić to nie frezem jednopórowym jak Hamedal, ale dwupiórowym.
Udało się;) - relacja bez dodatkowego opisu - wszystko wyjaśnią mam nadzieję zdjęcia:
(Materiał - zużyty frez Dremla lub podróbka która się nie przyda, albo gwóźdź o odpowiedniej średnicy.
Widoczny na zdjęciu pomarańczowy walec to koncówka Dremla z tlenku glinu - służy do wyoblenia frezu)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

O:Frez kształtowy dwupiórowy

: 23 maja 2009, 20:12
autor: JurekBin
No i brawo!
Czy sama końcówka to jakiś stary śrubkowkręt czy co to jest?
Jak się frezowało?

O:Frez kształtowy dwupiórowy

: 23 maja 2009, 21:11
autor: Budrys
GrzesiekD napisał:
. . . .
Jako że lubię komplikować sobie najprostsze sprawy postanowiłem zrobić to nie frezem jednopórowym jak Hamedal, ale dwupiórowym.
Udało się;) - relacja bez dodatkowego opisu - wszystko wyjaśnią mam nadzieję zdjęcia: . . . .
Obrazek


Początek interesujący i obiecujący pełny sukces. Relację Hamedala na "Błękitnym" forum też oglądałem, metoda interesująco prosta do warunków domowych.
Na ostatnim zdjęciu pokazane frezowane profile są wg mnie różne - od drugiego do czwartego są głębsze niż wynikało by to z kształtu freza - albo tak mnie się tylko wydaje? A jeszcze jakie to drewno?:huh:

O:Frez kształtowy dwupiórowy

: 23 maja 2009, 21:54
autor: GrzesiekD
WAŻNE - PRZY WYKONYWANIU TAKICH NARZĘDZI ZACHOWUJCIE ZDROWY ROZSĄDEK I ZAWSZE STOSUJCIE WYMOGI BEZPIECZEŃSTWA (okulary ochronne itp.)

Jurku - Frez jest z "kurundowej" końcówki podróbki Dremla. Sama "korundowa" końcówka została odcięta, a koniec metalowego pręta rozklepany na kowadełku. Ma tę zaletę, ze to twardsza stal niż gwóźdź budowlany i ma średnicę niecałe 3,2 pasującą do standardowego uchwytu dremla.
Frezowało się dobrze - ale trzeba to robić powoli i z wyczuciem. Najlepiej każde wcięcie robić na trzy razy, bo ja próbowałem robić "na raz" to frez myszkował i nie szedł równo. Na fotce tego nie widać, ale stół krzyżowy proxxona jest przymocowany do blatu stołu za stojakiem wiertarskim, którego część robocza została przekręcona do tyłu (proste rozwiązanie i dośc skuteczne).

Budrysie - Przede wszystkim brawa za spostrzegawczość! Frez którego użyłem, żeby wyfrezować te równiutkie rowki został ścięty i przerobiony na inny. Na pewno wkrótce zrobię sobie jeszcze jeden taki - bo bez tego nie zrobię bloczków.
Materiałem jest oczywiście grusza. Nie znam lepszego na dzień dzisiejszy drewna, które lepiej możnaby było obrabiać w ten sposób.

Na kawałku drewna widać próby. Gdy tylko znajdę więcej czasu wolnego postaram się zrobić pierwszą serię bloczków.