Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Trawienie - Strona 5
Strona 5 z 8

Odp:Trawienie

: 14 wrz 2006, 18:02
autor: vegelus
I znowu na ratunek CNC :)
http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=1651&postdays=0&postorder=asc&start=30

w tym wątku jest poruszane wykonywanie płytek wszelkimi domowymi sposobami :)

Jako utrwalacza wlewają KRETA od rur ;)
Poczytasz będziesz wiedział co i jak

Odp:Trawienie

: 14 wrz 2006, 19:48
autor: krzysztof
Czytając z zainteresowaniem wasze opinie o trawieniu elementów, jak równiez o odlewamiu drobiazgów niezbędnych dla modeli okrętów nowoczesnych, ( pochylmy głowę nad cierpliwością i samozaparciem Jurka ), utwierdzam sie jedynie, że nie ma to jak drewno, fornir i kartonik. Przymajmniej bąbelki nie powstają!! ( oczywiśie mam na myśli, te z żywicy, a nie z przystawki modelarskiej).

Post tak dla podtrzymania ducha Kolegów z epoki pływadełek nowoczesnych.
Temat odlewnictwa jednakże pilnie obserwuję - moze będzie trzeba lać armatki?

Odp:Trawienie

: 14 wrz 2006, 20:05
autor: jerry_bee
Jurek, a czy sprayem pryskasz w odpowiednich warunkach? tzn. czy równomiernie, z odpowiedniej odległości, czy potem dajesz płytce obeschnąć w odpowiednich warunkach? może za bardzo się spieszysz. nie wiem czy suszenie suszarką jest najwłaściwsze - producent zaleca obeschnięcie w normalnych warunkach przez ok. 24 godzimy, mozna ten czas skrócić przez podwyższenie temperatury w pomieszczeniu suszarni. myślę, że bez względu na moc żarówki powinieneś utrzymać czas naświetlania rzędu 2-3 minuty.
jeszcze troszkę i ja też dołączę do prób trawienia, już prawie skompletowałem laboratorium ;)

Odp:Trawienie

: 14 wrz 2006, 20:46
autor: JurekBin
Chłopaki i dziewczyny, dzięki za słowa otuchy :)

Dokonałem wielkiego przełomu!!!!
Jeszcze nie jestem tam gdzie chcę, ale już blisko coraz bliżej!

1. to co jest napisane na NaOH, można na śmietnik wywalić... Cytuje w tłumaczeniu: "1 łyżeczka do dawkowania ok 10g na 1 litr wody". No tak zrobiłem nawet mniej, tzn dałem 2 g na 300 g wody.
I za każdym razem całość mi się zmywała po chwili. Dziś się wkurzyłem i dolałem po prostu drugie tyle wody.... i wyszło!!!

2. Po lekturze artykułu na kartonworki o trawieniu, zrobiłem folie tak jak tam było pokazane... no i oczywiście wygląda na to, że przy Positivie20 musi to być odwrotnie :S tzn. to co ma zostać ma byc czarne!!!

Więc jutro będzie super...
A to z dziś, sądzę że to już duuuużżżżzy postęp:

Obrazek
Obrazek


Teraz wacik, rozpuszczalnik... zetrzeć to do blachy... i zaczynamy od nowa!

Jurek

Odp:Trawienie

: 14 wrz 2006, 20:48
autor: JurekBin
jerry_bee napisał:
....czy suszenie suszarką jest najwłaściwsze - producent zaleca obeschnięcie w normalnych warunkach przez ok. 24 godzimy, mozna ten czas skrócić przez podwyższenie temperatury w pomieszczeniu suszarni. myślę, że bez względu na moc żarówki powinieneś utrzymać czas naświetlania rzędu 2-3 minuty.
jeszcze troszkę i ja też dołączę do prób trawienia, już prawie skompletowałem laboratorium ;)


Suszarka... NIE nigdy więcej!

Jeszcze jedna istotna uwaga, przed naświetleniem, żarówka 2-3 minuty się musi rozpalać ... i dopiero wówczas naświetlać...

Odp:Trawienie

: 14 wrz 2006, 20:54
autor: jerry_bee
Jurek, Twój cytat ze mnie trochę wypacza sens mojego posta - napisałem dokładnie, że suszenie suszarką jest złe. każda emulsja fotograficzna pood wpływem zbyt gwałtownego suszenia pęka, niszczy się i ewentualnie spływa z podkładu.

Odp:Trawienie

: 14 wrz 2006, 20:55
autor: JurekBin
właśnie poprawiłem... czy mi uciekło

dla ogólnej jasności:

Suszenie suszarką JEST ZŁE!

Odp:Trawienie

: 14 wrz 2006, 21:06
autor: JurekBin
krzysztof napisał:
....o odlewamiu drobiazgów niezbędnych dla modeli okrętów nowoczesnych .....
....utwierdzam sie jedynie, że nie ma to jak drewno, fornir i kartonik. Przymajmniej bąbelki nie powstają!! ( oczywiśie mam na myśli, te z żywicy, a nie z przystawki modelarskiej).

Post tak dla podtrzymania ducha Kolegów z epoki pływadełek nowoczesnych.
Temat odlewnictwa jednakże pilnie obserwuję - moze będzie trzeba lać armatki?


Krzysztofie.... a czy trawienie nie przydałoby Ci się przy żaglach? a co byś powiedział o jakiś ładnie trawionych ornamentach? Ostatnio artykuł o trawieniu w Modellwerft wskzywał na przykłady z jednostki ze starożytnego Rzymu! Gdzie na pokładzie porozkładane były pięknie potrawione tarcze Rzymian ;)
Uważam że mosiądz pięknie sie prezentuje i na nowych i na starych statkach i okrętach.

Odp:FOTO-Trawienie

: 15 wrz 2006, 21:29
autor: Piotrek
JurekBin napisał:
w kuchni (żona wyjechała...)


:laugh: :laugh: :laugh:

Jak radzisz sobie z różnymi głębokościami trawienia? Trawisz w kilku krokach?

Odp:FOTO-Trawienie

: 15 wrz 2006, 21:36
autor: JurekBin
od ręki... jak na razie mój rekord to 0.5 mm, ale zawsze nadruk jest z obu stron! tzn. trawienie 2D.