Strona 1 z 1
Szlifierka tarczowa do forniru
: 13 cze 2005, 21:02
autor: RomekS
Pozazdroscilem Ci Rychu Twojej scierarki i gdy sobie przypomnialem ile sie nameczylem aby recznie wyszlifowac te slupki postanowilem tez zrobic cos do szlifowania.
Mysle ze nie bedziesz mial tego mi za zle :blink:
W piwnicy znalazlem dwa silniki. Jeden wiekszy od starej radiostacji wojskowej i drugi mniejszy od ????? . Jakis ruski....
Ten maly silniczek przy zasilaniu 12 V ma dosc duzy moment obrotowy no i niezle obroty. Postanowilem wlasnie ten silniczek zastosowac do szlifiereczki. Poniewaz fornir jest cienki 0,6 mm moc w zupelnosci wystarcza do szlifowania. Na razie szlifierka nie ma jeszcze stolika a mimo to proby szlifowania wypadly wysmienicie. Oszlifowalem wykalaczke, olowek, czolo listewki 5x2mm i szlifierka "idzie jak burza". Prawie nie zwalnia.
Jutro zabieram sie za stolik.
Rycho masz wspaniale pomysly na urzadzonka. Dzieki Tobie powstala ta miniszlifierka.
Zalaczam kilka fotek i zachecam do budowy.
Naprawde to niepozorne urzadzonko jest bardzo przydatne. :laugh::

Re: Szlifierka tarczowa do forniru
: 13 cze 2005, 21:04
autor: RomekS
I jeszcze dwie fotki aby zobaczyc wielkosc urzadzenia.
Tak na marginesie
Swiat w powiekszeniu (przez lupe naglowna) jest calkiem inny.....
to na fiotce to wykalaczka przytknieta na chwile do tarczy :laugh::

Re: Szlifierka tarczowa do forniru
: 14 cze 2005, 20:04
autor: RomekS
Skonczylem szlifierke. W celu uproszczenia budowy stolik jest zamocowany poziomo bez mozliwosci regulacj. W tak malutkim urzadzeniu nie ma sensu komplikowac sobie budowy regulowanym stolikiem. Mozna przeciez oszlifowac element podajac go pod odpowiednim katem. Na stoliku chce narysowac pare lini pod roznymi katami. Stolik powinien byc aluminiowy, mialem taki wyciety ale w pospiechu pomylilem otwory mocujace. Zastapilem go wiec tymczasowo stolikiem sklejkowym. Jak sie zuzyje to zrobie nowy aluminiowy.
To tyle o szlifierce. Teraz zabieram sie za nastepne furty dzialowe Wodnika.
Alez ten okret mial tych armat .... :ohmy:

Re: Szlifierka tarczowa do forniru
: 15 cze 2005, 23:03
autor: radek
Panowie opiszę to też na Kodze i zatytuuję jako praca zbiorowa. Autorów pomysłu oczywiście też podam. Podacie mi jeszcze jakieś szczegóły?
Tobie Romku wiszę jeszcze poprawne schematy do ścierarki, pamiętam o tym.
Pzdr.
Re: Szlifierka tarczowa do forniru
: 16 cze 2005, 20:03
autor: Rychu
Witam
czego wcześniej nie wpadłem na to żeby pod mały silnik podłożyc ceownik :ohmy:
Cześć Radku co tak mało cię widać :)
a co dokładnie chciałbyś ? :lol:
Re: Szlifierka tarczowa do forniru
: 17 cze 2005, 00:17
autor: radek
Mało mnie widać, bo mało czau ;) Ale rozkręcam się. Wracając do tematu, sam nie robiłem takiego czegoś, zatem jakieś zalecenia co do mocy silnika, centrowania, czy innych uwarunkowań?
Bo wyglądają całkiem okazale :)
Re: Szlifierka tarczowa do forniru
: 17 cze 2005, 10:57
autor: RomekS
Tak na szybko zanim zrobie jakies drobne rysunki.
Najwazniejszy jest silniczek. Moj jest obustronnie lozyskowany i ma duzy komutator ze szczotkami weglowymi oraz silne magnesy stale.
Tak, ze budowe najlepiej rozpoczac od zdobycia dobrego silniczka... :laugh::
Re: Szlifierka tarczowa do forniru
: 17 cze 2005, 15:09
autor: stefan
Tak, ze budowe najlepiej rozpoczac od zdobycia dobrego silniczka... :laugh::
Tak se kombinuje...mam taki fajny silnik z kompresora samochodowego, n a12V ciekawe czy sie nada?...
Re: Szlifierka tarczowa do forniru
: 17 cze 2005, 17:55
autor: RomekS
Zachecam Stefan do zrobienia "tej pomocy naukowej"
Urzadzonko proste a niezmiernie przydatne, szczegolnie do "szlifniecia " drobniutkich elementow, ktorych przeciez w modelach nie brakuje.
A pracy przy urzadzeniu jest 2 - 3 godz.
:laugh::
Zwroc tylko uwage na dokladne zamocowanie krazka, tak aby nie bylo "bicia posiowego".
Silnik nie musi byc duzej mocy. Obroty tez nie moga byc za duze bo wystapi zjawisko przypalania drewna.
Sprobuj, powinno wyjsc.....