Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Nowy Artykuł na Kodze - Strona 2
Strona 2 z 2

O:Nowy Artykuł na Kodze

: 29 lis 2007, 16:12
autor: mirek
Przeniesiony post Darka (Handszpak):

Konkretny artykuł Hadżi. W zasadzie staram się ograniczać swoje wypowiedzi na forach w myśl dewizy: „Mało gadaj dużo działaj” ale skoro twierdzisz że mało doświadczeni modelarze też powinni skomentować to się wypowiem. Treść merytoryczna artykułu jest extra. Skomasowane jest wszystko to co niezbędne. Co do porywania się na piękne, znaczy TRUDNE modele przez początkujących modelarzy: wynika to statystycznie z ich młodego wieku. ”Starość nie radość młodość nie mądrość” i wcale mnie to nie dziwi ze wszyscy od razu chcą budować VICTORY i nie dziwi mnie też to że nie pomaga im tłumaczenie bardziej doświadczonych modelarzy WEŹ COŚ PROSTSZEGO! To tak jak z ochotą na piwo czasem bywa zbyt wielka żeby się oprzeć…Złotym środkiem w tym przypadku myślę że było by opracowanie na forum modelu uproszczonego tzn. fajny statek blokowa metoda budowy kadłuba, olinowanie uproszczone do minimum szczegóły osprzętu też. Kosztem tych uproszczeń moim zdaniem wyjdzie nam piękna zabawka (nie model historyczny). Czas budowy znacznie się skróci, a satysfakcja ze skończonego modelu jakaś będzie. Mam nadzieję że nikogo nie obrażą przytoczone powyżej przemyślenia.

Pozdrawiam serdecznie całą załogę KOGI.

O:Nowy Artykuł na Kodze

: 29 lis 2007, 19:50
autor: RomekS
Handszpak napisał:
.....Kosztem tych uproszczeń moim zdaniem wyjdzie nam piękna zabawka (nie model historyczny). Czas budowy znacznie się skróci, a satysfakcja ze skończonego modelu jakaś będzie. Mam nadzieję że nikogo nie obrażą przytoczone powyżej przemyślenia.

Pozdrawiam serdecznie całą załogę KOGI.


O i tu się w całej rozciągłości zgadzam i przychylam
do powyższego stwierdzenia Handszpaka ( Darka ).
Moje przemyślenia są poniżej….
Sam też jeszcze nigdy nie zbudowałem modelu historycznego,
ze względu na właśnie owe uproszczenia.
Jednak umożliwiły one skończenie modeli w wersji naprawdę różnej.
Obojętnie jaki model robimy to zdobywamy doświadczenie,
i pewnie wielu doświadczonych Kolegów się z tym nie zgodzi,
ale, nawet uproszczony model daje wiele satysfakcji.
Śmiem twierdzić, że wielu młodych Kolegów nie zaczęło relacji,
bo obawiają się ośmieszenia.
Krytyka jest wskazana jak najbardziej jednak bez przesady i
w sposób delikatny powinna być opisywana szczególnie dla Kolegów,
którzy budują swój pierwszy model i popełniają nawet karygodne błędy.
Najbardziej jednak, pewnie nie tylko mnie, irytować będą porady teoretyków,
załączających fotki nie swoich modeli lub nie załączających fotek w ogóle, a wypowiadających się jakby zbudowali nie wiadomo co.
Łatwo wziąć opracowanie lub opracowania i zacząć radzić. Czasami są to porady cenne,
ale niejednokrotnie porady zniechęcające.
Zdaję sobie sprawę, że model redukcyjny wymaga wielu źródeł informacji,
i każda jest cenna, niemniej nie wszyscy od razu budują modele redukcyjne.
Dlatego uważam za wskazane np. w dziale stocznia „modele kartonowe i fornirowe”,
Kolegom popełniającym nawet duże błędy, udzielać porad w sposób delikatny i niekoniecznie zgodny z „prawdą historyczną”.
Bardzo lubię uproszczenia bo prowadzą do celu …..
Najważniejsze aby zdawać sobie z tego sprawę.
A redukcyjny model historyczny pewnie jeszcze w odległej przyszłości zbuduję ...

O:Nowy Artykuł na Kodze

: 29 lis 2007, 20:21
autor: kagra
Romek napisał
Bardzo lubię uproszczenia bo prowadzą do celu …..
Najważniejsze aby zdawać sobie z tego sprawę.
A redukcyjny model historyczny pewnie jeszcze w odległej przyszłości zbuduję ...


Romek! w zupełności się z tobą zgadzam.

Pozdrawiam.Kazimierz