Strona 1 z 2
Nowy artykuł - gretingi
: 12 mar 2008, 08:05
autor: Kon_Bar
Pozwoliłem sobie zebrać informacje dostarczone przez niezawodnego
Tomka Aleksińskiego w artykule o
gretingach. Czekam na Wasze ewentualne komentarze i zachęcam do wyszukiwania w relacjach tego typu zwięzłych opisów elementów wyposażenia pokładu i umieszczania ich w tym samym dziale :)
O:Nowy artykuł - gretingi
: 12 mar 2008, 10:12
autor: wurcelstock
Bardzo fajnie!
Powtarzasz się tyklo w pierwszym akapicie :)
O:Nowy artykuł - gretingi
: 12 mar 2008, 10:58
autor: Kon_Bar
Chodzi o to, że powtarzam "przykrywano gretingami" czy też o to, że najpierw piszę o zakrywaniu luków a później zejściówek? W sumie to im bliżej początku tym tłumaczenie jest bardziej dosłowne. Może faktycznie muszę to przepisać :S (chyba, że ktoś zaproponuje coś :) )
O:Nowy artykuł - gretingi
: 12 mar 2008, 11:34
autor: ryszardw
Dobrze było by uzupełnić informacją czy obrzeża gretingów wystawały ponad pokład bo z tym są problemy Sam do końca nie wiem jak jest .Może znajdzie się jakiś artykuł który to dokładnie objaśni Pozdrawizm R
O:Nowy artykuł - gretingi
: 12 mar 2008, 11:55
autor: Kon_Bar
Ad wystawania - jeżeli gretingi miały zrębnicę, to moim zdaniem wystawały ponad pokład.
O:Nowy artykuł - gretingi
: 12 mar 2008, 13:53
autor: radek
Dziękuję Ci serdecznie za artykuł.
Te powtórki to - to ja popsułem, bo wstawiałem zajawkę na stronę główną - poprawione.
No i zachęcam innych do publikacji swoich artykułów.
Pozdrawiam.
O:Nowy artykuł - gretingi
: 08 kwie 2008, 23:02
autor: Kon_Bar
ryszardw napisał:
Dobrze było by uzupełnić informacją czy obrzeża gretingów wystawały ponad pokład bo z tym są problemy Sam do końca nie wiem jak jest .Może znajdzie się jakiś artykuł który to dokładnie objaśni Pozdrawizm R
Zmieniłem artykuł tak, aby obejmował i ten problem :)
Jeżeli nakłamałem to Koledzy na 100% mnie poprawią :)
[prywata]
Radek - dzięki za pomoc ;)
[/prywata]
O:Nowy artykuł - gretingi
: 09 kwie 2008, 20:53
autor: krzysztof
Witaj w klubie piszących co nieco
O:Nowy artykuł - gretingi
: 10 kwie 2008, 02:16
autor: Tomek Aleksinski
Przepraszam, ze jeszcze powracam do tego, zamknietego wydawac by sie moglo, tematu.
Zaobserwowalem jednak pewna regule, przegladajac rozne zdjecia (swoje i na internecie) tego detalu w roznych jednostkach.
W ksiazce Briana Lavery stoi napisane, ze owe, jak ja to przetlumaczylem po polsku, poprzecznice, byly ponacinane na swej gornej powierzchni na szerokosc i glebokosc innych listew - podluznic, ktore w te naciecia wpuszczano. I tak ja to przetlumaczylem.
Tymczasem, okazuje sie, ze nie zawsze tak bywalo.
Prawda jest, ze owe krotsze poprzecznice, byly listwami masywniejszymi (ich grubosc byla wieksza od podluznic, bo w poprzecznicach wycinano te zabki dla cienszych podluznic lezacych na nich).
Nieprawda natomiast jest zdanie, ze te listwy z owymi zabkami zawsze biegly poprzecznie w stosunku do dlugiej osi kadluba. Tak bylo, gdy ksztalt calego gretingu byl czworokatny i swym wymiarem dluzszym ustawiony byl wzdluz dlugiej osi kadluba.
Natomiast, jesli greting byl bardzo rozbudowany i znacznie wiekszych wymiarow (jak to jest np. na amerykanskiej USS Constitution) calosc jego byla niejako podzielona na mniejsze czworokaty, z ktorych kazdy stanowil swego rodzaju osobny greting i - jako taki, ulozony byl swym dluzszym wymiarem w poprzek kadluba.
Stad, listwy w tym gretingu, odgrywajace role poprzecznic, biegly wzdluz dlugiej osi kadluba - stajac sie podluznicami, i odwrotnie - podluznice biegly w poprzek kadluba, stajac sie poprzecznicami. Hmmm... dziwne...
Mozna sie domyslec, ze zawsze krotsze z tych listew odgrywaly role poprzecznic, czyli byly one masywniejsze i mialy te naciecia dla lezacych na nich cienszych listew. Dlaczego? Chyba chodzi tu o fakt, ze to wlasnie te krotsze listwy przenosily caly ciezar osoby stojacej na kratownicy (gretingu), albo tez kilku osob, byc moze nawet dzwigajacych cos w rekach. Dlatego starano sie skonstruowac te gretingi w maksymalnie masywny sposob, jednoczesnie zachowujac ich azurowosc i lekkosc konstrukcji, a wiadomo, ze krotsze listwy trudniej zlamac niz dluzsze.
Uwazam wiec, ze nie powinno sie mowic o owych masywniejszych i z nacieciami listwach, jako o poprzecznicach, a raczej jako o tych krotszych listwach w gretingu, czy to byly poprzecznice czy tez podluznice - zaleznie od konkretnej sytuacji. I odwrotnie - listwy dluzsze zawsze byly bardziej plaskie i ciensze, bez naciec, czy to byly podluznice czy poprzecznice.
Dla przykladu - podaje tu fotke ukazujaca ten detal na w/w fregacie amerykanskiej, USS Constitution.
http://img146.imageshack.us/img146/258/032gratingsonspardeckis8.jpg ktora przeczy zdaniom z ksiazki pana Lavery.
O:Nowy artykuł - gretingi
: 10 kwie 2008, 07:45
autor: Kon_Bar
Tomek Aleksinski napisał:
Przepraszam, ze jeszcze powracam do tego, zamknietego wydawac by sie moglo, tematu.
Jakie "przepraszam"! Ja się bardzo cieszę - artykuły tego typu
powinny być stale aktualizowane :)
Tomek Aleksinski napisał:Nieprawda natomiast jest zdanie, ze te listwy z owymi zabkami zawsze biegly poprzecznie w stosunku do dlugiej osi kadluba. Tak bylo, gdy ksztalt calego gretingu byl czworokatny i swym wymiarem dluzszym ustawiony byl wzdluz dlugiej osi kadluba.
Wiedziałem, że kiedyś temat "wypłynie" :laugh: Dlatego też w artykule specjalnie wpisałem uwagę:
Przyjąłem, że typowy greting był dłuższy w osi okrętu.Inna sprawa, że sam opis (bez głębszego zastanowienia nad tą uwagą) może być mylący. Ponieważ dodatkowo przypomniałeś o gretingach składających się z wielu sekcji:
Tomek Aleksinski napisał:Natomiast, jesli greting byl bardzo rozbudowany i znacznie wiekszych wymiarow (jak to jest np. na amerykanskiej USS Constitution) calosc jego byla niejako podzielona na mniejsze czworokaty, z ktorych kazdy stanowil swego rodzaju osobny greting i - jako taki, ulozony byl swym dluzszym wymiarem w poprzek kadluba.
obiecuję, że w najbliższym czasie postaram się napisać 3 wersję artykułu uwzględniającą te uwagi (choćby miało ich powstać jeszcze 100 to jeżeli każda następna będzie lepsza to warto :) )