Była awaria
: 08 kwie 2008, 09:40
Sprzętu a konkretnie - kontrolera do dysków. Sam nie mam fizycznego dostępu do serwera, bo pracujemy na serwerze wynajmowanym (usługa serwera dedykowanego). Dopiero rano technicy usunęli awarię.
Ale nie straciliśmy danych, tym razem jesteśmy naprawdę dobrze zabezpieczeni, kopie zapasowe (codziennie) lądują w dwóch lokalizacjach plus całość "w locie" replikuje się na drugi, w ciągłej gotowości do pracy, serwer (w innej lokalizacji - nawet w innym mieście), zawsze możemy się przesiąść na ten serwer zapasowy. Tym razem nie było takiej potrzeby, gra nie była warta świeczki, bo czas przełączania ( w tą i z powrotem) byłby dłuższy niż czas usunięcie awarii.
Niedługo uda mi się zakończyć projekt load balancingu między serwerami, czyli jedna Koga na dwóch serwerach jednocześnie. Wtedy pad jednego z serwerów nie przerwie pracy Kogi i takich padów (tak długich) nie będzie, wtedy przerwa prawdopodobnie będzie trwała max 15 min.
To tak w skrócie.
Pozdrawiam.
Ale nie straciliśmy danych, tym razem jesteśmy naprawdę dobrze zabezpieczeni, kopie zapasowe (codziennie) lądują w dwóch lokalizacjach plus całość "w locie" replikuje się na drugi, w ciągłej gotowości do pracy, serwer (w innej lokalizacji - nawet w innym mieście), zawsze możemy się przesiąść na ten serwer zapasowy. Tym razem nie było takiej potrzeby, gra nie była warta świeczki, bo czas przełączania ( w tą i z powrotem) byłby dłuższy niż czas usunięcie awarii.
Niedługo uda mi się zakończyć projekt load balancingu między serwerami, czyli jedna Koga na dwóch serwerach jednocześnie. Wtedy pad jednego z serwerów nie przerwie pracy Kogi i takich padów (tak długich) nie będzie, wtedy przerwa prawdopodobnie będzie trwała max 15 min.
To tak w skrócie.
Pozdrawiam.