Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

.Właśnie wróciłem z targów ,, Hobby2010" . No niestety w tym roku basen do pływania modelami był wielkości..... no właśnie ...... nie szło nawet dobrze zawrócić modelem . Pływałem dwoma modelami , zaczełem ok. 10 a skończyłem kilkanaście minut po 15. Oprócz mnie inni modelarze popływali trochę dwoma jachtami typu Bałtyk, i kilkoma takimi małymi żaglóweczkami , ale mały basen i brak wiatru nie za bardzo im pozwoliło popływać . Z modeli redukcyjno pływających praktycznie nic nie było , owszem dla miłośników żagli coś by się znalazło, podobnie dla lubiących to co jeżdzi i lata . Z Kogowej braci to spotkałem min. p. Mirka Rybusa . Pozdrawiam.

Sztorm na basenie prezentował się jak co roku świetnie. Ja byłem w sobotę i niedzielę z innym towarzystwem bo nie wszystkich mogłem wziąć razem. Właściciele Shipyardu przyjęli mnie ciepło i przyjaźnie jak co roku. Z tego miejsca Pozdrawiam całą " załogę " Shipyardu. To co Oni wyrabiają z kartonem to się mózg lasuje a dodatkowo z osprzętem p Mirka któremu również uścisnąłem prawicę to już naprawdę kosmos zupełny. 2 mm bloczki na taliach armat........... i miałem w rękach armaty p. Aleksieja (kosmos zupełny takie wykończone poprzez wytrawianie jak się nie mylę w kwasie selenowym i przetarte mosiężną szczotką) Jak ktoś jest architektem to może się zgłosić do wydawnictwa z przygotowanym w Corelu albo w Cad rysunkami do wypalenia laserowego w kartoniku. Godzina pracy urządzenia jak mi powiedziano to ledwo ponad 100 zł i domek są w stanie wypalić. Zaczęli produkować również małą architekturę na zagospodarowania ogródków w makietach. Mini pregole są równie dobre jak mini gretingi P Mirka.Tyle że potrzeba inna to i materiał inny. Moja Pani dostała mini leżaczki w prezencie :-) Takie kolorowe z 1 cm długości. Chciałem sobie kupić przystawkę dolno -wrzecionową na stanowisku Dremela to mi zaśpiewali 100 zł. Niby nie dużo ale mój charakter nie pozwolił mi kupić bo skoro na allegro są po 90 to na targach sam Dremel powinien w ramach promocji sprzedać przynajmniej 20% taniej. Jak powiedziałem że drogo to facet się obrócił z obsługi Dremela i poszedł. Bardzo mnie zrazili. W Proxxonie siedział równie drętwy gość. Jak wziąłem do ręki te ich nic nie ważącą szlifiereczkę to myślałem że mi rękę odgryzie. Co za ludzie. Jak by to Stur Jerzy powiedział w d...... się poprzewracało. Moja Pani ma golfik w kolorach proxxona i jak założy to tak na nią mówiłem. Dochodząc do stoiska już z daleka krzyczała :" O PROXXON !!!" Po kolorach załapała. Hehehe. Ostatecznie kupiłem sobie parę gadżetów u bardzo przyjemnych gości z Bydgoszczy którzy mieli włośnice, tarcze i inne gadzety jubilersko- modelarskie, oraz sprzęt Antilope. Najbardziej mi się podobają brzeszczory do włośnicy spiralne. Rewalacja i polecam !!! Zęby idą spiralnie czyli można ciąć w każdym kierunku nie zmieniając położenia narzędzia. Nie testowałem jeszcze w stacjonarnym proxxonie . Ten może mieć za mały skok na takie zabawy.

Ogólnie widać że rynek się rozwija bo i powierzchnia była większa. Wrażenie zrobiła na mnie armata w skali HO niemieckie na dwóch torach równoległych. Okazuje się że powstało ich kilka sztuk i nie mają ceny.A tak to można oczopląsu się nabawić tyle tego wszystkiego.