Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Ja, Biała Perła, łajba i sześciopak Noteckiego jesteśmy już w domku.
Dziękuję za wspaniałe śniadanie w doborowym towarzystwie.

Pozdrawiam
Przemek

VI Zjazd Kogi 2012
cd.

Finisaż

....i parę zdjęć ode mnie....

Kilka kolejnych zdjęć ,które jednak zupełnie nie oddaja atmosfery jaka była , chciałbym tu podziękować wszystkim za fantastycznie spędzony czas za niezliczoną ilość dyskusji i wymiany poglądów na tematy które są nam tak bliskie , mogą żałować Ci których z różnych względów nie było bo takie spotkania są świetne, był też mały zgrzyt na koniec czym jestem bardzo zasmucony , kolega Kaziu po dwu dniowym przebywaniu z ojcem założycielem Radkiem zmienił się nie do poznania nawrócił się jak sam mówił na „właściwą drogę”

Witam.

I dwa zdjęcia od mnie.

Smoki, dotarłem przed 30 minutami:)) Ja jestem cały, organy też. Jedynie pod domem Error (bernardyn 80kg) mi się wpakował do bagażnika i psimi łapskami "spaskudził" gablotę. O mało by załamało się "sztuczne szkło" i nie miałbym Endeavor'a

No i cudnie. Wszyscy cali i zdrowi.
Do 2013 roku, tfu, na psa urok.
Dziękuję Wam Panowie. Niezapomniane chwile z Wami.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Andrzej1 pisze:Niezapomniane chwile z Wami.

Andrzeju,
zawstydzasz nas... To my powinniśmy to napisać do Ciebie

Na marginesie konkurs: jak brzmi pytanie 10-letniej córki po powrocie ojca ze zlotu?
Odpowiedź: A model oddali?

Nie wiem skąd taka znajomość ludzkiej natury u dziewczęcia
Chyba w nagrodę posiedzę z nią nad dżonką

Wszyscy piszą jak było super, wrzucają fajne fotki ale może ktoś by się pokusił opisać coś więcej dla tych co niestety nie byli...

muli9 pisze:Wszyscy piszą jak było super, wrzucają fajne fotki ale może ktoś by się pokusił opisać coś więcej dla tych co niestety nie byli...

Tego raczej nie da się opisać , to trzeba przeżyć samemu