Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Plany Modelarskie NEW!
Strona 1 z 1

Plany Modelarskie NEW!

: 12 wrz 2007, 10:51
autor: Gryf830
Ej Chłopaki zobaczcie co znalazłem na allegro!!!

USS ENTERPRISE w skali 1:96 :blink:

http://allegro.pl/item243828602_uss_enterprise_cv_6_lotniskowiec_plany_modelarskie.html

Niezły salonik trza mieć na takie maleństwo (tak na oko to dobre 2m długości)

ten sam sprzedawca oferuje inne plany również a oto linki ciekawszych:

http://allegro.pl/item243828502_san_felipe_hiszpanski_galeon_plany_modelarskie.html
http://allegro.pl/item243828506_le_soleil_royal_francuski_zaglowiec_plany_modelars.html
http://allegro.pl/item243828512_santa_maria_statek_kolumba_plany_modelarskie.html

Szkoda że do wypłaty jeszcze troszkę bo bym się wybulił na jakiś i może pogadał bym z moderatorami o umieszczeniu jakiegoś w pobieralni ale pewnie był by problem z drukiem choć są płyty CD i zakłady wielkoformatowego druku :)


Pozdrawiam Wszystkich Załogantów.

O:Plany Modelarskie NEW!

: 12 wrz 2007, 11:55
autor: krzysztof
No to znowu na Allegro kwitnie piractwo, jeśli nie są to oryginały.

O:Plany Modelarskie NEW!

: 12 wrz 2007, 13:07
autor: Adam70
Zgadza sie to sa kopie ksero zrobione na jakims poligrafie. Ja sie dałem nabrać. Radze odlozyć troche wiecej kasy i kupic naprawde dobre plany.

O:Plany Modelarskie NEW!

: 12 wrz 2007, 13:12
autor: Gryf830
No wiesz... trudno by allegro wymagało przedstawiania praw autorskich przed sprzedażą...

Na pewno sprzedawca ma pokopiowane plany i nie mówię że prawa autorskie nie są ważne ale tak na prawdę to powiedz szczerze ilu modelarzy ma pirackie plany. W końcu też piraci pływali naszymi cudeńkami żaglowymi, nie? :) ja jak bym miał takie plany to na pewno bym jakiemuś chętnemu, za cenę ksera cyfrowego, użyczył. Pewnie dostanę manto moralne od moderatora ale tak jak każdy lubię dostawać plany więc nie odmawiałbym nikomu pomocy w realizacji modelarskich marzeń.

Pozdro.

O:Plany Modelarskie NEW!

: 12 wrz 2007, 13:13
autor: Gryf830
a po czym tak sądujesz że to są słabej jakości ksera ??

To nie są złe plany z tego co widzę. Widziałem już znacznie gorsze i to w prasie fachowej...

O:Plany Modelarskie NEW!

: 12 wrz 2007, 13:29
autor: Adam70
Gryf830 napisał:
a po czym tak sądujesz że to są słabej jakości ksera ??

To nie są złe plany z tego co widzę. Widziałem już znacznie gorsze i to w prasie fachowej...


Owszem ale nie są w takiej cenie. 130 zł za ksero - powodzenia!

O:Plany Modelarskie NEW!

: 12 wrz 2007, 13:51
autor: Gryf830
Cena zależy przecież od ilości...

Co za różnica jeżeli wykonanie z oryginału kopii nie stanowi problemy a dla kogoś kto może ma znajomości w chociażby dużych punktach ksero z polidrukarkami nie stanowi.

To tyle ile chce zarobić tyle robi kopii. A co do allegro to nie jest to takie proste jeżeli ktos sprzedaje szmelc a nie towar no nie jest tak że nic mu nikt nie zrobi bo jak wiesz na jeden punkt regulaminu allegro przypada 1 paragraf prawa czy handlowego czy cywilnego. Są jeszcze takie rzeczy jak NEGATYWY spredawca od planów ma ponad 60 pozytywnych opinii bez negatywów. jestem przekonany bo sam czasem handluje na allegro że negatywy psują sprzedaż.

I to ja życzę powodzenia w kupowaniu planów takich jednostek nawet za 300 zł.


PS. Bawią mnie wielcy piewcy PRAW AUTORSKICH. Sami na pewno w życiu wielokrotnie je łamali a proponują ciułać na oryginały (oczywiście jeżeli kopia jest o kilka klas słabsza jakościowo to takie sytuacje rozumiem ) Ciekawe czy zastanowili się na temat praw gdy przegrywali komuś jakieś CD z muzyką czy filmem bądź programem.


PANIE MODERATORZE moja wypowiedź nie ma na celu namawiania do piractwa tylko pragnę zwrócić uwagę na to że piractwa nie wypleni się ale można ograniczyć a jego skala zależy tylko od dostępności materiałów i ceny nabycia praw. Przecież w takich planach wykonanie stanowi chyba tylko 20-30% ceny reszta to prawa.

O:Plany Modelarskie NEW!

: 12 wrz 2007, 14:00
autor: jerry_bee
opowiem stary, podobno przedwojenny dowcip:

"pani zamówiła remont, remont wykonano, dostała na koniec rachunek i złapała się za głowę. czyta listę i w końcu wybucha:
- panie!!! ale 10,20 zł za wbicie gwoździa to trochę dużo, nie??
majster odpowiada:
- samo wbicie kosztuje raptem 20 gr, 10,00 zł jest za to, że wiem gdzie i jak."

na tym blokuję temat, bo wraca to jak bumerang, szkoda czasu i bitów i bajtów.