Odp:[zapowiedź] 6 numer "MODELARSTWA OKRĘTOWE
: 13 paź 2006, 11:07
Z całym szacunkiem dla Redakcji " Modelarstwa Okrętowego" ale takiej reakcji się nie spodziewałem. Nie znam Waszych planów wydawniczych, bo to wasz interes, ale w gusta czytelników dobrze byłoby trafić, nie tylko z treścią ale i z planami, tak więc dlaczego moje pytanie - czysto merytoryczne zabrzmiało w waszych uszach jako docinek?. Na KODZE jest zarejestrowanych niespełna 500 uczestników a aktywnych jest połowa, z tego znaczna bo niecałe 200 odpowiedziało na propozycję ankietową. Ale okrętowców i szkutników w NASZYM kraju jest o wiele więcej , dlatego zdziwiło mnie dlaczego nie pytacie o to samo na innych forach i na swojej stronie. Czy to grzech pytać? Jeśli tak przepraszam. Nie sądziłem ze urażę kogokolwiek, a insynuowanie mi jakichś podtekstów jest jedynie nazwijmy to drobną nadinerpretacją postu. Tymbardziej po rozmowach w Głownie gdzie rozmawialiśmy m.in. na temat dalszego życia MO (przepraszam za skrót).
Bo po prawdzie to ilu będzie czytających tyle bedzie propozycji czy jak już spotkałem się w stosunku do innych czasopism modelarskich - wręcz żądań połaczonych z inwektywami - w tym również na forach ogólnie dostępnych. Każdy zespół redakcyjny ma dylemat co i jak - przecież to jest interes żeby było interesujące dla jak największej liczby czyteników, bo wtedy się sprzedaje. Nie podejrzewam ze działacie pro publico bono. Nie te czasy. A że całkiem dobrze zapełniacie luke tematyczną, to chwała wam i laurka.
Nadal jestem dla wydawnictwa pełen zyczliwości i nie życzę mu źle. Pozdrawiam bardzo serdecznie Kacper "Dziadek" Paczesny
PS. Chciałbym niektórym kolegom przypomnieć że modelarstwo okrętowe to nie tylko żaglowce ale cała masa innych jednostek pływających po morzach, oceanach, jesiorach i rzekach. i wszelkich innych kałużach.
Bo po prawdzie to ilu będzie czytających tyle bedzie propozycji czy jak już spotkałem się w stosunku do innych czasopism modelarskich - wręcz żądań połaczonych z inwektywami - w tym również na forach ogólnie dostępnych. Każdy zespół redakcyjny ma dylemat co i jak - przecież to jest interes żeby było interesujące dla jak największej liczby czyteników, bo wtedy się sprzedaje. Nie podejrzewam ze działacie pro publico bono. Nie te czasy. A że całkiem dobrze zapełniacie luke tematyczną, to chwała wam i laurka.
Nadal jestem dla wydawnictwa pełen zyczliwości i nie życzę mu źle. Pozdrawiam bardzo serdecznie Kacper "Dziadek" Paczesny
PS. Chciałbym niektórym kolegom przypomnieć że modelarstwo okrętowe to nie tylko żaglowce ale cała masa innych jednostek pływających po morzach, oceanach, jesiorach i rzekach. i wszelkich innych kałużach.