Romek już wykonał swoją szalupę, ja przedstawiam moje wypociny.
To rozpoczynamy budowę szalupy.
W pierwszej kolejności trzeba znaleść materiał na kopyto i wyciąć kształt szalupy.
Ja urzyłem drzewa z topoli, najlepsze by było jakieś miękie.
Przy wykonywaniu szablonu należy odjąć grubości wręg i poszycia na obwodzie.
W zależności od grubości użytych deseczek potrzebne będą 2 lub 3 u mnie wyszły 3 szt.
Teraz nanieść odlegości pomiędzy wręgami i narysować rzut boczny z obydwu stron.
Najlepiej wyciąć szablon uwzględniając tak jak poprzednio grubości materiałów.
Obrobić dziub i rufę.
Narysować pawęż rufową i powtórnie przystąpić do obrobiania kopyta urzywająć szablonów wręg lub
na wyczucie.
Powinno wyjść coś takiego.
Po środku wyciąłem rowek zachodzący na dziob oraz rufę o szerokości 2 mm na listwę
ktora ma robić za kil od środka szalupy. W miejscu gdzie będzie krawędź burty wyciąłem rowek 1 mm.
Teraz należy nanieść odległości pomiędzy wręgami zgodnie z planem.
Żeby nam się nic nie przyklejało do kopyta całość owijamy cienką folią.
Teraz musimy wykonać z forniru 1 listewkę szerokości 2 mm na imitację kilu od wewnątrz łodzi,
oraz kilka lub kilkanaście w zależności od umiejętności szerokości 1 mm na wręgi.
Grubości są uzależnione od urzytych przez was fornirów.
Na dzisiaj tyle.
Z tego co zauważyłem to Jerry nie zamieścił jeszcze planów szalupy jeśli ktoś by chciał to proszę do mnie napisać prześlę.