Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Jakiej gruboœci sklejki najlepiej użyć? Rozumiem, że póŸniej sklejkę będzie trzeba obustronnie pokryć listewkami... A może się mylę? Nie chiałbym, żeby pawęż była znacznie grubsza od reszty poszycia.

W jaki sposób wygišć sklejkę, by utrzymała swój kształt?

Piotrek

Piotrek w zależności jaką metodą będziesz wykonywał czy poszycie 2 czy 1 warstwowe.
Tutaj Romek przedstawił zdjęcia z pokrycia 1 warstwowego. Odszedł od wykonywania pawęży z listewek 2 mm, oklejł tylko fornirem karton i tak zostawił.
Ja robiłem 2 warstwowe więc nie wyciągałem kartonu tylko oklejłem fornirem, gubość 1,5 mm innego nie miałem więc wykorzystałem to co miałem.

Piotrek napisał:

W jaki sposób wygišć sklejkę, by utrzymała swój kształt?

Nad parą !
W czajniku z wąskim dzióbkiem zagotuj wodę .
Sklejkę przystaw do wylotu z czajnika i równomiernie przesuwaj nad parą .
Sklejka wybrzuszy się z tej strony z której jest ogrzewana .
(Dodam jeszcze że parując sklejkę oprócz jej ogrzania chodzi o jej nawilżenie)
Dla szybszego efektu po odpowiednim wygięciu wysusz sklejkę suszarką do włosów .

PORAŻKA!!! Złamałem rękę i nietety KuM będzie zmuszony przez 3 tyg. na mnie poczekać:ohmy: :sick: :angry:

Serdecznie wspólczuję !!! Ale spokojnie jacku ja swój model KuM po wypadku robię od początku i będzie nam raźniej po twoim powrocie do zdrowia . Wszyscy biorący udział w naszym kursie robią modele swoim tempem . Romek w przerwie powrócił do swojego Wodnika a wielu kolegów tak jak ty i ja jest początku drogi

dzięki za słowa współczucia. ja niestety nie mogę zająć się innym modelem bo poszkodowana jest ręka prawa:( teraz mogę tylko ,,zwiedzać" forum. ale może więcej się czegoś przez ten czas nauczęB)

Nieuchronnie zbliżam się do etapu poszywania :). i nasuwają się kolejne pytania :

1. Liswy nad pokładem przyklejamy do "noska" czy, no własnie co można jeszcze zrobić ?:blink:
2. Mam taki sam dylemat jak przyczepić na rufie
3.Czy listwy te będą pózniej zdejmowane czy juz nie.
4.Zbyszek nakładał klej między wręgami, nie rozumiem za bardzo czemu :blink: przeciez między wręgami jest wolna przestrzeń :huh:
5.Listwy zeszlifować przed położeniem na burty czy po ?

Pamiętam jak Banderas radził mi zajrzeć na relacje, lecz nie za bardzo z nich rozumiem :blush:

Z góry dziękuje za pomoc. :)

golasz napisał:

1. Liswy nad pokładem przyklejamy do "noska" czy, no własnie co można jeszcze zrobić ?:blink:

Listwy powyzej pokladu nie sa do niczego przyklejane.
Sa tylko sklejane krawedziami ze soba.
Do tymczasowego dziobu tez sie listewek nie przykleja.
Sklejenie listewek samymi krawedziami jest wystarczajace.
Po wyschnieciu kleju wszystko powinno przylegac
do oklejonych tasma tymczasowych slupkow.
Na dziobie w celu ulatwienia mozna zostawic pineski trzymajace listwy.

2. Mam taki sam dylemat jak przyczepić na rufie

Na rufie jest maly problem z zachowaniem symetrycznosci.
Ale jezeli szlifowanie jest prawidlowe to listwy same utworza poszycie powyzej pokladu na rufir.
Listewki tez sa sklejone tylko krawedziami.

3.Czy listwy te będą pózniej zdejmowane czy juz nie.

W zadnym wypadku nie beda zdejmowane.
Obcinane tylko beda slupki.
Jest to na fotkach. Przeanalizuj dokladnie raz jeszcze

4.Zbyszek nakładał klej między wręgami, nie rozumiem za bardzo czemu :blink: przeciez między wręgami jest wolna przestrzeń :huh:

:blink: :blink: Tu nie wiem "osochozi" ;) ;) ;)

5.Listwy zeszlifować przed położeniem na burty czy po ?

Jezeli konieczne jest doszlifowanie krawedzi listwy to przed polozeniem.
Listwy przymiez 5 razy (policz czy je tyle mierzyles ...)
a dopiero przyklej.
Nic na sile, jezeli potrzebne jest giecie to namocz w goracej wodzie przypnij pineskami w ustalonym polozeniu i zostaw na dzien nastepny.
Po wyschnieciu beda przylegaly.
Nalozysz tylko klej.
Poszycie powyzej pokladu wymaga wiecej pracy i cierpliwosci.
W celu ulatwienia mozna nie robic szczelin odplywowych (ja tak zrobilem)

Pamiętam jak Banderas radził mi zajrzeć na relacje, lecz nie za bardzo z nich rozumiem :blush:

Looknij raz jeszcze i sprecyzuj
co Ci sprawia najwieksza trudnosc w zrozumieniu poszywania
to wyjasnimy :) :) :)

http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,1561/catid,517/limit,6/limitstart,36/

Najwazniejszy jest przebieg pierwszej listwy. ponizej pokladu. Te listew przyklejasz do wreg, te powyzej juz nie....
W relacji jest o tym dosc szczegolowo napisane
Oczywiscie jezeli wybierzesz poszycie jednowarstwowe.
Przy dwuwarstwowym jest dwa i pół razy wiecej pracy... :P

Dziękuje za pomoc, wyjaśniło mi to wiele spraw.

Ja będe robił poszycie 2-warstwowe (poszycie-olcha,pokład-brzoza)

Mam jeszcze jedno pytanko:

Romku napisałeś że pineskę można zostawić, to jak się zdejmuję ten nosek,dziobek i póżniej jak przyklejamy złączone listwy? Jeszcze raz dziękuje :)

golasz napisał:

Dziękuje za pomoc, wyjaśniło mi to wiele spraw.

Ja będe robił poszycie 2-warstwowe (poszycie-olcha,pokład-brzoza)

Mam jeszcze jedno pytanko:

Romku napisałeś że pineskę można zostawić, to jak się zdejmuję ten nosek,dziobek i póżniej jak przyklejamy złączone listwy? Jeszcze raz dziękuje :)

Listwy dziobowe po wyjeciu pineski sklejasz krawedziami, tez jest na fotkach w relacji.
Wczesniej wzornik dzioba tez mozesz pokryc tasma zeby sie listwy na dziobie nie przykleily.

Co do poszycia to ja teraz mam pytanie
poszycie -olcha i co na olche ?
poklad - brzoza i co na brzoze ?

czy tez moze pierwsza warstwa (tajemnica) a na to druga warstwa - fornir olcha i brzoza
;) ;) ;)