Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

jeżeli to nie drewno to jakś bakielit albo tekstolit? a jak drewno to nie wiem :)

Witam po długiej przerwie.Trochę narozrabiałem przy swoim modelu.Brak jeszcze bloczków bo linki poplątane tak na oko a jufersy to sam niewiem po co je wogóle zamocowałem.Prawdopodobnie się pogrążam i nic tak mnie już nie cieszy .Wrzucam parę fotek pomimo że to jeszcze niejest efekt końcowy ale temat do rozmów będzie więc jeśli się nasuwają jakieś sugestie to bardzo proszę.


vegelus napisał

jeżeli to nie drewno to jakś bakielit albo tekstolit? a jak drewno to nie wiem

No właśnie wszystko się wyjaśniło .Tesktolit ,a właściwie przekładka transformatorowa bo z tąd ten materiał znakomicie się nadaje do toczenia jufersów.

Fajnie to zaczyna wyglądać.

Ale wanty powinny być grubsze :)

Żonka się uparła i niestety a może stety poczeła mnie szyć "żagle"
Co jej wychodzi to ja sam nie mam pojęcia.Oglądała relacje z całej kogi i nie może znaleźć nic na temat szycia żagli. Może ktoś kiedyś się pokusi się o pełną "pokazówkę" i zobaczymy jak to się powinno robić, a narazie kazałem jej zakończyć na jednym żaglu muszę się z tym oswoić.

Dodam tylko że żalgle trzeba najpierw solidnie wyrysować a właściwie ściągnąć z modelu ażeby uniknąć sytuacji gdy mogą być za duże lub za małe.Najlepiej to zrobić przykładając papier do modelu i zeszkicować go a następnie na materiał.
Żona zrobiła zakładki więc żagiel automatycznie sią zmniejszył ale to wyszło na dobre bo po naciągnięciu linek dość dobrze się prezentuje ale to tylko przymiarka bo małżonka obiecała się podszkolić na maszynie do szycia i wziąć się ostro do pracy a ja mam czas na Łanię.:P :P :P

Ty Banderas to masz dobrze,
zona Ci szyje zagle,
a Ty "tylko rozwiesisz" ;) :)

Na szyciu zagli znam sie niewiele,
poza tym nie wiem jak sie nawleka nitke do igly w maszynie do szycia,
a z tego co robilem
to zagle do Wodnika "tapetowego"

Zamiast szycia stosowalem klejenie.
Zagiel powinien zawierac liki
czyli linki lub wzmocnienia krawedzi.

Sklada sie z brytow (w Wodniku byly narysowane flamastrem wodoodpornym)..
jezeli chodzi o K&M to mozna przeszyc z tym, ze nie wiem jak one przebiegaly.
Zalaczam fotke choc pewnie na niewiele sie ona zda...

Żonka się uparła i kończy żagielki już cztery z nich z moją pomocą zamontowała i trzepoczą na wietrze.Oczywiście nie wygląda to tak jak powinno ale niech skończy przynajmniej K&M będzie "ukończony"
Przy okazji miałem możliwość przetestowania swojego ropa.

;) Wyszło jak wyszło ;)

No no no całkiem całkiem, :whistle: a mnie jeszcze daleko do takiego stanu, Zastanawiam sie gdzie ci sie szalupa zapodziala, ale pewnie zaloga gdzies ci odplynela :P
pozdrawiam i gratuluje wspanialej pracy

To właściwie jeszcze nie koniec szalupka strasznie przeszkadzała przy żaglach to ją odwiązałem no i nie ma koła sterowego bo się odkleiło przy wiązaniu żagielków.