Blinkin80 napisał:
Mam wielką prośbę!
Planując do przodu zacząłem się zastanawiać jak zminimalizować wydatki na drewno
i okazało się że kuzyn może mnie poratować (ma znajomości w tartaku)
pozostaje tylko złożyć "zamówienie" jakie wymiary mają być.
I tu pytanie jakie wymiary podać. Nie wiem w jakim stanie mogą być przyszłe listewki
ani jakie możliwości ma ów znajomy.
Co zamierzam budować? Jeszcze nie wiem, ale na pewno coś większego od Dżonki :)
Krzysztof według mnie Twoje podejscie jest bardzo dobre.
Ja zrobiłem swego czasu podobnie. Kupiłem pół kubika gruszy za 500 złotych co pewnie mi wystarczy do końca życia, a moze nieco dłużej ;)
Małe uwagi:
Drewno które kupisz w tartaku bedzie mokre i będzie nadawać się do wykorzystania po przeschnięciu.
Niektóre rodzaje drewna mocno kreca w trakcie suszenia i lepiej je suszyc w grubszych kawałkach.
Zerknij na moja relację.
Ja zamawiam deski dwucalowe (50mm). To jest kompromis. Grubsze moga w czasie suszenia pękac, cienkie bardziej kręcą, poza tym piła tarczowa która mam z trudem tnie bale 80 mm. Na listwach wycietych z deski 50 mm łatwiej jest rozmieścic wręgi. Na deskach calowych niektóre krzywulce się nie mieszczą.
Z mojego doswiadczenia z La Belle wynika,że potrzeba róznych grubosci listew i trzeba je docinać i heblowac w trakcie postepu prac
Nie przejmujsię na razie co i kiedy będziesz robić i jakie listwy ostatecznie wytniesz.
Ja na Twoim miejscu zamówiłbym kilka desek o grubości 2'' długość i szerokość nie maja znaczenia bo i tak dłuższych jak metr nie potrzebujesz i położylbym w spokoju do przeschnięcia w przewiewnym miejscu z przekładkami miedzy deskami.
Jest też pytanie o rodzaj drewna, który możesz kupić. To bardzo wdzieczny temat do dyskuji i wielu z kolegów ma osobiste preferencje. Osobiscie polecam gruszę.
Powodzenia Artur