Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Nowy Projekt Grupowy - pytanie
Strona 1 z 7

Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 21 lis 2005, 18:24
autor: radek
Witam Panów

Nie dajemy Wam wytchnąć dalej.
Proponuję zatem nowy projekt i pytam o zainteresowanie.
Na czym ma on polegać?
Długo myslałem nad tym co mówiliscie na Wirtualnym Spotkaniu na temat darmowej gazety szkutniczej, żeby taką wydać. Wtedy stwierdziliśmy, że cały materiał na Kodze wystarczy zaledwie na trzy numery. Ale myslałem, myślałem.... i może wymyśliłem.
Otóż może by tak.... może by ... napisać podręcznik budowy żaglowców !!!
Mamy tyle osobistosci na forum, każdy ma opracowanych wiele technik !!!

Widzę to tak. Przede wszystkim podręcznik byłby pracą zbiorową, współautorami byliby uczestnicy forum.
Na początku opracowalibyśmy spis treści i tematów.
Każdy z Was (po uprzednim zadeklarowaniu) opisałby jakiś rozdział z budowy zgodnie z ustalonymi tematami przy udziale forumowiczów, dyskusji
Potem byśmy te wszyskie rozdziały połączyli i wydali ksiażkę w postaci PDF do darmowego ściągnięcia przez wszystkich !!!!

Z czasem rozdziały byśmy aktualizowali, przez co książka cały czas by żyła. W ten sposób ludzie którzy dopiero starują w szkutnictwie mieliby darmowy podręcznik.

To narazie propozycja. Droga do tego jeszcze długa, trzebaby to zrobić na wzór wirtualnej modelarni - tylko że tu nie byłoby jednego
prowadzącego - a raczej wielu prowadzących, każdy prowadziłby odzielny temat - rozdział. W takim rozdziale toczyłaby się dyskusja,
każdy by mógł dorzucić swoje trzy grosze.

Co Wy na to ?

Re:Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 21 lis 2005, 19:19
autor: krzysztof
Radku, deklaruję omówić, to co zacząłm, czyli olinowanie stałe. ruchome, możę jeszcze artylerię. Co Ty na to. Mam już obiecane nowe źródła do artykułów od kolegów forumowiczów.
Krzysztof

Re:Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 21 lis 2005, 21:36
autor: michał 2
JESTEM ZA
z prostego powodu zaczynam wchodzić w tematykę szkutniczą i wiele spraw poruszanych na forum do dla mnie skarbnica wiedzy
podpuszczony przez przyjaciela przymierzam sie do budowy czegoś z drewna . Do tej pory było parę rzeczy ale z kartonu i to dawno
plany mam, materiał gromadzę na pewno, będę klientem sklepu.
doświadczeni szkutnicy do dzieła
z niecierpliwościaczekam na piersze rozdziały.
PS Artykuł o ożagłowaniu jest super jeszcze tylko opanować nazewnictwo tego wszystkiego.......
pozdrawiam :)

Re:Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 21 lis 2005, 21:46
autor: Dziadek
Biorę Michała 2 pod opiekę za waszą zgodą. A
jeśli mi zadacie coś do opracowania to czemu ni (jak mawiał Gustlik).

Re:Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 21 lis 2005, 23:23
autor: krzychkam
Witam :laugh: :laugh: :laugh:

radek napisał:
Witam Panów

Nie dajemy Wam wytchnąć dalej.
Proponuję zatem nowy projekt i pytam o zainteresowanie.
Na czym ma on polegać?
Długo myslałem nad tym co mówiliscie na Wirtualnym Spotkaniu na temat darmowej gazety szkutniczej, żeby taką wydać. Wtedy stwierdziliśmy, że cały materiał na Kodze wystarczy zaledwie na trzy numery. Ale myslałem, myślałem.... i może wymyśliłem.
Otóż może by tak.... może by ... napisać podręcznik budowy żaglowców !!!
Mamy tyle osobistosci na forum, każdy ma opracowanych wiele technik !!!
Widzę to tak. Przede wszystkim podręcznik byłby pracą zbiorową, współautorami byliby uczestnicy forum.

[ciach ...]

Co Wy na to ?


Pomysł super - choć nie mam zbyt dużej wiedzy na temat szkutnictwa - ale obiecuję zabrać się do nauki, studiowania planów i dostępnej literatury - aby też być pomocnym przy pracach nad podręcznikiem (choćby od strony technicznej lub edytorskiej).
Oby tylko pomysł nie spalił się gdzieś na drodze dyskusji czego ani Wam a przede wszystkim sobie nie życzę :laugh:

Re:Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 22 lis 2005, 10:37
autor: radek
Witajcie !!!!
Co do projektu ksiażki to tak jak w pewnym dowcipie: nie pobiegniemy tylko pójdziemy .... Dowcip nieprzyzwoity to go nie przytoczę, ci co znają to wiedza o co chodzi.

No własnie. ten projekt jest poważny i długotrwały i napewno potrzebna bedzie dyskusja i analiza. Napewno pochłonie dużo czasu. Ale w modelarstwie czas biegnie jakby w innym wymiarze.

Jarek zwrócił uwagę na trzy aspekty, jego uwagi są bardzo cenne. A odnoszą one się do w sumie trzech głównych punktów:
- zdjęcia - schematy - prawa autorskie - te musimy wykonać sami. Nie możemy "kalkowac" tego z książek, aby nie mieć problemów. Możemy się na nich wzorować, w końcu Ameryki nie będziemy odkrywać, ale tak to wygląda

- skład dokumentu. - PDF - darmowe narzędzia. Ja osobiscie bym był za tym, aby robocze dokumenty tworzone podczas projektu były tworzone przy pomocy narzędzia Open Office, który jest za darmo. Odpowiednik office. Dopiero po dograniu tekstu łaczymy to w 1 PDF

- podział zajeć. - My jesteśmy w tej chwili dosyć mocno zajęci projektem KuM, zatem potrzebni są ochotnicy do koordynacji. - tzw. Kapo, którzy by spinali projekt w całość, podpytywali ile jest zrobione i motywowali ludzi. My możemy wspomóc, szczególnie gdy KuM już bedzie dosyć mocno zaawansowany.

Dalsze założenia takie jak w KuM - kazdy ma dom i rodzinę, więc robimy tyle ile chcemy i kiedy możemy. Pierwsza edycja książki nie musi być najlepsza ksiażką na rynku. Będziemy ją poprawiać, dokładać itp. Wartość merytoryczna książki by rosła z czasem.

Co do rozmycia pomysłu - to to chyba nam nie grozi. Baliśmy się tego przy KuM - ale mając takich ludzi na Forum nie da się po prostu tego nie zrobić. Zawsze ktos zada jeszcze jedno pytanie i pobudzi dyskusję, pracę. Bo motorem takiego projektu jest zainteresowanie i współpraca. Mamy już wyrobiony pewien styl pracy, który działa, mamy bagaż doświadczeń. Udaje Nam się wspaniale pracowac przez internet, bedziemy się wspierać Wirtualnymi Spotkaniami.

Zatem czekam na deklaracje, moim zdaniem ten projekt to potrwa dużo dłużej niż edycja KuM, a merytoryczna wartość będzie porównywalna. Dodatkowo KuM jest wspaniałym warsztatem dla książki.

Re:Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 22 lis 2005, 11:18
autor: jerry_bee
hello,
żeby to jakoś sensownie ruszyć wydaje mi się, że należałoby zacząć od ustalenia kilku rzeczy:
1/ cel, jakiemu książka miałaby służyć - czyli jakie wątki odpuszczamy, na czym się koncentrujemy, czy to ma być książka dla modelarzy czy również do poduchy itd. itp.
2/ mając wyznaczony cel można się pokusić o stworzenie czegoś w rodzaju wstępnego spisu treści. myślę, że to zadanie jest chyba najtrudniejsze. albo powielamy układ poradników istniejących, albo wpadamy na genialny pomysł i mamy coś nowego.
3/ byłoby bardzo wskazane gdyby ktoś (lub ktosie) o największym autorytecie i doświadczeniu podjął się trudu na bieżąco recenzowania pracy kolegów. nie chodzi oczywiście o cenzurę, tylko o merytoryczne przeglądanie materiału po to, żeby przypadkiem nie wypuścić tzw. babola.
4/ sposób publikacji - czy czekamy na całość materiału i publikujemy komplet, czy wydajemy periodyk, a po jego skończeniu całość spinamy. oba rozwiązania mają wady i zalety. przy rozwiązaniu całościowym podejrzewam, że podręcznik ukaże się za kilka lat, ale za to będzie komplet w jednym pliku. przy wydawnaniu częściowym podejrzewam, że spory wysiłek będziemy wkładać w odpieranie krytyki, co może niektórych zniechęcić do dalszych działań. ja osobiście sugerowałbym wydanie całości. lepiej trochę odczekać, sprężyć się i mieć pełną publikację. potem zawsze można wprowadzić poprawki i wydać kolejną edycję.

pozostaje na koniec dość ważna, myślę, sprawa. Radek już wspomniał o prawach autorskich. czyli my musimy oczywiście uszanować prawa innych. ale to działa też w drugą stronę. byłoby niedobrze, gdyby się okazało, że ktoś czerpie z naszej wspólnej pracy korzyści, ubiega nas i na przykład publikacja ukazuje się jako piękny album wydany przez wydawnictwo 'X'.
dlatego sugerowałbym rozwiązanie mogące chociaż trochę ograniczyć dostęp osób trzecich do materiałów. mianowicie administrator wydziela na forum dział, np. o nazwie 'podręcznik' czy jakoś inaczej, rejestruje chętnych do pracy nad projektem i tyle. wejście do działu tylko dla uczestników tematu. wiadomo, że zarejestrować może się każdy, więc ta rejestracja byłaby w sposób arbitralny akceptowana przez administratora. oczywiście z możliwością odwołania itd. po prostu wydaje mi się, że może z tego wyjść zbyt poważna sprawa, żeby uczestnicy/autorzy mogli sobie pozwolić na robienie z siebie durni. tym bardziej, że w ostatecznym efekcie poradnik rozdajemy bezpłatnie.

tyle miałbym do powiedzenia na ten temat na drugi dzień po ogłoszeniu akcji. proszę o uwagi i komentarze.

Re:Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 22 lis 2005, 12:33
autor: Dziadek
Mając sporo czasu, peceta, zamiłowanie do modeli od dziecka, chciałem już jakiś czas temu podjąć się opracowania czegoś podobnego jak pisze Radek. Odzew był niewielki. Wszyscy pytają o prawa autorskie. To jest akurat coś czego za bardzo nie nalezy demonizować. Wykonanie kilkuset rysunków nie stanowi zasadniczo żadnego problemu (poza czasem, bo to jest pracochłonne), i moge obiecać że niewiele się bedą różnić od tych w książkach Mondfelda i innych. Zresztą nie mogą się różnić ! Tam już nic nie można ani dodać ani ująć. Osobnych badań historycznych nie prowadzimy i chyba nie podejmujemy się prowadzić.. Rozumiem tą publikację jako poradnik dla budujących drewniane modele żaglowców. Otóż na stronach angielskich i francuskich funkcjonuje już projekt Le Gros Ventre - bardziej podobny do K&M i wydawane są co jakiś czas biuletyny ogólniedostępne (pdf) A jakie nazwiska na liście, ho ho ho. warto popatrzeć. Na stronach amerykańskich i hiszpańskich ukazują się też w formacie pdf biuletyny dotyczące budowy modeli: jeden nosi tytuł Warship to Workboats , drugi - hiszpański El Astillero. W obu mnóstwo obrazków - języka znajomość prawie zbędna. Nie są to jednak poradniki takiego typu o jakim myslimy. Muszę również przypomnieć kolegom że na stronie www.all-model.com znajduje się znaczna część książki pana Mondfelda dotycząca masztów i reszty drzewc, olinowania i ożaglowania którą bez problemu można sobie ściągnąć ze wszelkimi obrazkami. W związku z tym naprawdę mam pewne wątpliwości. Co do naszych opracowań, widziałbym to raczej jako poradnik jak budować kadłub, wcześniej jak przygotować plany, rysunki itd. ... maszty, linki i żagle. jak malować,i czym itp itd. modelu, bez powielania historycznego podłoża budownictwa okrętowego. Niby to samo ale inne. Nie można pominąć działu narzędzi, ale bez reklamowania jakichkolwiek firm. Jeden lubi taką inny inną,a ja chwalę sobie jeszcze inną bo udało mi się kupić np. coś taniego i niezłego spełniającego moje wymagania. Natomiast polecałbym dział "patentów" warsztatowych traktujący o różnego rodzaju przyrządach, czy innych urządzeniach ułatwiających np wiązanie wyblinek, czy zakładanie want. Rację ma Jerry, że zaraz jak się pojawi jakiś artykulik to bedzie wiecej krytykujących niz zadowolonych. Bo nie znajdą tam tego, czego oczekiwali. Dlatego skłaniam się do pierwszej koncepcji - Radka. A swoje ewentualne prace rysunkowe potrafię zabezpieczyc wystarczająco trwale, by nie skradziono mi ich. Jest na to sposób. Ale o tym kiedy indziej. Prace wszelkie wykonuję absolutnie darmo jedynie dla milośników okrętów.
Osobne pytanie, czy w poradniku zawarte mają być także informacje dla kartoniarzy i plastikowców? Raczej w innej publikacji choć chwilami sposoby rozwiązywania niektórych problemów są takie same.
Wybaczcie nieco chaotyczną pisaninę ale pomysłów kłębi mi się w skołatanym łbie tyle, a ja szybko nie piszę. Zresztą jestem w sobotę w Łodzi na Festiwalu gadajcie do mnie i ze mną, a ja z wami. Będę rad Was usłyszeć i zobaczyć, a nie tylko czytać. Pozdrawiam

Re:Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 22 lis 2005, 16:28
autor: Aqarius
Wybaczcie że pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji...Pochylam swą czaszkę przed ludzmi takimi jak Wy. Nie jestem w stanie nic dodać nic ująć. Chętnie pomogę w projekcie tylko powiedzcie jak.

Pozdrawiam Aqa

Re:Nowy Projekt Grupowy - pytanie

: 22 lis 2005, 16:30
autor: Aqarius
Wybaczcie że pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji...Pochylam swą czaszkę przed ludzmi takimi jak Wy. Nie jestem w stanie nic dodać nic ująć. Chętnie pomogę w projekcie tylko powiedzcie jak.

Pozdrawiam Aqa