Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

W dzisiejszym wydaniu telewizorni regionalnej podano że przeprowadzono testy maszyny parowej po remoncie.Wytrzymała odpowiednie obiążenie więc wszystko na najlepszej drodze do pływania.

Nie tylko w regionalnej, ale i w ogólnopolskiej. Teleexpress też to pokazał. Przyjemnie było popatrzeć. Szkoda, że nic nie wspomniano o budowie modelu.

Żebyście nie myśleli ze zapadłem w zimową drzemkę.Walczę z zaspami i wszelkimi przeciwnościami no i też dłubię.Na rufie przybył greting a na maszynowni różne klamoty.Nawiewniki wykonane z deski brzozowej.Szlifowane na tarczy i wybierane frezami dentystycznymi Dremelem.Komin z cienkiej blachy formowany na trzpieniu i oczywiście łamany.Idę odśnieżać obejście.A jak wy dajecie sobie radę zwłaszcza w górach.Zima jest wyjątkowo piękna.Szaleję na łyżwach i dużo spaceruję z psem bo ślubna nie daje się wyprowadzić.Pozdrawiam R.

Rysiek nawiewniki pierwsza klasa nie pomyślałbym ze można tak wyfrezować w drewnie aby pozostały tak cienkie ścianki .

Przybyła łódka klejona z polistyrenu na szablonie i komin.Holownik nabiera wyrazu.Jeszcze zdjęcie z wyposażeniem.Prawda że miejsca sporo.Lody zaczynają topnieć to nie długo popływamy .R.

Zbyt wiele czasu nie poświęcam budowie ale zawsze coś przybywa.Nie chciałem się uczyć to teraz muszę tłuc kamienie no może betony.Poza tym zbudowałem model samolotu i latam mniej więcej.Z przewaga na mniej.5 min latania 2 dni klejenia.Ale takiej adrenaliny to nawet ślubna w przypłynie emocji nie jest w stanie mi dostarczyć.Pływanie jest o wiele spokojniejsze i bezpieczniejsze.R.

RK w gablocie i przyszedł czas na zakończenie holownika .Sporo czasu zajęło mi mycie modelu bo niezabezpieczony stał na parapecie i muchy go dokumentnie ob.....Wykończenie sprawiło mi sporo przyjemności .Masa różnych drobiazgów nieujętych w dokumentacji .Korzystałem ze starych zdjęć i aktualnych .W czasie ulegał modernizacjom także jest sporo zmian .Wygląda sympatycznie i może ktoś podejmie wyzwanie .Jako pływający nie sprawia frajdy bo nie można poszaleć ale jak się go wyposaży w wytwornicę dymu i moduł dźwiękowy to kto wie .Jeszcze tylko gablotka .Pozdr.R

Witam ,bardzo ładny model ,przypomniał mi się mój model wykonany z tych planów w 1/50 wodowany w około 1970 ,napęd stanowił silnik 4,5 v przegub wału guma wentylowa, zasilanie bateria płaska ,ster wychylony i puszczony na wodę ,ale byłem dumny. Gratuluję ,pozdrawiam Marek
http://www.statekdomem.fomt.pl/index.ph ... e-holendry

Gratulacje! Świetna robota!

...a jednak w holownikach coś jest.
Czy zamierzasz wyholować go z gabloty na pływanie? (może z dymkiem z komina).
Pozdrawiam
Wojciech Łączyński

Pływać już chyba nie będę chociaż wyposażony jest we wszystko .Do zabawy zbuduję coś innego mniej skomplikowanego ,szybszego .Pozdr.R