Witam, trochę poszperałem po internetach, a większość robiłem na czuja, ale i tak podzielę się moją pracą!

A więc tak:
- wlot do systemu chłodzenia zakupiłem i wmontowałem pod kadłub, jednak podczas pływania wytwarza się takie ciśnienie, że woda spokojnie wlatuje i jest prowadzona do wyjścia.
- zakupiony gotowy system chłodzenia na silnik nie spełnił pokładanych w nim nadzieje, ale to już wina montowania silnika, ponieważ leże(nie wiem jak fachowo to nazwać) na silnik jest "głupio" pomyślane i system chłodzenia zamiast 7 zwojów ma tylko 3, musiałem go przyciąć ponieważ w 1/3 długości silnik wspiera się na mocowaniu i nic tutaj się już nie dało zrobić.
- pomalowałem również całą łódkę, ponieważ na łączenia góry i dołu łódki nie były jakieś rewelacyjne to je trochę uszczelniłem, rozprowadziłem po prostu silikon i palcem ładnie wygładziłem. Po malowaniu nie ma śladu, że jest tam silikon.
- oczywiście wszystkie dziury w plastiku robiłem rozgrzanymi gwoźdźmi i uszczelniałem później sylikonem.
Co zauważyłem po tych "operacjach", że model przy maks prędkości skacze, więc muszę dociążyć przód. Po za tym nie wyszło to jakoś spektakularnie, chłodzenie coś zawsze daje, ale nie jest to, to co chciałem osiągnąć.
Z jednej strony jestem bardzo zadowolony, bo nauczyłem się czegoś. Na pewno dowiedziałem się, że trzeba mieć tutaj cierpliwość, bo przy tak małych elementach to jest masakra skręcić, trzymać!

hmmm estetyka zewnątrz bardzo ładna, fajnie mi to wyszło, w środku trochę średnio, no ale jak na początek uważam, że nie jest źle i na pewno będzie to cenę doświadczenie na przyszłość!

A odnośnie przyszłości to zastanawiam się pomału co tu stworzyć, bo powoli nadchodzi jesień i przyda się jakaś dodatkowa odskocznia od pracy..
Macie może jakieś propozycje? coś na początek, a dodam, że spodobały mi się żaglówki z silnikami!
