Strona 18 z 20
O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 01 sie 2009, 21:21
autor: Karrex
Witam.
To oczywiście inny rodzaj pontonu, ale może Ci się przyda, (widać proporcje linki do pontonu).

O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 02 sie 2009, 21:59
autor: Tomasz_D
Ostatnio borykałem się z brakiem taśmy maskującej i by zaoszczędzić tą którą posiadam pomyślałem nad wykorzystaniem do maskowania folii śniadaniowej aluminiowej - efekt kapitalny, można ją formować dowolnie względem modelu, efekty poniżej
do pomalowania został jeszcze tylko niebieski pasek na dziobie (pod żółtym), a następnie położenie kalek

O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 06 sie 2009, 21:55
autor: Tomasz_D
Dwa dni i podpory przy nadburciach gotowe.

O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 06 sie 2009, 23:01
autor: ryszardw
Wyszło super ale ile za tym kryje się pracy to ja już wiem.Podziwiam i współczuję .R
O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 06 sie 2009, 23:10
autor: rychenko
Widzę Tomku że poszedłeś inną drogą :P ,malowałeś całe nadburcie po wklejeniu wsporników? I czy wsporniki są klejone tylko do nadburcia czy tez do pokładu?
Wygląda bardzo ładnie choć już kiedyś miałem cie o to spytać bo na zdjęciach widać jakby ten żółtawy kolor nie do końca dobrze krył ,czy to tylko zdjęcie tak przekłamuje i widać odbicie koloru pokładu?
O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 07 sie 2009, 01:15
autor: Andrzej1
Witaj
Coby Rychenko nie narzekał to i tak lepiej niż LAlunia.
To niestety nie może być komplement.
Gratuluję - będę próbował doścignąć.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 07 sie 2009, 06:21
autor: Tomasz_D
Żółty kolor kryje dobrze i nie wierz kolorom na zdjęciach, już raz miałeś próbę jak mój aparat potrafi je przekłamać - niestety ma swoje lata i czas zastanowić się nad wymianą. Wsporniki kleiłem do pokładu i nadburcia, wiem że zrobiłem źle klejąc je do farby ale przy tej skali uwzględniając wycięcia we wspornikach nad waterwajesem których wymiary to około 1,5 mm x 1,5 mm maskowanie ich byłoby mordęgą; o ile w ogóle by się udało. Jeśli chodzi o odbicia kolorów to rzeczywiście występują, spowodowane to jest tym że maluje półmatami (ostatni raz).
O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 07 sie 2009, 20:53
autor: rychenko
Tomku to prawda ze aparaty nie zawsze oddają prawdziwy kolor i to chyba główną przyczyną tego jest odpowiednie światło , bo nie raz już sam zaobserwowałem ze robiąc zdjęcie jakiegoś elementu na dworze przy dziennym świetle zupełnie inaczej wyglądają kolory niż przy sztucznym oświetleniu.
Z tymi wspornikami to faktycznie jest zawsze problem jak nie z malowaniem ,maskowaniem to z ich obróbką a jeśli jeszcze maja takie wymiary jak twoje to już robi się kicha.
Nie będziesz malował już półmatami? Dają odbicia to prawda ale są o niebo lepsze w „utrzymaniu” na macie wszystko widać każdy odcisk palucha i plamki po wyschnięciu wody po pływaniu .
O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 07 sie 2009, 21:23
autor: Tomasz_D
Będę malował matami i zaraz potem psikał matowym lakierem bezbarwnym. Jedynym elementem który pomalował matem w tym modelu jest dno i przyznam że wyszło najlepiej.
O:Odp:Holownik oceaniczny Smit Rotterdam
: 11 sie 2009, 19:47
autor: Tomasz_D
Kolejny pracowity dzień nad wyposażaniem pokładu zakończony
