Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • plan modelarski parowca - Strona 2
Strona 2 z 3

Odp:plan modelarski parowca

: 19 lut 2007, 20:35
autor: grzegorz75
Znasz cenę takiej "kupnej" ? :)

Odp:plan modelarski parowca

: 20 lut 2007, 08:57
autor: bukszpryt
http://www.naturecoast.com/hobby/midwest.htm#HERITAGE

trochę szelestów kosztuje, poniżej jest trochę tańsza.

Odp:plan modelarski parowca

: 20 lut 2007, 16:09
autor: JurekBin
znam parę okazów na żywo razem z modelarzami:
to kilka z nich:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

parowce są fajne ;)

Jurek

Odp:plan modelarski parowca

: 20 lut 2007, 16:48
autor: inicjator
Ta maszyna na gornym zdjeciu wyglada bardziej na maszyne do destylacji :P
Moze to plywajaca gorzelnia w czasach prohibicji. A tak na serio to niezle sie prezentuje.

Odp:plan modelarski parowca

: 20 lut 2007, 16:55
autor: JurekBin
hehehe ;) fajne maszynki. Problem tylko, że aby je odpalić to nie tak chop i już... widziałem jak chłopaki się męczą z rozgrzaniem pieca itd. Ale potem efekt fajny jak dymek leci z komina ;)

Odp:plan modelarski parowca

: 20 lut 2007, 17:59
autor: Marecki
Fajne modele !
Ja właśnie kończę remont silnika parowego - pewnie wszyscy pamiętają te modele ze szkolnych lat .
tu więcej zdjęć :
http://www.ship.modelarstwo.org.pl/m_parowa.htm

Obrazek

Odp:plan modelarski parowca

: 20 lut 2007, 18:15
autor: JurekBin
wiem, że trochę wyjętę z kontekstu:

Marecki:
niestety jest to egzemplarz bez tabliczki znamionowej


Obrazek
Obrazek

Odp:plan modelarski parowca

: 21 lut 2007, 08:52
autor: Marecki
Jurku

W dwóch słowach - świetna robota !
Przy okazji zgłoszę się na priv .
Przepraszam autora wątku że wypowiedzi nieco zboczyły z głównego tematu .

Odp:plan modelarski parowca

: 22 lut 2007, 17:44
autor: bukszpryt
Marecki nic sie nie stalo, myslalem zeby zbudowac ozaglowany parostatek Savannah.
Licze na krytyke;)

Odp:plan modelarski parowca

: 23 lut 2007, 22:13
autor: bukszpryt
http://www.gamahobby.com/x_C_I__P_5513546;5510001.html

zawsze jest jakas alternatywa:)