Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Jedna z kolejnych pierdołek które ostatnio zrobiłem. Jest to jakiś pokładowy przy-burtowy pseudo dźwig. Sworznie na razie nie docięte tylko włożone aby okazać całość.

Dzisiaj nie mogłem się powstrzymać i złożyłem kadłub, pokład i nadbudówkę w całość co by nacieszyć oko że jakieś postępy są. Na razie całość bez pierdołek. Tego lata planuje resztę pomalować na ostateczny kolor i jak dobrze pójdzie to pod koniec lata będę już powoli składać w całość z tego co dotychczas zrobiłem.

Piękny model. Niesamowita precyzja w szczegółach.

Świetnie się prezentuje. Czy planujesz działający ster strumieniowy?

ryka1 niestety w tym modelu nie przewiduje ruchomego steru strumieniowego. moje możliwości nie pozwalają na jego zbudowanie a na rynku nie ma takich małych jak bym chciał.

Jeskom, budowa działającego steru strumieniowego wcale nie jest skomplikowana, z Twoimi umiejętnościami w lutowaniu spokojnie sobie poradzisz. W burtach przygotowujesz otwory wlotowe, a w samym kadłubie montujesz najprostszą dwukierunkową pompę łopatkową, łącząc jej wlot/wylot (nawet elastycznymi przewodami) z otworami w burtach. Jak tak zrobiłem w swoim Hamiltonie i działa bardzo dobrze A pompę polutowałem z blachy.

Rzuć okiem tutaj jeskom:
http://www.raboeschmodels.com/images/st ... log-02.pdf
Są m.in. fajne gotowe moduły sterów strumieniowych.
Pozdr
Piotr

Piotrze ten rodzaj steru strumieniowego nie brałem pod uwagę gdyż konstrukcja by się nie zmieściła równocześnie z napędem głównym, rozmyślałem rozłożenie 2 rurek po ukosie i pompa, ale ostatecznie zrezygnowałem z napędu strumieniowego. Gdybym go budował w większej skali, np. jak by miał ok 2m długości to pewnie zrobił bym również całą elektrykę wraz z ruchomym dźwigiem, kotwicami i innymi bajerami.

i kolejne pierdołki - tym razem kosze na liny na pokład

Dzisiaj wydziergałem łańcuch kotwiczy. Najpierw wyprodukowałem ogniwa nawijając drut na kawałek plastiku a potem poprzycinałem gdzie trzeba.

potem zacząłem wszystko lutować w całość:

a tak wygląda całość po zlutowaniu, na razie przed dopieszczaniem (szlifowaniem) lutów:

całość ma ok 37cm