Witam
Po epatowaniu Panów śrubami, czas nadszedł, aby pokazać jak ?
Otóż tak :
Napisałem program rysujący płaty śruby na drukarce. Dla Panów przygotowuję program, którym
da się wydrukować coś dowolnego bez Correla, mały ale mam nadzieję użyteczny.
Program wydrukował na folii samoprzylepnej takie cóś :

- 001a.JPG (8.44 KiB) Przejrzano 5209 razy
Nakleiłem to na blaszkę 0.3 a potem 0.4 mm i za pomocą tarczy do cięcia na Dremelu
wyrezałem z grubsza kształty. Pilnikiem wyrównałem, i nieco zaostrzyłem fragment,
który miał być lutowany.
Jako trzonu użyłem wałka 3mm. Na wałku tym zarysowałem na tokarce pierścien w odległości
1.5 mm najpierw, a potem 2mm (po uwagach Rychenki, że może haczyć o prowadnicę ).
Wałek ten był już na tokarce powiercony tak, aby pręt 1.6mm, który chcę użyć na wały
śrub wchodził na wcisk. Mogłem tego dokonać dobierając wiertła 1.6, które mają różne średnice
(od 1.54 do 1.58) w zależności od dostawcy i dostawy. Na całe szczęście miałem ich kilkanaście.
Wszystko to zamontowałem w stojaku Proxxona wyposażonego w separator dentystyczny
z dwustronnym nasypem diamentowym :
Białe kółko wraz z kątownikiem umożliwiało mi w miarę precyzyjne ustawienie wałka co 120 stopni.
Po dobraniu odległości, na którą musiał być wysunięty wałek z imadła, naciąłem go co 120 stopni:
Na tokarce odciąłem stosowną długość (8 mm ) przygotowanym nożem kształtowym.
A ponieważ jestem mistrzem w obróbce noży kstałtowych, to po odcięciu musiałem wszystko
wyrównywać pilnikami i polerować.
Następnie wlutowałem pierwszy płat śruby i umieściłem wszystko w prezentowanym już
przyrządzie.
Zebranie nadmiaru cyny, pilnik iglak, a potem pilniki z pasków polistyrenu z naklejonym
papierem ściernym. Na sam koniec niebieskie końcówki do polerowania protez dentystycznych i szmatka bawełniana.
Do polerowania używałem następującego sprzętu :
Najlepsze są te niebieskie gumki, ta pomarańczowa ? też nie jest zła, biały silikon okropnie
kaleczy powierzchnię mosiądzu.
Śruby napędowe uważam za zakończone.
Z ukłonami
Andrzej Korycki