Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witajcie

Właśnie odebrałem na poczcie 120mm cudo napędowe więc będę mógł właściwie usytuować wał napędowy.

Witajcie.

Wał wklejony w pochwę. Na wał wstępnie założona śrubka a całość wstępnie przymierzona czy pasuje do kadłuba i nigdzie nie ociera itp. Jest ok. Jutro wkleję całość w kadłub na stałe. I dalej będę wykańczał kadłub pod laminat.



pozdr

Witajcie

W związku z tym że jutro lub pojutrze mnie czeka mnie laminowanie kadłuba trwają prace wykończeniowe i dorobiłem podstawkę dość sporych rozmiarów 500x800 aby bez problemu utrzymał model.
Nie wiem własnie czy zalakierować ją bezbarwnym czy bejcować na jakiś kolor. Jak myślicie. To deski sosnowe. Wspórki połącze ze sobą 4 prętami drewnianymi po dwa na stronę a między nie potem tabliczkę z nazwą jednostki. Na dolnej podstawie może jakiś krótki opis na zalaminowanej karcie jakiejś ładnej. Pod dolną deskę pójdą jeszcze jakieś nóżki a na wspórki paski filcu żeby kadłub się nie niszczył ocierając o gołe drewno.

pozdr
Krzysiek

Witaj .
Jeżeli nie ma sęków to daj olej w kolorze dębu i po wyschnięciu powoskuj woskiem bezbarwnym i wypoleruj ale wzdłuż słojów .
Otrzymasz fajną aksamitną powłokę .
Lakierowana i błyszcząca podstawa to za dużo blasku bo model będzie malowany . Naturalne drewno doda jeszcze trochę uroku

Właśnie o czymś podobnym myślałem. Sęków niewiele ale kilka jest. Gdybym lakierował to jakim matowym lakierem lub półmat.
Model jak wiadomo będzie półmatowy szary RAL 7001.
Jutro jeszcze nad tym pomyśle. Przeglądam rożne podstawki w necie.
Dzięki Myszor za sugestię.

Pozdr

Witajcie.

Boluś po zalaminowaniu 3 warstwami tkaniny 48 gr/mkw epoksyd taki jak na pokład i gotowa podstawka czeka na kolorystykę.



Teraz jak kadłub wyschnie obetnę nadmiar tkaniny, lekki szlif dla paprochów i końcowe szpachlowanie szlifowanie i tak aż będzie piknie.

Żywica już wyschła i się nie klei więc korzystając ze słonecznej pogody wystawiłem na słońce niech dosycha.
Bolek na podstawce.

Na weekend stwardnieje już porządnie więc szpachlowanie. Nie wiem jeszcze czy psikać natryskową czy tradycyjną dwuskładnikową np z włóknem szklanym.
Między czasie trzeba działać przy sterze.

Witaj.
Nie dawaj szpachli z włóknem, no chyba że jeszcze masz dużo nierówności i zagłębień. Na początek natryskowa, a potem pieszczenie. Podstawka świetna, tylko chyba za wysoka. Niepotrzebnie tak duża odległość między podstawą a stępką modelu.

No własnie jeszcze troszkę tego będzie. Dlatego pomyślałem o tej szpachli jako wyrównująca a potem na koniec natrysk i dopieszczanie. Dodatkowo będę jeszcze robił imitację spoin na kadłubie. Ale to już przed szpachlą natryskową lub podkładem. Widziałem imitację robioną z wikolu między dwoma paskami taśmy którą się szybko zrywa po nałożeniu pomiędzy nie paska wikolu. Takie spawy nakleje żywicą na kadłub.

Nie jestem fachowcem od żywic ale ten model już się fajnie prezentuje . Ma dusze bo ma drewno w sobie.
Jak patrze na taki model współczesnej jednostki zrobiony z listewek od razu wracają wspomnienia robionych przeze mnie w młodości drobnicowców i kontenerowca .
Jak zaśmieciłem relacje to przepraszam ale tak mnie naszło na wspominki .
Gratuluje dotychczasowej pracy . Będę pilnie śledził relacje