Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Po latach szaro-nijakiego koloru kadłub nabiera kolorów.
kolor nr1



kolor nr2



kolor nr3



już z kolorem nr 4



brakuje tylko koloru nr 5, ale to pikuś- przepraszam Pan Pikuś



Pokład bezpośrednio po zdjęciu maskowania. Na razie nie będę go malował, zapadła decyzja - wykonam nadbudówkę od nowa, walcząc z wagą i przede wszystkim ułatwiając sobie przyszły montaż elementów wyposażenia.



cd nastąpi

ryka1 ale ty masz te wszystkie elementy i kadłub odpicowane - człowieku popadam w kompleksy

Bez przesady, oglądałem twoja relację i wiem jak dużo mi brakuje

Wyprułem blaszane pokłady nadbudówek i zastosowałem hips 0,5 mm. Praca z tym materiałem to czysta przyjemność w porównaniu do blachy i do tego stalowej.



Jak widać "złom" ważył 300 g. Nowe pokłady i kominy na pewno poprawią stateczność modelu nie mówiąc o łatwości montażu wyposażenia.


Przy okazji wymiany pokładów naniosłem poprawki w stosunku do planów z Modelarza. W niektórych elementach ich autor delikatnie mówiąc" rozminął się z prawdą" . Pomogły zdjecia z sieci do których nie miałem dostępu poprzednio.



Mam pytanie do forumowiczów - może ktoś wie jakie godło jest naspawane na kominach Kapra 1. Na zdjęciach z sieci widać ,że coś jest ale nie można tego rozpoznać. Zdjęcia mile widziane

cd nastąpi

Witaj
No ja bym się z Tobą nie zgodził odnośnie łatwości montażu elementów do polistyrenu ogólnie , jest to fajny materiał i łatwy stosunkowo w obróbce i można szybko zrobić dany element , ale polistyren jest stosunkowo „miękki „w porównaniu z blaszka mosiężna i montaż np. słupków relingu czy różnego rodzaju wsporników i tak trzeba stosować kołki montażowe i nawiercać otwory , polistyren potrafi tez niemile zaskoczyć podczas malowania o tym pisałem już koledze Jeskomowi w jego relacji , moim zdaniem blaszka mosiężna dobrana oczywiście odpowiedniej grubości daje o wiele lepsze efekty i w jakości wykonania elementu jak i w trwałości .
Większość najlepszych modelarzy robi właśnie z blachy mosiężnej trzeba tylko użyć odpowiedniej grubości i pilnować wagi tu masz model w skali 1:100 około 1m długi i jak widać wszystko jest z blachy a nie przeszkadza to aby model był stabilny na wodzie i ładnie pływał

Kadłub tego modelu różni się troszeczkę od kadłuba Kapra, stosunek szerokości do wysokości wyposażenia też jest troszeczkę inny.
Pokazany przez Ciebie model ma wyporność 14 kg mojego 3kg. To wyporność wymusza dobór materiałów.

Witaj
Nie mam Cie zamiaru do niczego przekonywać skoro wiesz lepiej . Tu masz stronę jednego z najlepszych modelarzy redukcyjnych RC zbudował wiele modeli o różnych kształtach i każdy (KAŻDY) z blachy miał nadbudówki i wyposażenie i pływają przepięknie.
http://www.modellbau-mottschall.de/

Witam!
Chcę zapytać o sprawę techniczną. Jakiej żywicy użyłeś przy klejeniu kadłuba? Czy inną użyłeś na "szkło", a inną na "węgiel"? Jakie to były tkaniny/maty (waga na m2)? Jeżeli możesz to napisz marki użytych materiałów (żywice, żelkot). Dziękuje za odpowiedź.
Grześ
P.S. Model robi wrażenie!

Do laminowania kadłuba używałem żywicy Epidian 53 , żelkotem była żywica zmieszana z talkiem. Nie pamiętam gramatury użytych tkanin, ale były w granicach 100g/m2. Na nadburcie użyłem tkaniny szklanej bardzo cienkiej około 60g/m2. Lepiej użyć więcej warstw cienkiej tkaniny niż jedną grubą.Większa wytrzymałość i łatwość kładzenia.