ORP WICHER 1939 skala 1:72 - druk 3d
: 05 sty 2024, 20:23
Dzień dobry
Zacząłem próbę stworzenia wydruku 3d ORP WICHER. Do klasycznego modelarstwa trochę nie pozwala mi zdrowie więc efekty namacalne będą pewnie trochę później. Proszę o wyrozumiałość dla nowicjusza w programach do tworzenia grafik 3D. Potrzebuję jednak krytyki i bata aby nie rzucić w kąt mojej pracy. Nie wiem jak długo wytrwam a także nie wiem na ile czas pozwoli. To co zostanie to zdobyte doświadczenie i miło spędzony czas.
Pierwsze zdjęcia to próby narysowania kadłuba, jeszcze bez zaznaczonych blach poszycia dolnego, po prostu muszę to rozgryźć jak je narysować. Obecnie, po wielu próbach i testach różnych elementów nie związanych z modelarstwem, od koła, kuli, sześcianu po części wyposażenia okrętów zacząłem projekt od początku, od kadłuba.
Docelowo chcę aby z wydrukowanych części można było złożyć model RC. Ale ta dziedzina jest mi obca i w wolnych chwilach muszę doczytać o silnikach (bo książki, które mam są z lat 70 a tam głównym silnikiem jest silnik od dmuchawy z Wartburga:).
A na marginesie, modelarstwem przestałem się zajmować ponad 30 lat temu, może trochę mniej. Ale było to głównie kartonowe i plastikowe. Została spora kolekcja Modelarzy, bo te kupowałem do roku 2015 będąc modelarzem gawędziarzem. Zostało trochę Planów Modelarskich i Małych Modelarzy.
Zacząłem próbę stworzenia wydruku 3d ORP WICHER. Do klasycznego modelarstwa trochę nie pozwala mi zdrowie więc efekty namacalne będą pewnie trochę później. Proszę o wyrozumiałość dla nowicjusza w programach do tworzenia grafik 3D. Potrzebuję jednak krytyki i bata aby nie rzucić w kąt mojej pracy. Nie wiem jak długo wytrwam a także nie wiem na ile czas pozwoli. To co zostanie to zdobyte doświadczenie i miło spędzony czas.
Pierwsze zdjęcia to próby narysowania kadłuba, jeszcze bez zaznaczonych blach poszycia dolnego, po prostu muszę to rozgryźć jak je narysować. Obecnie, po wielu próbach i testach różnych elementów nie związanych z modelarstwem, od koła, kuli, sześcianu po części wyposażenia okrętów zacząłem projekt od początku, od kadłuba.
Docelowo chcę aby z wydrukowanych części można było złożyć model RC. Ale ta dziedzina jest mi obca i w wolnych chwilach muszę doczytać o silnikach (bo książki, które mam są z lat 70 a tam głównym silnikiem jest silnik od dmuchawy z Wartburga:).
A na marginesie, modelarstwem przestałem się zajmować ponad 30 lat temu, może trochę mniej. Ale było to głównie kartonowe i plastikowe. Została spora kolekcja Modelarzy, bo te kupowałem do roku 2015 będąc modelarzem gawędziarzem. Zostało trochę Planów Modelarskich i Małych Modelarzy.