Strona 7 z 43
O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 31 sie 2007, 19:02
autor: Slawek Kromer
witam :) :) :)
Andrzejku fajnie wymyśliłeś ten greting trzeba było poszukać w modelarzu z 1984 roku i znalazłbyś tam ten sam sposób

O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 31 sie 2007, 19:52
autor: antosiek
Widzę Sławek, że wyważyłem otwarte drzwi tym wyginaniem blaszek. Miałem sporą przerwę w modelarstwie właśnie w latach 80- tych. Tego artykułu na oczy nie widziałem. Mogę tylko dodać, że kółka pochodzą ze starych drukarek igłowych DZM-180. Czasami warto zbierać różne drobiazgi. A swoją drogą redakcja Modelarza mogła by wydać na płytach archiwalne roczniki tak jak zrobiła z MM.
Co do przerobienia agregatu w aparaturze to tylko prosta mechaniczna robota - przerobilem tak swoją Sanwę i nie ma problemu - działa.
W swoim życiu popełniłem kilka aparatur proporcjonalnych łącznie z pełną mechaniką. Do dzisiaj działają. W domu mam jeszcze trzy. Dwie siedmiokanałowe, typowo lotnicze z różnymi bajerami i jedną trzykanałową dla syna do samochodu, więc przeróbka to drobiazg. Tu chodzi o czas, który trzeba poświęcić.
Natomiast co do sterowania dwoma silnikami to ja bym odradzał takie rozwiązanie przy tak krótkim modelu.
To nie chodzi o wspomaganie w ciasnych zakrętach bo i tak to wyjdzie na wodzie, ale jak mogę tak mieć to czemu nie. Podoba mi się odbijanie od nabrzeża przeciwnie działającymi śrubami. Zawsze mogę podpiąć dwa regulatory do jednego kanału. Tak pewnie będzie na samym początku. Regulatory i tak będę robił sam. Co prawda tradycyjne nie na procesorze, ale działają nieźle. Gdzieś, w któreś relacji Romka był wątek o regulatorze procesorowym. Chyba motorówka Alicja, ale nie wiem czy to zadziałało.
Jutro mam zamiar skończyś sterówkę na biało.
O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 31 sie 2007, 20:30
autor: RomekS
antosiek napisał:
Gdzieś, w któreś relacji Romka był wątek o regulatorze procesorowym. Chyba motorówka Alicja, ale nie wiem czy to zadziałało..
:blush: Niestety jeszcze tego nie przetestowałem.
Chociaż wystarczy tylko wgrać program.
Współczesne aparatury, a także modele nimi sterowane to najwyższa pólka modelarstwa.
Nie jest to tanie hobby.
Chciałbym kiedyś też zrobić taki model.
Spróbowałem z Alicją, bo wydawało sie to w miarę proste....
Silnik akumulatory, aparatura, kadłub....
Daleka droga.
:ohmy:
Andrzeju podziwiam,
i nawet nie zadaję pytań, bo zdaję sobie sprawę
z tego jak i w jaki sposób Go robisz....
Piękny model ... chociaż bez żagli.
O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 16 wrz 2007, 11:05
autor: antosiek
O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 25 wrz 2007, 19:14
autor: antosiek
Niestety nadeszła jesień i wieczorki zrobiły się coraz dłuższe. Żeby sobie umilić dalsze prace zainstalowałem pierwsze oświetlenie. Choinki nie muszę już ubierać na święta. Dla przypomnienia: to są żarówki nie diody.
Dla porównania bliźniacza jednostrka R-17 w skali 1:1
Przygotowałem do malowania parę drobiazgów: podstawy pod reflektory, podstawy tylnych anten i tylne stopnie.

O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 25 wrz 2007, 20:20
autor: JurekBin
O kurcze, pięknie.
Fantastyczne jest to porównanie z oryginalną jednostką przy lampkach!
Lada moment i będzie już wodowanie!
O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 06 paź 2007, 14:01
autor: antosiek
O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 06 paź 2007, 14:24
autor: kagra
Super,Tak realistycznie dopracowanych detali jeszcze nie widziałem.
Brawa dla twórcy:)
O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 06 paź 2007, 14:42
autor: JurekBin
Wielkie BRAWA! :)
Ja sądzę, że jak dojedzie do wodowania to trzeba będzie jakąś imprezę większą zorganizować!
Aby solidnie ochrzcić Antkowego Halnego ;)
O:Odp:Jeszcze jeden Halny
: 06 paź 2007, 15:02
autor: arthx
przepiekne szczegoly i detali - super i realistycznie wygladaja te swietliki od maszynowni
chcialbym tyle umiec i potrafic tak budowac...