Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • HMS Bounty - moj pierwszy raz
Strona 1 z 1

HMS Bounty - moj pierwszy raz

: 09 gru 2007, 21:35
autor: marynarz
Witam, jako nowy, malodowsiadczony modelarz chcialbym dzielic sie z wami moimi postepami w pracy nad tym zaglowcem. Mam nadzieje ze moge na was liczyc i bedziecie nasuwac mi sporo uwag i rad.
To tak na wstepie. Przejde do konkretow :) Jestem na etapie poszycia... i tu zaczely sie male schody :dry:

Moze pokaze dotychczasowy efekt moich zmagan

Jezeli macie jakies uwagi na tym etapie prosze pisac, chcialbym dodac ze nic jeszcze nie sklejalem :)

Kilka pytan: (dla niekotrych moga wydawac sie banalne, ale prosze sie nie denerowac :P )

1. Czy poklad nalezy wzmocnic ?
2. Jakies porady jak ladnie i estetycznie "nalozyc" poszycie (sklada sie ono z okolo 9 elementow), mam maly problem z dopasowaniem tych czesci:\
3. Obawiam sie ze podczas klejenia nie zachowam symetrii osiowej ( widzialem to u "kolegi" ARIS20 ) jakies porady jak skleic aby tego uniknac?
4. Nie moglem znalezc w swoim miescie papieru 1.5 mm (musialem naklejac kilka razy na papier techniczny) moze podzielicie sie w jakich sklepach kupiliscie?? (tak na pszyszlosc zebym wiedzial)
5. Czy w pokladzie trzeba wycinac elementy czy to sa tylko "slady" co ma sie znajdowac?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

O:HMS Bounty - moj pierwszy raz

: 09 gru 2007, 21:52
autor: Piotrek 21
Witaj, swego czasu także budowałem ten model i także jako pierwszy żaglowiec.
A co do pytań:
1) Pokład przydało by sie wzmocnić, będzie łatwiej Ci się sklejało
2) co do poszycia.... możesz np. nakleić na wręgi paski kartonu pomalowane odpowiednia farbką,
3) między wręgi wkleić dodatkowe wzmocnienia z tektury.. w wielu relacjach na forum było pokazane jak to zrobić
4) co do grubości tektury, to popytaj się w sklepach plastycznych - na pewno będą mieć, a jak nie to polecam sklepy internetowe
5) w pokładzie trzeba wyciąć 3 otwory, tam gdzie jest literka "W" i są to miejsca na maszty. a pozostałe białe miejsca to pozycje gdzie dane części przykleić.

No i chyba tyle na początek, życzę przyjemnego sklejania

O:HMS Bounty - moj pierwszy raz

: 10 gru 2007, 06:45
autor: Borek
Zajrzyj do działu kartonowo-fornirowe
pozdrawiam

O:HMS Bounty - moj pierwszy raz

: 10 gru 2007, 08:00
autor: RomekS
marynarz napisał:
1. Czy poklad nalezy wzmocnic ?
2. Jakies porady jak ladnie i estetycznie "nalozyc" poszycie (sklada sie ono z okolo 9 elementow), mam maly problem z dopasowaniem tych czesci:\
3. Obawiam sie ze podczas klejenia nie zachowam symetrii osiowej ( widzialem to u "kolegi" ARIS20 ) jakies porady jak skleic aby tego uniknac?
4. Nie moglem znalezc w swoim miescie papieru 1.5 mm (musialem naklejac kilka razy na papier techniczny) moze podzielicie sie w jakich sklepach kupiliscie?? (tak na pszyszlosc zebym wiedzial)
5. Czy w pokladzie trzeba wycinac elementy czy to sa tylko "slady" co ma sie znajdowac?

Witam.
Budujesz typowy model kartonowy ?, czy chcesz może coś dodać np. pokład z forniru ?
Odpowiadając na pytania
Ad1. Pokład trzeba obowiązkowo wzmocnić min 1 mm kartonem , nawet kosztem podcięcia wręg o ile w opisie jest podany karton cieńszy. Zapobiegnie to zapadaniu pokładu i stanowic będzie główne wzmocnienie całego kadłuba. Zanim przykleisz okład sprawdź ułożenie wręg. Miejsca wystające o ile takie będą trzeba przeszlifować lub podkleić w przypadku ubytków.
Jest to bardzo ważna czynność bo od tego będzie zależał wygląd poszycia. Pokład przyklej na końcu sprawdzając czy nie ma zwichrowań.
Ad2. Tego typu poszycie ostatnio robiłem jakieś 4 lata temu i z tego co pamiętam to trzeba płaty poszycia przed przyklejeniem odpowiednio uformować parę razy przymierzyć a dla ułatwienia nakleić 5 mm paski odpowiednio zabarwione na wręgi. Można też wykonać model metodą pośrednią jak zrobiłem to w Towariszczu. Zapiankowałem mianowicie kadłub a częśc podwodną wyszpachlowałem i pomalowałem na kolor zielony. Burty nakleiłem na pozostałą cześć kadłuba. Listwa odbojnikowa zamaskowała miejsce łączenia. Zaletą jest to że kadłub jest sztywny, trzyma linie i nie ma „krowich żeber”.
Ad 3. Jeżeli dokładnie wyciąłeś wręgi i pokład to trzymaj się linii pokładu. Dzięki temu zachowasz symetrię i unikniesz zwichrowania. Wręgi możesz potem odpowiednio skorygować. No i nie śpiesz się na tym etapie. Jak spitolisz szkielet to dalej będzie tylko gorzej.
Ad. 4. Sklepy dla artystów np. „BLIK” (karton „A0 1,5” mm cos ok. 5 zł „A0” 2 mm coś ok. 7 zł a starczy Ci na kilka modeli.)
Ad 5. Kolega Piotrek już odpowiedział.

O:HMS Bounty - moj pierwszy raz

: 10 gru 2007, 15:55
autor: marynarz
Dziekuje za tak szybkie odpowiedzi!

Piotre21:
"3) między wręgi wkleić dodatkowe wzmocnienia z tektury.. w wielu relacjach na forum było pokazane jak to zrobić"

Jezeli ktos by byl mial "pod reka" link do takiej relacji bylbym bardzo wdzieczny, mi jako nowemu uzytkownikowi tego forum zajeloby troche czasu przeszukac to forum. Gdyby ktos by byl tak mily bardzo bym prosil o podeslanie linka.

Co do tych otworow w pokladzie na maszty.... nie mam pomysly czym to wyciac, chwilowe zacmienie nie wiem:cheer: prosilbym o jakas mala podpoiwedz...

Panowie bardzo dziekuje juz niedlugo zaczne walczyc z poszyciem i zastosuje sie do waszych rad:cheer:

O:HMS Bounty - moj pierwszy raz

: 10 gru 2007, 16:07
autor: Adam Korobacz
marynarz napisał:
Co do tych otworow w pokladzie na maszty.... nie mam pomysly czym to wyciac, chwilowe zacmienie nie wiem:cheer: prosilbym o jakas mala podpoiwedz...


nożykiem? wybijakiem? jest całe mnóstwo sposobów - trzeba tylko chwilkę się zastanowić, a nie tylko czekać na gotowe rozwiązania i odpowiedzi.

pozdrawiam :)