Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Stary.
Tak sobie patrzę na te inne bloczki co pokazałeś w linku i za cholerę nie mogę się dopatrzyć nawet śladu podobieństwa do Mirkowych bloków.

Rzuć okiem:


I dzisiejszą produkcja:




Zobacz co inni już popisali na ten temat:
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,21926/catid,10/#msg21926

Pisz maila do Mirka i Ci takie bloki zrobi, że nie będziesz już w życiu na inne się oglądał.

@JurekBin masz dużo racji, ja co prawda bloczków @mirka nie widziałem ale już zamówiłem w ciemno. A bloczki z modelarstwa okrętowego używałem i duże (5mm) jeszcze były w miarę, natomiast małe to porażka. Dobre bloczki ma safari - Billing Boat i Constructo (te są gorsze), ale nijak one się mają do bloczków @mirka ze zdjęcia. Szkoda, że nie robi jufersów - te będę zamawiał raczej w safari. Są dobrze zrobione

@Smoke masz gdzieś swoją relacje, bo nie napotkałem drugiego Lexingtona, a chętnie bym popatrzył na inne rozwiązania i pomysły zrobienia elementów. A z lawetami ciętymi laserem nie jest tak różowo bo elementy są dosyć miękkie bo przepalona jest trochę tektura przy tak małych elementach. Po sklejeniu poszczególnych elementów lawety utwardzałem cyjanopanem. Jeżeli chodzi o malowanie to pomalowałem wszystkie elementy przed wycięciem z wypraski, a po sklejeniu robiłem malunkowe poprawki.

@lkemot relacji nie będzie z racji tego, że to mój pierwszy model szkutniczy i dlatego niczego odkrywczego nie zrobię:) Modele robię od dawna więc, mimo iż jest to mój pierwszy żaglowiec, wygląda to raczej dobrze ale w kwestii techniki oraz wykonywania niektórych elementów nie mogę być punktem odniesienia:P jak skończę to pewnie wrzucę jakąś galerię

Jednak pod wpływem kolegi Edmunda z innego forum (dzięki za inspirację) skusiłem się na wykonanie bardziej realnego mocowania lawet. Wyciąłem z okrętu już kilka zrobionych mocowań i zacząłem rozmyślać jak zrobić coś podobnego do oryginału



Ponieważ elektronika nauka praktyczną więc udałem się do sklepu elektronicznego i zakupiłem rezystory. Chciałem kupić w kolorze brązowym, ale takich małych nie mieli. Kupiłem więc w innym kolorze i je pomalowałem.





Następnie zrobiłem imitację sklarowanego mocowania



I mocowanie do oczek w burtach i przy armatach




Teraz z efektu jestem zadowolony - co prawda nie zagiąłem końcówek drucików w oczkach na ładnie wyglądające haki, ale rozmiary subatomowe nie są moją mocną stroną

lkemot napisał:

Jednak pod wpływem kolegi Edmunda z innego forum (dzięki za inspirację) skusiłem się na wykonanie bardziej realnego mocowania lawet. . .

Przepraszam ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem. A mianowicie to rozwiązanie:



ma w skali modelu przedstawiać ten detal w rzeczywistości?

@Budrys tak, przedstawia to w uproszczeniu guntackle. Na okręcie wygląda to dobrze. Bloczek ma poniżej milimetra, a odległość między bloczkami 1,5. Gdybym dał 2 bloczki np 2mm to wygladało by to śmiesznie - bloczki byłyby wieksze od lawety


Ponieważ prace przy kadłubie i jego wyposażeniu zostały zakończone, więc staropolskim obyczajem czas na galerię z tego etapu budowy Lexingtona

Zdjęcia Lexingtona w formacie 3872x2592

Na początek porównanie z Szebeką i Le Coureur'em



I galeria Lexingtona

[img][img]http://images25.fotosik.pl/299/77b8e0f749e48177m.jpg[/img]
[img][img]http://images47.fotosik.pl/36/411852953f57ff87m.jpg[/img]
[img][img]http://images37.fotosik.pl/35/313c8c905dc31907m.jpg[/img]

lkemot napisał:

@Budrys tak, przedstawia to w uproszczeniu guntackle. Na okręcie wygląda to dobrze. Bloczek ma poniżej milimetra, a odległość między bloczkami 1,5. Gdybym dał 2 bloczki np 2mm to wygladało by to śmiesznie - bloczki byłyby wieksze od lawety

Bardzo fajnie i pomysłowo rozwiązane.
Świetnie wykonany kadłub ze swej strony duże gratulacje,
zwłaszcza za szczegóły modelu w tej skali.
Jak ktoś robił, to wie co to lawety w skali 1:100, nie mówiąc o ich olinowaniu.
Fajnie tak trzymaj a najfajniejsze są proste rozwiązania.
:)


Budrys,
jeżeli już tak przywiązujesz uwagę do szczegółów
to zrób w skali 1:100 (tylko praktycznie)
takiego "guntakla".
Potem opisz jak to zrobiłeś (załącz fotki).
Przyda się "Podzielnica" dla takiej skali...;)

lkemot napisał:

@Budrys tak, przedstawia to w uproszczeniu guntackle. Na okręcie wygląda to dobrze. Bloczek ma poniżej milimetra, a odległość między bloczkami 1,5. Gdybym dał 2 bloczki np 2mm to wygladało by to śmiesznie - bloczki byłyby wieksze od lawety

Muszę to skomentować - skupiłeś się na jednym wymiarze a zaniedbałeś inne - grubość tej talii jest równa grubości działa... Moim zdaniem np dwa drobne koraliki nawleczone na drucik i kilka zwojów nitki między nimi dałyby lepszy efekt.

RomekS napisał:

Bardzo fajnie i pomysłowo rozwiązane.

Z tym się zgodzę - pomysł dobry, choć wymaga pewnego dopracowania.

RomekS napisał:

Świetnie wykonany kadłub ze swej strony duże gratulacje,
zwłaszcza za szczegóły modelu w tej skali.

Mnie też podoba się znacznie bardziej niż poprzednie :) O wiele bardziej realistyczne malowanie :)

Masz trochę racji - w ferworze walki z rezystorami nie zwróciłem uwagi na porównanie do grubości działa, ale to już jest nie do zmiany. A pomysł z koralikami może być też ok i daje możliwość dowolnego rozsunięcia elementów na drucie - może będzie jeszcze okazja wykorzystać ten pomysł

Materiały zgromadzone więc czas na drugi etap budowy.

Maszty z gpm są trochę lepsze od konkurencji bo dolne segmenty masztów mają już zeszlifowane końce na przekrój kwadratowy


Jufersy 3,5mm z modelarstwoszkutnicze trzymają dobry poziom i nie ma się do czego przyczepić


Bloczki 4, 3 i 2mm zakupiłem u Mirka z Kogi. Po rozpakowaniu 4mm bloczków pojedyńczych i podwójnych długo szukałem szczęki na podłodze - po prostu odlot, nie widziałem wcześniej bloczków tak dobrze zrobionych



A prawdziwy masochizm to bloczki 2mm - bez mikroskopu ani rusz, nie wiem czy z nich nie zrezygnuję


Czas wspiąć się na maszty - maszty zostały polakierowane i przeszlifowane


I prace przy bukszprycie