Re: HMS Bounty z MM
: 10 mar 2011, 15:06
Witam
Myślę że małe wyjaśnienie (powrót do źródeł) się należy.
Budowa rozpoczęła się niedługo po zakupie tej wycinanki - chyba około 2002r. więc nie tylko o fornirze ale i o Kodze nie miałem bladego pojęcia. Nie zmienia to faktu że co jakiś czas nachodzi mnie taka kosmata myśl żeby kadłub przerobić, ale na tym etapie boję się że więcej szkód narobię.
Węzłów wblinkowych nie zrobiłem z prostej przyczyny, o której Romek wspomniał - nie będą widoczne bez uzbrojenia oka w lupę. A po zakończeniu Bounty w planach jest budowa innej jednostki, w fornirze i innej skali - a efekty ...hmmm ... w swoim czasie.
pozdrawiam wszystkich
Myślę że małe wyjaśnienie (powrót do źródeł) się należy.
Budowa rozpoczęła się niedługo po zakupie tej wycinanki - chyba około 2002r. więc nie tylko o fornirze ale i o Kodze nie miałem bladego pojęcia. Nie zmienia to faktu że co jakiś czas nachodzi mnie taka kosmata myśl żeby kadłub przerobić, ale na tym etapie boję się że więcej szkód narobię.
Węzłów wblinkowych nie zrobiłem z prostej przyczyny, o której Romek wspomniał - nie będą widoczne bez uzbrojenia oka w lupę. A po zakończeniu Bounty w planach jest budowa innej jednostki, w fornirze i innej skali - a efekty ...hmmm ... w swoim czasie.
pozdrawiam wszystkich