Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Pinta - Strona 3
Strona 3 z 5

Re: Pinta

: 03 paź 2017, 21:23
autor: Witek...
Trochę drobnych detali jak obręcze wokół masztów, otworów pod liny kotwiczne, bloki na topach masztów, knagi na burtach i takie czarne ustrojstwo, które nie mam pojęcia do czego służyło.
Ktoś wie co to i do czego?

Re: Pinta

: 03 paź 2017, 21:44
autor: oksal
Wyrazy uznania i podziwu. Super Ci wyszedł ten element

pinta.jpg
pinta.jpg (75.27 KiB) Przejrzano 9278 razy

Re: Pinta

: 03 paź 2017, 21:47
autor: ralfee3
Jak zwykle, precyzja i dbałość.
pozdrawiam,
Rafał

Re: Pinta

: 07 paź 2017, 21:50
autor: Witek...
Przygotowane barierki wokół pokładów. Na razie poczekają na wklejenie, aż do momentu zamocowania masztów i olinowania, bo pewnie nie raz bym je wyłamał. Nie mam ścierarki, ale do wyszlifowania równych i tej samej grubości kołeczków sprawdza się patent, który już gdzieś widziałem na forum. Przeszlifowanie z patyka szaszłykowego na niespełna 1mm średnicy to dosłownie chwila.

Re: Pinta

: 13 paź 2017, 21:31
autor: Witek...
Ostatnie kilka dni to zabawa z bloczkami, jufersami i kręceniem linek. Pojedyńcze bloczki z listewki jabłoni najpierw nawiercane, później szlifowanie (wykonanie pokazane w Ninie). Niestety ta sama technologia okazała się nieprzydatna do bloczków podwójnych i potrójnych, ze względu na problem z utrzymaniem dokładności wiercenia. Zrobiłem je z forniru gruszy i przyznam, że całkiem nieźle wyszły i całkiem szybko się je robiło. Dodatkowo patent na nacinanie rowków. Myślę, że zdjęcia wystarczająco obrazują kolejność prac.

Re: Pinta

: 22 paź 2017, 21:17
autor: Witek...
Olinowanie stałe zawieszone. Nitkę bawełniana 0,1 próbowałem przeciągać przez wosk pszczeli i niby było ok, włoski zniknęły, ale przy zakładaniu na jufersy i bloczki znowu zaczęły wychodzić. Ostatecznie zdecydowałem się na nić polyesterową.

Re: Pinta

: 26 paź 2017, 21:31
autor: Witek...
Wcześniej przygotowane poręcze burt zamontowane. Wykonane również pokrywy luków, odciągi jufersów i stelaż namiotu. Chyba tak się to wszystko nazywa :? A tak na teraz wygląda :

Re: Pinta

: 29 paź 2017, 11:44
autor: Witek...
Kolejne elementy wykonane i zamontowane na swoih miejscach. Ster oraz kołkownice. Jako że na burtach nic już nie będzie doklejane pociągnałem je olejem 3v3 . Na pokładzie tylko pokrywę luku i dobrze, że tylko pokrywę. Okazało się, że pod wpływem oleju rozmazał się trochę marker imitujący kołkowanie pokładu i uszczelnienia pomiędzy deskami. W Pincie robiłem tak samo i wszystko wyszło ok. Z jednym szczegółem, marker permanentny i tu i tam tyle, że z dwóch różnych firm. Nauka na przyszłość - zawsze robić test. Ostatecznie pokład pociągnąłem lakierem akrylowym. Na teraz tak to już wygląda :

Re: Pinta

: 29 paź 2017, 13:18
autor: ralfee3
Cześć,

Super Ci to wychodzi. Ja zrobiłem Pintę z zestawu Amati, ale ona bardziej przypomina Ninę niż Pintę. No i poza tym zrobiłem tyle błędów i niedoróbek, że potraktowałem tę budowę jako wstęp :-) Super że pokazujesz jak i co robisz, bo chyba to jest dla oglądających najbardziej ciekawe, no... może poza tym że jak się patrzy na takie cacka to się nie można napatrzeć :-)

pozdrawiam,
Rafał

Re: Pinta

: 01 lis 2017, 20:20
autor: Witek...
Żagle uszyte, krzyże namalowane zwykłym czerwonym długopisem, przesmarowane rozwodnionym patexem i wyprofilowane. Na rejach zamocowane bloczki. Teraz czas to poskładać razem i zawieszać :)