Strona 3 z 5
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 19 sty 2021, 20:58
autor: oksal
Miałem zasiąść do dłubania przy RW, ale jakoś znów przy kodze jestem. Cepelii ciąg dalszy, prawie widać koniec. Ze standardowego wyposażenia pokładu brakuje kotwic. Zostaje maszt, takielunek, flagi, podstawka i gablotka. Stan kogi na dziś
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 19 sty 2021, 21:23
autor: dali
Kolejny mistrz-szkutnik, fantastyczna Koga

, pozdrawiam.
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 19 sty 2021, 21:31
autor: ralfee3
Adam, muszę udać się do Ciebie na nauki poszywania klinkierowego.
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 19 sty 2021, 22:10
autor: sotter
Bardzo zacnie wyglada ta koga. Będzie jakieś malowanie na niej?
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 20 sty 2021, 20:55
autor: oksal
Ciesze się, że się koga podoba. Piotrek, daleko mi do mistrza. Rafał, z tym co wyprawiasz przy E, z klinkierem poradzisz sobie tym bardziej. Janek, nie będę kogi malować. Zostawiam ją taką jak już widać.
Aby nie było pustego wpisu w relacji, to wrzucę fotki z masztu
Na tą chwile cała osadę masztu można demontować. Brakuje przy niej tylko kip do wlotu lin kotwicznych pod pokład.
Powoli myślę nad żaglem. Jak tu wykombinować aby był delikatny (skala 1: 100). Chyba że nie będę robić żagla
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 21 sty 2021, 23:41
autor: oksal
Pozazdrościłem pięknych kotwic z Alerta Piotrka, no i zrobiłem swoje dużo mniej piękne dwie kotwice. Z braku tak grubej mosiężnej blachy podstawowe elementy odkułem z drutu mosiężnego (1,6 mm i 1,2 mm), łapy to blaszka 0,25 mm.
Andrzej1: Dziękuję za lut i szprycę; )
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 24 sty 2021, 01:09
autor: oksal
Kotwice podwiesiłem, żagiel też mam gotowy. Żagiel zrobiłem na tych samych zasadach co mikromodelarze, ale brytów nie rysowałem, tylko sklejałem jeden na drugi.
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 25 sty 2021, 00:56
autor: oksal
Olinowanie stałe koga ma gotowe. Myślałem, że mi szybciej pójdzie z tym motaniem.
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 27 sty 2021, 00:18
autor: oksal
Wieszam szmatki, raczej szmatkę i się cieszę, że tylko jedna. Największy kłopot to miałem z bloczkami do gordingów- poniżej 2 mm, a więcej niż 1,5 mm. Może lepiej byłoby je zrobić z modeliny, a nie z gruszy. I tak przy tej skali nie byłoby różnicy.
Drugą upierdliwą rzeczą jest rak, a raczej rolki raka
A reszta, to już przyjemność motania i spokojnego sączenia wzmacniacza
Re: okręt z odpadów: KOGA 1350
: 30 sty 2021, 18:34
autor: oksal
Uaktualnienie z budowy
Widok na pokładowy klar
Żagiel ustawiłem kurs prawym halsem
Widok na lewa burtę
Mocowanie do gablotki
... i już w sarkofagu
Kogę skończyłem w czwartek (to jest 28 stycznia 2021), a dziś skończyłem gablotkę.
Dziękują za uwagą podczas budowy mojej cepelii.
KONIEC