Re: Generał Haller JSC 1/400
: 27 lis 2018, 16:47
Witam!
Widzę, że się już obraziłeś. Pewnie już go spaliłeś, może i dobrze.
Chłopcze czy nie stać Cię na porządne szpiczaste ostre nożyczki?
Nożyk można używać tam gdzie nie można używać nożyczek. Nożyk nawet najlepszy z czasem się stępi jeżeli się tnie przy metalowej linijce i trzeba go ostrzyć lub ostrze wymienić na nowe.Linie załamań powinno się zaginać przy linijce bez nacinania. Linie nacinane trzeba później retuszować, a Tobie jednak jeszcze to nie wychodzi. Ciąć nożykiem tez trzeba umieć. Tnąc nożykiem pod dużym kątem mogą powstać poszarpania. Tnij więc nożykiem bardzo pochylonym i tego efektu unikniesz.
Druga sprawa weź się [jak śpiewa domagała] i buduj jeden model porządnie a nie dziesięć na raz i wszystkie są spieprzone. Zanim cokolwiek zrobisz, to pomyśl, dziesięć razy przymierz i dopiero klej. Jak nie wiesz, to pytaj i czekaj na porady. Bo to co Ty robisz i pokazujesz, to żenada. Więc się nie dziw, że nie wzbudza zainteresowania.
Pozdrawiam
"Hadżi"
Widzę, że się już obraziłeś. Pewnie już go spaliłeś, może i dobrze.
Chłopcze czy nie stać Cię na porządne szpiczaste ostre nożyczki?
Nożyk można używać tam gdzie nie można używać nożyczek. Nożyk nawet najlepszy z czasem się stępi jeżeli się tnie przy metalowej linijce i trzeba go ostrzyć lub ostrze wymienić na nowe.Linie załamań powinno się zaginać przy linijce bez nacinania. Linie nacinane trzeba później retuszować, a Tobie jednak jeszcze to nie wychodzi. Ciąć nożykiem tez trzeba umieć. Tnąc nożykiem pod dużym kątem mogą powstać poszarpania. Tnij więc nożykiem bardzo pochylonym i tego efektu unikniesz.
Druga sprawa weź się [jak śpiewa domagała] i buduj jeden model porządnie a nie dziesięć na raz i wszystkie są spieprzone. Zanim cokolwiek zrobisz, to pomyśl, dziesięć razy przymierz i dopiero klej. Jak nie wiesz, to pytaj i czekaj na porady. Bo to co Ty robisz i pokazujesz, to żenada. Więc się nie dziw, że nie wzbudza zainteresowania.
Pozdrawiam
"Hadżi"