Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Nagle wytoczyłem znaną i niedawno przypomnianą metodą. Trochę udoskonaliłem sobie technologię i wzornik zamocowałem w imadle stołu krzyżowego. Kołkownice i pachołki zamocowane do burt. Papuga wraz z nadejściem wiosny zmieniła opierzenie na ciemniejsze

Pierwsze próby z ozdobami. Kształt wyprofilowany z grubsza w plastelinie i następnie odlany z żywicy i później doszlifowanie pilniczkami. Na koniec złotol i nieco patyny. Jak na moje marne zdolności rzeźbiarskie to nawet jestem zadowolony.

Wyszło świetnie. Nie doceniasz sie

Zaabsorbowało mnie zdobienie. Tym razem papuga i ornamenty wykonane z modeliny.

Pięknie.
Szkoda, że nie pokazujesz krok po kroku jak robisz płaskorzeźby, nadajesz kształt itp. Wypalasz stopniowo?

Jeszcze sporo detali zostało do zrobienia, to się zbiorę i pstryknę kilka fotek z tej dłubaniny. Do tej pory to wyglądało zwykle tak, że to co ulepiłem z powrotem wracało do postaci kulki modeliny i tak po kilkanaście razy. Przynajmniej odzyskiwalny materiał
Np. całą tę ramkę wokół papugi wykonałem w jednym kawałku. robię tak, że na wydruk z kształtem naklejam kolejno te wywijasy z cieńko rozwałkowanych nitek modeliny ( średnicy ok mm i mniejszych - tak jak to wynika z rys) i zaostrzoną wykałaczką dopracowuję kształt. Drugi rys na wzór mam obok do kontrolowania kształtu. Modelina nawet dobrze, że się przyklei do kartki, łatwiej wtedy formować te wywijasy, wykałaczkę warto zwilżać żeby z kolei nie przyklejała się do niej modelina.
Tak przyklejone na karce wkładam od razu do piekarnika zgodnie z instrukcją na ok 30 min w 110 st C.

Witek, jak wypalasz tę glinkę, to dajesz wewnątrz jakieś wzmocnienie z druciku np. miedzianego? Glinki nigdy nie używałem. Co dajesz pod płatki złota (jaki podkład)?

oksal pisze:Witek, jak wypalasz tę glinkę, to dajesz wewnątrz jakieś wzmocnienie z druciku np. miedzianego? Glinki nigdy nie używałem. Co dajesz pod płatki złota (jaki podkład)?

Ło matko - nie myślałem, że post z 1 kwietnia o wyrobie tych maleńkich ozdób z gliny zostanie potraktowany poważnie - taki mały wkręt ( kolejnego dnia zedytowałem do prawdziwej wersji ).
Jeśli jeszcze Piotrek nie zrobił do modelu niczego z gliny, to znaczy, że chyba się nie da - chociaż może się da ? sam nie wiem
Na razie raczkuję w tym temacie i robię z modeliny lub odcisk w plastelnie i odlew żywiczny.
Również nie wszystko złoto co się świeci, używam zwykłego złotolu i nie złocę prawdziwym złotem - ale skoro na wygląd nie podpada no to git .
Tym razem etapy wykonania ozdób z modeliny.Na pewno nie są idealne, ale dla mnie najważniejsza jest satysfakcja że jest to własnoręczna robota.

Witek... pisze:Ło matko - nie myślałem, że post z 1 kwietnia o wyrobie tych maleńkich ozdób z gliny zostanie potraktowany poważnie - taki mały wkręt ( kolejnego dnia zedytowałem do prawdziwej wersji ).

Drugie Radio Zet;) Dałem się wkręcić. Kurcze, zapamiętałem sobie, że złocisz 24- karatowym złotem.

Ozdobne listwy na kosz dziobowy i rufę formowałem w modelinie za pomocą przygotowanego wzornika z patyka.