Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Co Drodzy Koledzy i Drogie koleżanki sądzicie o nowym pomyśle Wydawnictwa Shipyard http://www.model-shipyard.com/Plany/superplany.html ??

"Superplany zawierają:
-Plany Modelarskie hiszpańskiej fregaty Santa Leocadia
-16 arkuszy rysunków format A2 (420/594mm)
-1 arkusz rysunków format A3 (297/420mm)
-skala 1:96, 1:72, 1:48, 1:24, 1:192, 1:12, 1:2,
-jedna tablica barwna format A2 (zawiera dekoracje i rzeźby w skali 1:96 i 1:72),
-tłumaczenie w trzech językach (polski, angielski, niemiecki),
-jedna tablica czarno biała format A3 ze szkicami 3D masztów, rej i osprzętu.
-Dodatkową planszę barwną z malowaniem okrętu z 1780 roku
-Wycięty laserowo szkielet modelu oraz wsporniki, belki, ścianki działowe,
obramowania furt strzelniczych
-Wycięte laserowo i grawerowane pokłady
-Drukowane poszycie pierwsze poprzeczne (usztywniające szkielet),
wzdłużne - zgodne z przebiegiem desek oraz nadburcia wewnętrzne
-Instrukcję budowy kadłuba modelu" - ze strony wydawnictwa

A cena 244 zł (dane z pewnego sklepu internetowego)
Chyba nie jest zbyt wygórowana...

Ciekawie to Piotrek wygląda:) Plany tej jednostki z tego wydawnictwa posiadam. Są o wiele lepsze niż zagraniczne a ten zestaw jest bezkonkurencyjny. Gdybym "siedział" w tym typie szkutnictwa to bym brał w "ciemno" za tą cenę widząc te fotografie i plany.

Jak dla mnie super, juz dawno planowalem, ze leocadia bedzie moim nastepnym modelem, planowalem kupic plany i wycinanke, ktora przeskalowalbym do 1:72. A tu prosze niespodzianka, model w tej skali. Jako, ze cleo juz prawie na ukończeniu, a planów jest tylko 125 sztuk, to juz do mnie lecą ;]

AHOJ!

Według mnie cena troszkę za wysoka. W sumie wycinankę SANTA LEOKADIA wraz zestawem ciętym laserowo w skali 1:96 mozna było kupić za około 150 zł. Dawać 100 zł więcej za skalę 1:72. Hmmm...Na pewno ma na to wpływ ilość egzemplarzy - 125. A wystarczyło zrobić tego 300 sztuk i zejść z ceny - poniżej 200 zł. Chętnych na pewno było by więcej. Pozdrawiam SZKUTNIK

Nie wiem czy miałeś to wydawnictwo w rekach czy nie, ja mam i ...jest warte swojej ceny. Pozdrawiam Wietrzny Bosman Dziadek

Ahoj!

Dziadek: To pytanie to chyba pod mój adres. Wydawnictwo Shipyard znam bardzo dobrze. Nie mam nic do zarzucenia planom pod wzgledem jakościowym. Na chwilę obecną nazwijmy to, że są bezkonkurencyjne. Jednak przy dzisiejszej cenie materiałów, druku, ceny cięcia laserem , wynagrodzenia dla projektanta i innych,na prawdę można wydać coś takiego samego na tym samym poziomie znacznie taniej. Temat ceny zostawmy już na boku. Sam na przykład chciałbym się dowiedzieć, dlaczego nazwano to SUPERPLANY. Pozdrawiam. SZKUTNIK