Odp:Witam
: 21 maja 2007, 08:12
ja mam w kuchni tylko jedną szafę na narzędzia, wszystkie, łącznie z tymi ogólnego przeznaczenia, ale dostałem już pozwolenie na zaaneksowanie kolejnej, muszę tylko wynieść puste słoiki do piwnicy :)
Niestety wszystko muszę chować, moja dwuletnia córka już mi ostatnio urwała rurkę w przerabianym kompresorze lodówkowym... na szczęście kompresor przeżył i czekam teraz tylko na zawór bezpieczeństwa .
Ja nie potrafię utrzymać takiego ładu jak u Tomka_D. Pokazałem żonie Twój warsztat - była pełna uznania ale stwierdziła, że u mnie na biurku (komp stoi w sypialni) jest tylko klawierka i mysz a wygląda to znacznie gorzej niż u Ciebie :). Nic nie poradzę, że u mnie to nawet ołówek żyje własnym życiem :)
teraz stoję przed wyborem modelu uniwerslaki Dremla - wystarczy mi 300 czy rzucać sie na model 400??
i bardzo dziękuję za ciepłe przyjęcie, cieszę się, że trafiłem w dobre miejsce:)
Niestety wszystko muszę chować, moja dwuletnia córka już mi ostatnio urwała rurkę w przerabianym kompresorze lodówkowym... na szczęście kompresor przeżył i czekam teraz tylko na zawór bezpieczeństwa .
Ja nie potrafię utrzymać takiego ładu jak u Tomka_D. Pokazałem żonie Twój warsztat - była pełna uznania ale stwierdziła, że u mnie na biurku (komp stoi w sypialni) jest tylko klawierka i mysz a wygląda to znacznie gorzej niż u Ciebie :). Nic nie poradzę, że u mnie to nawet ołówek żyje własnym życiem :)
teraz stoję przed wyborem modelu uniwerslaki Dremla - wystarczy mi 300 czy rzucać sie na model 400??
i bardzo dziękuję za ciepłe przyjęcie, cieszę się, że trafiłem w dobre miejsce:)