Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam.
Witam i o zgodę pytam przyjęcia mnie do BRACTWA KORSARZY ?
Mam na imię Staszek, mieszkam w Legnicy. Modelarstwem interesowałem się od lat. W dzieciństwie mieszkałem na wsi i tak naprawdę kiedy nie było komputerów MP3 itp. najlepszą rozrywką i przyjemnością po zajęciach szkolnych był Mały Modelarz. Wykleiłem chyba wszystkie modele z lat 70-tych, po których zostało mi tylko wspomnienie. Mam jeden niedokończony żaglowiec z plastiku i jeden rozpoczęty liniowiec z II wojny własnego wykonania z planów modelarskich. Ale o nich może się kiedyś pochwalę.
Jestem pełen podziwu oglądając Wasze prace, prace w drewnie, które mnie zawsze fascynowały. Od pewnego czasu studiowałem relacje z budów i postępu prac z modelami i mam nadzieję że też kiedyś zostanę wilkiem morskim ze swoją flotą.

Pozdrawiam wszystkich

Witam też serdecznie!

Małe sprostowanie na początek.My nie korsarze ....ale szkod. tfu,szkutnicy.:laugh:
to tak na marginesie.
Każdy z nas kiedyś zaczynał od MM z różnym skutkiem.
Myślę że nie będziesz tylko biernym obserwatorem ale też pokażesz co potrafisz.

Powodzenia.

Pozdrawiam.Kazimierz

Witaj na pokładzie. Piratem to ja jestem, ale co najwyżej drogowym. :woohoo::woohoo::woohoo:
Zawsze serdecznie witamy tak jak napisał Kazimierz szkod.. raczej szkutników. :lough: :lough::lough: Pokolenie tamtych lat prawie zawsze przygodę z modelarstwem zaczynało od MM. Ja też.
Pozdrawiam Robert B) B) B)

ROBERT napisał:

Pokolenie tamtych lat prawie zawsze przygodę z modelarstwem zaczynało od MM. Ja też.
Pozdrawiam Robert B) B) B)

Ale pokolenie jakich lat:dry: ja też zaczynałem od MM:)

Staszek serdecznie Cię witam na pokładzie. To już nas jest kilku wyhodowanych w byłym legnickim. Serdecznie pozdrawiam.

Borek napisał:

ROBERT napisał:

Pokolenie tamtych lat prawie zawsze przygodę z modelarstwem zaczynało od MM. Ja też.
Pozdrawiam Robert B) B) B)

Ale pokolenie jakich lat:dry: ja też zaczynałem od MM:)

Ach Borek młody jesteś:) - pokolenie moich lat:)

Witam.
Dzięki za miłe przyjęcie i przepraszam jeśli uraziłem co niektórych szkutników nie piratów. Przyznam szczerze że miałem ponad 20 lat przerwy w modelarstwie oczywiście myślę tu o kartonie. W drewnie niestety nie robiłem nie licząc mebli, które nic ze statkiem nie mają wspólnego. Kilka razy byłem na różnego rodzaju zawodach, ale tylko jako widz bez dorobku. Jesienią rozpocząłem budowę okrętu Richelieu wg planów, którego musiałem przerwać przez szpital i inne sprawy. I mam wielki dylemat ponieważ śledząc Wasze relacje z budów nabrałem nieziemskiej ochoty na budowę żaglowca, a w piwnicy leży przygotowane kopyto do budowy liniowca w skali 1:150 czyli długości ponad 160 cm. Wiem, że na coś się trzeba zdecydować, choć pośpiechu wielkiego nie ma, zważywszy że budowa czasami trwa kilka a nawet kilkadziesiąt miesięcy.

Pozdrawiam i liczę na małą podpowiedź

Witam ciepło i gorąco na pokładzie KOGI:) :) :) :) :) :)

Witaj. B) B) B)
Nikogo nie musisz przepraszać, bo nikogo nie uraziłeś. To był taki mały żart na temat piratów czy korsarzy. Nie pamiętam bo stado żubrów obraz przesłoniło. Tak na dobry początek proponuję dżonke lub jak masz trochę doświadczenia K&M. Oba modele są świetnie opisane. Dżonka jest bardzo prostym modelem do budowy którego nie potrzeba skomplikowanych narzędzi i drogiego materiału. Szybka budowa i szybka satysfakcja z ukończenia dżonki. To jest taki model na przypomnienie sobie swoich umiejętności. Drugi model jest trudniejszy, ale bardzo dobrze udokumentowany przez budujących, a do tego plany są za darmo. W relacjach z budowy znajdziesz dużo odpowiedzi na pytania związane z budową tego żaglowca. Koledzy Romek, Zbyszek, Mirek, Sławek znają ten model i na pewno pomogą w rozwiązywaniu ewentualnych problemów, ale myślę, że same relacje ich rozwieją Twoje wątpliwości i znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z budowa tego modelu. Inni też nie odmówią pomocy. W kogowym sklepiku znajdziesz maszty do tego modelu to również ułatwi na początku budowę. Możesz budowac swój liniowiec i żaglowiec równolegle, jeden model nie wyklucza dugiego. jednak trzeba zmierzyć siły na zamiary. Od Ciebie tylko zależy czy zbudujesz żaglowiec, liniowiec i wiele innych modeli. Jak Ci nie odpowiada żaden z nich to w kogowym sklepiku znajdziesz zestawy modeli żaglowców. Można wybrać jakiś na dobry początek i zacząć budowę. Tak więc podejmij decyzję zaczynaj budować zakładając relację, oczywiście ze zdjęciami. W ten sposób łatwiej się buduje, to jest taka mobilizacja, taki zastrzyk adrenaliny.:woohoo: :woohoo: :woohoo: Pozdrawiam Robert

Witam Cię serdecznie na pokładzie;)
I czkam na relacje z budowy:)
Pozdrawiam

Witam również serdeczni.
Coś mi sie wydaję , że jesteśmy rówieśnikami sadzę po przygodzie z MM