O:Plany Modelarskie Jednostek Cywilnych
: 26 maja 2008, 21:26
Niestety nasza rzeczywistość akademicka wygląda nieciekawie.
Spotkałem w lutym, będąc w Hiszpanii kilka studentek
(koleżanki córki, taka dygresja),
i z ich relacji dowiedziałem się, oczywiście w skrócie…
Polski profesor jest zadowolony jak „zagnie” studenta i wstawi mu „pałę”,
ponieważ wtedy sam się docenia jaki to on (celowo małymi literami) mądry.
Natomiast studentki z Erasmusa (córka to samo stwierdziła) powiedziały mi
,że profesor z Barcelony jest zadowolony jak stwierdzi
,że student z jego wykładów cokolwiek się dowiedział i tak go naprowadza
aby ten powiedział to co go Ten nauczył.
Prawda pewnie leży pośrodku.
Sam wolałbym pewnie zdawać egzaminy w Barcelonie.
No, ale ja już się tych egzaminów nazdawałem.
I jeszcze jedno przysłowie wojskowe...
„Lepiej być małym rzeźniczkiem (czyt. kontrolującym albo egzaminującym)
niż dużym baranem (czyt. kontrolowanym albo egzaminowanym).
Niemniej niektórych etapów się nie przeskoczy.
I oby mały baranek nie okazał się dużym rzeźnikiem w przyszłości.
Co się niestety często się zdarza ale pewnie tylko w wojsku...
Osobiście jestem malutkim rzeźniczkiem...B)
Spotkałem w lutym, będąc w Hiszpanii kilka studentek
(koleżanki córki, taka dygresja),
i z ich relacji dowiedziałem się, oczywiście w skrócie…
Polski profesor jest zadowolony jak „zagnie” studenta i wstawi mu „pałę”,
ponieważ wtedy sam się docenia jaki to on (celowo małymi literami) mądry.
Natomiast studentki z Erasmusa (córka to samo stwierdziła) powiedziały mi
,że profesor z Barcelony jest zadowolony jak stwierdzi
,że student z jego wykładów cokolwiek się dowiedział i tak go naprowadza
aby ten powiedział to co go Ten nauczył.
Prawda pewnie leży pośrodku.
Sam wolałbym pewnie zdawać egzaminy w Barcelonie.
No, ale ja już się tych egzaminów nazdawałem.
I jeszcze jedno przysłowie wojskowe...
„Lepiej być małym rzeźniczkiem (czyt. kontrolującym albo egzaminującym)
niż dużym baranem (czyt. kontrolowanym albo egzaminowanym).
Niemniej niektórych etapów się nie przeskoczy.
I oby mały baranek nie okazał się dużym rzeźnikiem w przyszłości.
Co się niestety często się zdarza ale pewnie tylko w wojsku...
Osobiście jestem malutkim rzeźniczkiem...B)