Witam
: 29 wrz 2009, 12:41
Chciał bym przywitać się i napisać kilka słów o sobie, modelarstwem zajmuję się od dzieciństwa(od lat 70-tych).
Początki były bardziej niż marne, brak czegokolwiek w sklepach, jedyne co było wtedy dostępne to Plany Modelarskie no i zaczeło się, szukanie sklejki, listewek, jakieś próby zbudowania modelu bez wiedzy o tym jak się to robi.
Ostatecznie przestawiłem się na Mały Modelarz i kleiłem co wpadło w ręce, temat modeli kartonowych zapomniany został prze ze mnie z dniem powołania do wojska(1983), nastepne 2 lata nic nie zbudowałem ale po tym okresie zabrałem się za Predestinację według PM i po 4 latach model powstał nie był idealny ale mnie zadowolił no i zabrałem się za kolejny model , był nim Alert według planów z MODELARZA - wyszedł lepiej jednak losy ludzkie są niezbadane.
Po tych dwóch modelach przestawiłem się znów na modele szkutnicze , tym razem zaczołem je projektować dla wydawnictw modeli kartonowych, tak powstał ORP Ślązak , IJN Zuikaku, IJN Fuso, IJN Jubari i wiele innych , ale głównie projektowałem modele parowozów i lokomotyw, czołgów, samochodów.
Teraz kiedy wzrok mi się popsuł i już nie mogę siedzieć przed komputerem postanowiłem wrócić do moich młodzieńczych zainteresowań jakimi były okęty Polskiej Marynarki Wojennej i mam zamiar zbudować na początek (o ile wytrwam z tym do końca)niszczyciel ORP Piorun według PM 120 opracowanych przez Pana Mirosława Miarkę w skali 1:75 (w takiej skali będę budował model).
Mam nadzieję że zebrane doświadczenie pozwoli mi na precyzyjne wykonanie modelu tego okrętu.
Pozdrawiam wszystkich.
Początki były bardziej niż marne, brak czegokolwiek w sklepach, jedyne co było wtedy dostępne to Plany Modelarskie no i zaczeło się, szukanie sklejki, listewek, jakieś próby zbudowania modelu bez wiedzy o tym jak się to robi.
Ostatecznie przestawiłem się na Mały Modelarz i kleiłem co wpadło w ręce, temat modeli kartonowych zapomniany został prze ze mnie z dniem powołania do wojska(1983), nastepne 2 lata nic nie zbudowałem ale po tym okresie zabrałem się za Predestinację według PM i po 4 latach model powstał nie był idealny ale mnie zadowolił no i zabrałem się za kolejny model , był nim Alert według planów z MODELARZA - wyszedł lepiej jednak losy ludzkie są niezbadane.
Po tych dwóch modelach przestawiłem się znów na modele szkutnicze , tym razem zaczołem je projektować dla wydawnictw modeli kartonowych, tak powstał ORP Ślązak , IJN Zuikaku, IJN Fuso, IJN Jubari i wiele innych , ale głównie projektowałem modele parowozów i lokomotyw, czołgów, samochodów.
Teraz kiedy wzrok mi się popsuł i już nie mogę siedzieć przed komputerem postanowiłem wrócić do moich młodzieńczych zainteresowań jakimi były okęty Polskiej Marynarki Wojennej i mam zamiar zbudować na początek (o ile wytrwam z tym do końca)niszczyciel ORP Piorun według PM 120 opracowanych przez Pana Mirosława Miarkę w skali 1:75 (w takiej skali będę budował model).
Mam nadzieję że zebrane doświadczenie pozwoli mi na precyzyjne wykonanie modelu tego okrętu.
Pozdrawiam wszystkich.