Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Na chrzcie mi dali Grzesiek. Do tej pory popełniłem kilka modeli kartonowych jednak już od dawna nic nie sklejałem(brak czasu i miejsca). Jeśli jeszcze trochę się napatrzę na Wasze cuda może w końcu się ogarnę i wygospodaruję jakiś "warsztacik" i wezmę za uczciwą robotę. Najpierw jednak muszę podpatrzeć z czym się to wszystko je.

Witam w Naszym gronie . Ty się Grzesiu za dużo nie przypatruj tylko bierz się za robotę i dawaj relacje ;) . Pozdrawiam :)

Lipak napisał:

...Na chrzcie mi dali Grzesiek... ...Najpierw jednak muszę podpatrzeć z czym się to wszystko je...

Witaj Grześku na pokładzie.
A dawno Ci dali, bo z profilu to się nie dowiemy, więc jak już podpatrzysz to i owo, to zgodnie z regulaminem (jak zauważył Budrys u ostatnio zarejestrowanego kolegi) uzupełnij profil.

Tak poza tym, życzę przyjemnej lektury na forum i czasu na modelarstwo, co za tym idzie - nowej relacji.

Poprawione. Dziękuję za zwrócenie uwagi. Wydawało mi się, że wpisałem co należy. Dla ścisłości to wiekopomne dla mnie wydarzenie miało miejsce 35 lat temu.

Witam.
Proponuję fornirową rozgrzewkę. Wiadomo na jaką literę.
Będziesz miał "łagodne" przejście do drewna.

To prawda:)Ta mała łódeczka nie wymaga wiele a daje dużo radości z budowy:)

No gratuluję! Wszystkiego się tu spodziewałem ale nie jasnowidzów. Właściwie rozszyfrowaliście moje plany. Ale to jednak nie będzie najbliższa przyszłość, muszę jednak najpierw znacznie uzupełnić warsztat i co chyba najważniejsze, wygospodaroć trochę miejsca tylko dla siebie. Równolegle zaczynam zbierać materiały dotyczące kozackich "czajek" więc będę wdzięczny za ewentualną pomoc.