Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Witam Wszystkich
Strona 1 z 2

Witam Wszystkich

: 15 lis 2010, 18:36
autor: jakmiz
Witam Wszystkich kolegów , koleżanki, wszystkich miłośników modelarstwa

Zacznę od przedstawienia się . Mam na imię Kuba , mieszkam w Gdyni, a do modelarstwa wróciłem po 10 latach przerwy. 20 lat temu moją pasją były samoloty (zawsze karton, skala 1:33 głównie okres II WŚ . Powstało tego ze 20 sztuk . Dyndały sobie na sznureczkach pod sufitem pokoju. Ale później zaczęły się studia ,wyjazd z rodzinnego miasta pokój zajęła siostra i samoloty wylądowały w pudłach gdzieś na strychu. Nastała kilkuletnia przerwa po której nastał okres statków, okrętów ( jaka jest różnica wszyscy oczywiście wiedzą ;) ) i żaglowców i znowu było ich kilka ale te skończyły już zacniej bo głównie zostały porozdawane znajomym i rodzinie . I oto po latach spełniło się moje marzenie a mianowicie zbudować coś z "drewna" ( cudzysłów zaraz wyjaśniam).
Mianowicie Santa Maria i HMS Bounty są to modele kartonowe ze stoczni Shipyardu zwaloryzowane przeze mnie. Nie będę się zbytnio rozpisywał, chyba że będzie ktoś zainteresowany ale pokrótce: modele powiększone za skali 1:96 do 1:72 , kadłub oklejony listewkami balsy (według sposobów Ikemota- chwała mu) , malowany bejcą i lakierem nitro ( nigdy więcej nitro w domu), pokład listewki forniru, żagielki - batyst , olinowanie i takielunek różniaste poskręcane nitki , dodatki i wiele pomysłów to podglądanie tutejszego forum. OK koniec gadania teraz fotki . A i jeszcze sorrrrki za niedociągnięcia w fotografi . Krytyka i uwagi mile widziane.
Santa Maria
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
HMS BOUNTY
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A całość relacji z HMS Bounty tutaj

http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=13984&highlight=

O:Witam Wszystkich

: 15 lis 2010, 21:46
autor: jakmiz
No cóż chyba nie bardzo przypadły ( znaczy modele) do gustu - może za mało drerwniane, ale w warunkach "blokowych" z drewnem raczej się nie poszaleje.
A do Bounty doszedł " dzwoneczek"
Obrazek
Obrazek
Obrazek

O:Witam Wszystkich

: 15 lis 2010, 22:24
autor: gieber
Cześć
W imieniu Kogi witam Cię na pokładzie.

Dobrze że pokazałeś co potrafisz a w szczególności że budujesz modele do końca (co jest bardzo ważne) - będzie wiadomo jak z Tobą rozmawiać.

A co do braku odpowiedzi - przypada do gustu każdy ukończony model, a nie gadanie o d... maryny - to nie forum krasomówcze.

Nie zrażaj się do tego może oschłego powitania tylko do zabieraj się do roboty, bo na mój gust to belka z zapadką przy windzie kotwicznej jest umieszczona ze złej strony (powinna blokować odwijanie się liny kotwicznej a nie wybieranie jej).

Z biegiem czasu przywykniesz do zasad na tym forum (pisanych i nie pisanych) a wtedy pomoc ze strony Kogowiczów okaże się ogromna i bezcenna.

Dla modeli kartonowych też jest Tu miejsce - "Stocznia - modele kartonowe i fornirowe".

A teraz czekamy na nową relację.

Uffff ale się nagadałem.

O:Witam Wszystkich

: 15 lis 2010, 22:47
autor: rychenko
Witaj Kuba co prawda na modelach żaglowców zupełnie się nie znam ale miło że przybył na Kodze kolejny modelarz , Twoje modele podobają mi się i będę kibicował Twoim relacją z kolejnych zmagań z modelami .

O:Witam Wszystkich

: 15 lis 2010, 22:53
autor: Andrzej1
jakmiz napisał:
No cóż chyba nie bardzo przypadły ( znaczy modele) do gustu - może za mało drerwniane, ale w warunkach "blokowych" z drewnem raczej się nie poszaleje.
A do Bounty doszedł " dzwoneczek"
...


Witaj Młody Przyjacielu.

Niecierpliwość jest nieodłączną cechą młodości. Powinna Ci ona (ta niecierpliwość) przeszkadzać przy
robieniu modeli. Jakoś tego nie robi.
Oczekujesz że od 18:36 do 21:46 na Kodze zaloguje się ze trzech modelarzy, którzy zechcą Cię powitać.
To tylko trzy godziny i dziesięć minut. Może byli w kinie.
Daj Kogowiczom szansę - choć dobę. Wiem, że to dużo, ale daj.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.
Powodzenia przy modelowaniu.

O:Witam Wszystkich

: 15 lis 2010, 23:05
autor: jakmiz
Ale wpada z ta belką :sick: milion razy patrzyłem na rysunki i taka wtopa . Teraz już nie do naprawienia ( za dużo sznurków i za mocny klej ), trzeba by całą windę i belkę przestawiać . Ale dzięki za zwrócenie uwagi.

O:Witam Wszystkich

: 15 lis 2010, 23:10
autor: mati
Witam kolegę z Trójmiasta... tak oficjalnie bo już kolega raz gościł w mojej relacji ;)
Budujesz ładnie i starannie... tak trzymaj. Też kiedyś myślałem, żeby budować z balsy ale zaniechałem po pierwszym wykrojonym pasku :P za delikatna jak dla mnie do modelarstwa szkutniczego ;)
Więc przerzuciłem się na fornir a teraz już prawie na drewienko i tobie też to polecam bo już nigdy nie będziesz chciał budować z niczego innego.
Znajdziesz na tym forum wielu, którzy Ci doradzą, pomogą i odpowiedzą na pytania.
Szanuj innych a i ty będziesz szanowany ;)

Jaki model teraz w planach i jaką techniką??

Pozdrawiam Marynarza i życzę wytrwałości
Mateusz

O:Witam Wszystkich

: 15 lis 2010, 23:18
autor: jakmiz
W planach HMS Endeavour - z Shipyard`u , technika - myślę, że podobna jak poprzednio , może usprawniona i udoskonalona o Wasze relacje. Zwłaszcza, że fajny Endeavour już na forum gości, ale tego to długo nie doścignę- pozdrowienia dla Oksala i reszty oczywiście

O:Witam Wszystkich

: 16 lis 2010, 00:04
autor: myszor
Cześć Młody Modelarzu . Witaj na pokładzie . To Ty w gorącej wodzie kąpany ? Tak jak napisał Andrzej 1 daj ludziom szansę . Przecież tu sami modelarze i każdy dłubie , piłuje , szlifuje i Bóg wie co jeszcze tam z tym drewienkiem robi . Porobią to co mają porobić i Cię pięknie przywitają . Co do modeli to mi osobiście się podoba Twoja robota . Nie ściemniaj mi tu że w bloku nie można budować drewniaka . Ja mieszkam w bloku i z drewnem jak trzeba to ostro jadę . Tak więc nie ma co się bać ( sąsiadów ) tylko zacząć przygode z drewnem . To nic strasznego a ile przyjemności . Tutaj na pewno uzyskasz pomoc . Czuj się jak wśród przyjaciół i buduj . Powodzenia .:)

O:Witam Wszystkich

: 16 lis 2010, 00:43
autor: jakmiz
Młody - tylko Duchem - już nie długo zaśpiewam : "40 lat minęło , jak jeden dzień..." A co do drewna w domu/bloku jeszcze ze sobą walczę. ( i z żoną też ;) )