Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Witam
Strona 1 z 1

Witam

: 08 sty 2012, 18:11
autor: slawek86
Nazywam się Sławek i jestem z Giżycka.
Mam 25 lat.
Jestem początkującym szkutnikiem.
Moje wcześniejsze doświadczenie modelarskie to głównie modele plastikowe i kartonowe.
Obecnie jestem na etapie kompletowania narzędzi do obróbki drewna i zastanawiam się nad złożeniem szlifierko-pilarki stołowej z projektu Romka S. ale nie mam nikogo znajomego co by mi dystanse na wał dorobił więc na razie prace zawieszone... Aktualnie zbieram także kolejne numery wydawnictwa hachette Czarna Perła.
Pozdrawiam wszystkich.

Re: Witam

: 09 sty 2012, 11:25
autor: bartes123
Tam się przejmujesz. Do Czornyj Perły gigi Deagostini czy innego Haczete Ci akurat szlifierkopilarka nie będzie potrzebna. Tam to się, rzekomo, składa wszystko jak model z klocków lego...

Re: Witam

: 09 sty 2012, 11:41
autor: slawek86
No niby tak ale.... w między czasie chciałbym też wziąść się za jakiś łatwy model żeby poćwiczyć np dżonke. A mieć dobry sprzęt na warsztacie to podstawa, oczywiście trzeba jeszcze dużo dużo doświadczenia które trzeba zdobyć. Pozdrawiam

Re: Witam

: 09 sty 2012, 11:46
autor: bartes123
ahhh... Kolega wie co napisać, aby miodu wylać.
To ja proponuję tak:
na początek zrobić dżonkę, a dopiero w międzyczasie zbierać warsztat. Potem jeszcze jakiś model, typu Santa Maria by Romeks albo Karl&Marie by Koga i w międzyczasie nadal zbierać warsztat.
A potem GiGi Deagostini. Ale do tego czasu wybije Ci się on z głowy.
Widzisz, lepiej zacząć powoli, małymi kroczkami. Kupować sprzęt czy dorabiać też pomału. Bo wydasz pełno forsy na duperele, które być może nigdy Ci nie będą potrzebne. Pamiętaj, to nie warsztat, a skończone modele robią z forumowicza modelarza :mrgreen:

Re: Witam

: 09 sty 2012, 16:12
autor: BigPapaVader
Witaj,

tak się składa, że równeż ostatnio nabrałem "smaczka" na szkutnicwo. Ciekawe co z tego wyjdzie;) pwodzenia

Re: Witam

: 09 sty 2012, 19:23
autor: Stojgniew
"...co z tego wyjdzie..."

Ładny model, piękny model, cudowna miniatura okrętu, albo... kupa. :!: . Och jak ja tesknię za moją Golden Hind. Ona naga czeka na mnie aż okryję ją pierzynką poszycia z boskiego drewna...a ja oddalony o 860 km, och przepraszam - 464 mile morskie, w Hamburgu, napełniam umysł pianą morską. Muszę wybrać się w weeken do portu, może jakieś żagle złowię w obiektyw?
Pozdrowionka

Re: Witam

: 10 sty 2012, 10:34
autor: slawek86
W zasadzie sprzętu i dupereli się już nazbierało po zmaganiach z modelami plastikowymi.. kilka ukończonych więc chyba i uda mi się jakiś z drewna ukończyć choć wiem że tu nie ma co porównywać bo do modeli drewnianych potrzeba dużo więcej czasu i cierpliwości w wykonywaniu pewnych detali..
No ale trzeba zacząć i spróbować. Dzięki pozdrawiam.

Re: Witam

: 10 sty 2012, 12:41
autor: Joker 2
Witam i pozdrawiam z sąsieckiej Warmi , życze powodzenia w pracy i zrozumienia w rodzinie .
Elementy do szliwierki zamów na alegro ( przemysł , obróbka metali , usługi ) lub w warsztacie mechanicznym jest ich kilka w okolicy . W marcu w Olsztynie jest wystawa modeli plasrykowych i kartonowych , możemy się spotkać to pomoge .
Jeszcze raz powodzenia w pracy życzy Joker .

Re: Witam

: 10 sty 2012, 15:52
autor: slawek86
O dzięki Joker2, jakoś szukałem wcześniej na allegro ale nie tam gdzie trzeba...