Strona 1 z 2
Witam !
: 09 lut 2012, 22:45
autor: Yaxa
Witam Wszystkich Forumowiczów.
Mam na imię Robert, mieszkam na Śląsku a dokładnie w Siemianowicach Śląskich. Modelarstwo to jedna z moich "Muz" dzięki którym jeszcze jakoś nadążam za rzeczywistością

Od razu zaznaczę, że do tej pory robiłem w papierze i plastiku, teraz coś mi mówi, że przyszedł czas na drewno. Moja przygoda z modelarstwem trwa z przerwami od prawie czterdziestu lat. Jak dziś pamiętam sklejanie lodołamacza "Lenin" (jakimś cudem udało mi się go wtedy poskładać do kupy), czy wystawanie pod kioskiem w oczekiwaniu na "dostawę" Małego Modelarza. Ech... to były czasy

. Przez te całe lata nabrałem trochę modelarskiego doświadczenia. Szczególnie upatrzyłem sobie "pancerkę" w skali 1/35 i tego się trzymam. Niestety mam mały problem, który pojawia się, a raczej wraca jak bumerang. Co jakiś czas coś mi podpowiada żebym się wziął za wykonanie modelu żaglowca. Nie wiem czy tylko ja mam takie "smaki" ale jestem przekonany, że już dosyć się z tym ociągałem i przyszedł czas podjąć męską decyzję. Więc jestem na tym forum, które z wielką uwagą obserwuję od kilu dobrych lat i mam nadzieję, że znajdę tu odpowiedzi na interesujące mnie tematy.
Ufff, ale mi wyszedł elaborat

Pozdrawiam
Robert
Re: Witam !
: 09 lut 2012, 23:36
autor: paniol2005
"Lenina" - lodołamacza ( żeby nie było niedomówień ) kupiłem kiedyś pod koniec lat 80-tych bez instrukcji montażu.
Jako młodzian (a co mi tam instrukcja) dałem się - do początków końca.
Kadłub (bo tyle z niego zostało) skończył gdzieś , nie wiem - po prostu szlag go trafił.
Też jestem na tym zacnym forum , uczę się cały czas i buduję model choć dość kontrowersyjny.
Jak skończę to może założę jakąś relacje.
Życzę powodzenia.
Re: Witam !
: 10 lut 2012, 00:34
autor: Yaxa
Witaj Tomku
Widzę, że mieszkamy niedaleko.
Z "Leninem" miałem dokładnie tak samo. Nie chciało mi się studiować instrukcji, przecież jak powinien wyglądać statek każdy wie

No i dałem czadu na całego. Posklejałem ile się dało w jeden wieczór (i trochę nocki) a rano poleciałem do szkoły dumny z siebie i swojej pracy. Po powrocie do domu od razu wziąłem się za ciąg dalszy, ale okazało się, że skończyły się duże elementy a to co zostało w ogromnej większości było maluśkie i ni cholery nie chciało pasować do tej kupy plastiku, którą z taką energią kształtowałem poprzedniego dnia. Specjalnie używam słowa kształtowałem, bo wszystko było jakieś krzywe i nie wyglądało jak statek

Ech... te czasy

Aż się łezka w oku kręci.
Pozdrawiam
Robert
Re: Witam !
: 10 lut 2012, 11:10
autor: Jarek
Witam.
Re: Witam !
: 10 lut 2012, 11:53
autor: Yaxa
Witam Cię Jarku.
W Twoim profilu wyczytałem, że zajmujesz się maszynami CNC. Jesli pozwolisz będę mial do Ciebie kilka ptyań z tym związanych. Ale to w przyszłości jesli znajdziesz chwilkę czasu

Pozdrawiam
Robert
Re: Witam !
: 10 lut 2012, 12:17
autor: myszor
Witaj Robercie
Dobrze zrobiłeś że zawitałeś na Nasze Forum .
Tutaj jak zasmakujesz w drewnie to porzucisz ten papier i inne plastiki !
No bo kto to widział budować statki z papieru lub plastiku
Jak będziesz grzecznie słuchał Kolegów z doświadczeniem to obiecuje Ci ze zbudujesz Swój pierwszy model pływadła .
Czuj się między Nami dobrze i bierz czynny udział w życiu Kogi .
Re: Witam !
: 10 lut 2012, 13:51
autor: Yaxa
Witaj Andrzeju.
Statki z papieru lub plastiku

Świetny komentarz dzięku któremu chyba już wiem dlaczego nigdy (poza wspomnianym "Leninem") nie zabrałem się za budowę statku. I wcale nie chodzi o to, które medium jest lepsze. Widziałem prawdziwe cuda robione z papieru lub plastiku, ale moim skromnym zdaniem żaglowiec, bo o tym wciąż piszę, zasługuje na materiał z którego był w rzeczywistości wykonany. Właśnie ta cecha sprawia, że modelarstwo szkutnicze jest czymś wyjątkowym. Bo co ma zrobić miłośnik "pancerki" ? Klepać kawałki blachy i z tego robić modele ? To samo dotyczy pozostałych obszarów zainteresowań modelarzy.
Pozdrawiam
Robert
Re: Witam !
: 10 lut 2012, 14:52
autor: SZKUTNIK
Ahoj!
Można też klepać kawałki blachy i robić modele szkutnicze. Przecież nie tylko z drewna budowano prawdziwe żaglowce i statki.

Re: Witam !
: 11 lut 2012, 13:50
autor: Yaxa
Witaj Szlutniku !
Oczywiście, że można. Świetnym tego przykładem jest modelarstwo kolejowe, w którym stosuje się takie techniki. Dla przykładu mozna podejrzeć sobie tą stronkę:
http://www.worsleyworks.co.uk/Ale mnie interesują przede wszystkim żaglowce sprzed epoki pary, co jednoznacznie definiuje materiał z którego można (a nawet powinno !!!) wykonać model.
Pozdrawiam
Robert
Re: Witam !
: 11 lut 2012, 23:24
autor: Yaxa
Mam pytanie.
Czy wiecie gdzie można zaopatrzyć się w drewno olchy i gruszy ?
Pozdrawiam