Strona 1 z 2
Moje butelki
: 19 lut 2013, 20:00
autor: Sailor1951
Witam. Na próbę zamieszczę jedno zdjęcie. Kto wie...
Re: Moje butelki
: 19 lut 2013, 20:52
autor: Andrzej1
Sailor1951 pisze:...
Witam. Na próbę zamieszczę jedno zdjęcie. Kto wie...
Teraz, to już wszyscy wiedzą, gratulacje.
Witam na pokładzie łajby Kogą zwanej.
Napisz cóś o sobie i zapraszamy do zabawy.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Re: Moje butelki
: 19 lut 2013, 21:48
autor: myszor
Fajne.
Ale jak Ty to tam wepchnołes przez tą ciasną dziurke?:)
Re: Moje butelki
: 19 lut 2013, 22:07
autor: awas
myszor pisze:Fajne.
Ale jak Ty to tam wepchnołes przez tą ciasną dziurke?:)
Myszorku no wiesz - jak się popieści to da radę.
Ale jak kostkę Rubika ułożył przez te dziurkę?
Re: Moje butelki
: 19 lut 2013, 22:12
autor: Sailor1951
Ktoś kiedyś śpiewał:"nie ma takiej dziury na świecie, której nie można odetkać". Myślę, że nie ma też takiej dziury w którą nie można wetknąć. Bez podtekstów.
Re: Moje butelki
: 20 lut 2013, 00:39
autor: Andrzej1
Sailor1951 pisze:Ktoś kiedyś śpiewał:"nie ma takiej dziury na świecie, której nie można odetkać". Myślę, że nie ma też takiej dziury w którą nie można wetknąć. Bez podtekstów.
W oryginale chodziło o rurę, ale nie, żebym się zara czepiał.
A śpiewał to pan Jerzy Sztuhr w piosence : "Śpiewać każdy może".
Z ukłonami
Andrzej Korycki
P.S.
Był kiedyś konkurs dla mechaników samochodowych. Polegał on (ten konkurs) na tym, że
należało rozłożyć i złożyć silnik Malucha. Za bezbłędne wykonanie w/w czynności uczestnik
mógł otrzymać 100 punktów. Wygrał konkurs mechanik amator, z zawodu lekarz ginekolog,
z wynikiem 200 punktów.
100 punktów za bezbłędne rozłożenie i złożenie silnika
100 punktów premii za to, że wszystko zrobił przez rurę wydechową.
Tak brzmiał werdykt jury.
A.
P.S. P.S.
Jak widać echa werdyktu brzmią do dziś.
Re: Moje butelki
: 20 lut 2013, 08:01
autor: Sailor1951
Witam ciepło. Nie cierpię na bezsenność. Musiałem wyprawić moje maluchy do szkoły a teraz mam trochę czasu dla siebie. A może ktoś jeszcze nie może spać o tej porze...
Re: Moje butelki
: 20 lut 2013, 08:10
autor: Skrzat Okrętowy
Niespanie o tej porze raczej nie jest oznaką bezsenności. Pozdrawiam znad dżonki

Re: Moje butelki
: 20 lut 2013, 08:19
autor: Sailor1951
Witam. Kiedyś zrobiłem dżonkę wietnamską (oczywiście w żarówce) . Ciekaw jestem, czy Twoja też będzie wpychana do jakiegoś szkła...
Re: Moje butelki
: 20 lut 2013, 08:25
autor: Skrzat Okrętowy
Sądząc po dotychczasowych efektach raczej nakryję ją kloszem niż wepchnę w butelkę
