Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam serdecznie. Mam na imie Pawel (43l) i zarejestrowalem sie dopiero wczoraj na Waszym portalu. lubie bardzo temat ale modelarzem nazwac sie niestety nie moge. Glownym moim zajeciem to malarstwo artystyczne i renowacja mebli. Odkad pamietam moim marzeniem bylo stworzyc model zaglowca, tak wlasnorecznie no i jakis czas temu postanowilem sprobowac. Stworzylem swoj warsztat, wszystkie potrzebne narzedzia i fajne miejsce posiadam. Poniewaz interesuje mnie (nie tylko ze wzgledu na okret ale wszystkie wydarzenia) historia okretu HMS Bounty postanowilem sprobowac stworzyc wlasnie ten okret. Praca zajela mi okolo 600h, od razu powiem ze nie robilem tego z zachowaniem poprawnego olinowania bo zupelnie nie mam pojecia jak to zrobic, jak rowniez wiele elementow na tym modelu wykonalem jak sadze niezgodnie z zasadami modelarstwa tak po prostu wedlug siebie. Efekt jest jaki jest (pozostawiam go Panstwa ocenie) mysle ze kazdy nastepny model bedzie lepszy. To tak w ramach przedstwienia swojej osoby (zalaczam tez kilka fotek mojego "Bounty"), a teraz moje pytanie brzmi. Chcac zaczac kolejny model jaki byscie mi poradzili sprobowac wykonac? Biorac pod uwage moje skromne umiejetnosci. Probuje wstawic jakas fote ale cos tu chyba nie dziala ...

Witaj na forum. Zdjęcia się nie załadowały, bo być może są za duże. Musisz je przekonwertorowac do mniejszego rozmiaru. Polecam program Picassa2.
Co do następnego modelu, no to kolego skoro zbudowałeś Bounty, to chyba już nie ma dla Ciebie granicy ?, mimo, że nazywasz siebie początkującym modelarzem. Masz talent w rękach pisząc o swojej profesji. Tam też główną dewizą jest wyobraźnia i dokładność. Wybierz sobie jakąkolwiek jednostkę, trzymaj się wytrwale dokumentacji i do dzieła. Efekt przyjdzie sam.

wiec tak to wygladaja te moje wypociny

i Bardzo prosilbym o kilka slow, uwagi, jestem gotow na kazda zje...be dziekuje

He He.. „ Każdą zje….kę ” zabrałem głos, bo od kilku lat buduje Bounty, nie mogę się przyczepić do niczego, bo jak sam zaznaczyłeś, że taki ten model ma być. Ja to rozumiem, bo w poprzednim swoim modelu zrobiłem olinowanie ruchome w kolorze białym a już nie wspomnę, że na galeonie zamontowałem koło sterowe, a w tamtej epoce stosowało się rumpel, ale to był mój model i chciałem żeby taki był i tyle. Podoba mi się w Twoim modelu wiadro z wodą, taki detal, ale zwraca uwagę. Popieram Jarka cytuje „Masz talent w rękach pisząc o swojej profesji.”. Pokaż nam w jakimś innym wątku swoje prace plastyczne i renowacyjne a My Ci doradzimy, na jaki model będzie Cię stać.

Pozdrawiam Piotrek
Ps. Oczywiście Twój Bounty jest ok.

Ps.2 Widziałem Twoje prace na stronie www. I szczęka mi opadła

A gdzie jest to Hamilton?

Hamilton jest w Kanadzie nad dziuplą w baobabie

tak mieszkam w Kanadzie nad Ontario.

Pablo zeglarz na niby pisze:tak mieszkam w Kanadzie nad Ontario.

Pytalem, bo jest kilka Hamiltonow na swiecie.
Skoro chcesz zbudowac kolejny model - juz be bledow, to proponuje, by tez zaczac od ksiazeczki z podstawami tego tematu - "Historic Ship Models" autor Wolfram zu Mondfeld. To na poczatek.
A co do konkretnego modelu, to, poniewaz jestes tez angielskojezyczny, moze jakis mniej skomplikowany model jakiegos brygu, brygantyny, kutra, szkunera czy podobnego z prostszym takielunkiem, z zestawu czy to z firmy Model Shipways, czy tez z Caldercraft, itp.- z dobrymi instrukcjami. Bo potem to juz tych instrukcji nie bedziesz potrzebowal...
Nie pisze o warsztacie i zapleczu materialowo/narzedziowym, bo to jest odrebny temat...