Witam
: 28 sty 2024, 15:01
Młody już nie jestem, ale nie wiek się liczy.
Mieszkam na południu zachodniopomorskiego.
Modelarstwem zajmowałem się w młodości, głównie kartonówki (okręty, czołgi, samoloty), trochę modeli plastikowych (samoloty, statki, czołgi). Potem wiele lat przerwy i... skleiłem synom model ORP Wilka z MM. Kadłub musiał być sklejony solidnie, bo okładali się nim kilka dni zanim się rozpadł. Teraz korci mnie, żeby znowu coś zrobić. Ale jego to już będzie można tylko do oglądać i podziwiać (oby).
Mieszkam na południu zachodniopomorskiego.
Modelarstwem zajmowałem się w młodości, głównie kartonówki (okręty, czołgi, samoloty), trochę modeli plastikowych (samoloty, statki, czołgi). Potem wiele lat przerwy i... skleiłem synom model ORP Wilka z MM. Kadłub musiał być sklejony solidnie, bo okładali się nim kilka dni zanim się rozpadł. Teraz korci mnie, żeby znowu coś zrobić. Ale jego to już będzie można tylko do oglądać i podziwiać (oby).