Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Grzegorz Kotwiński napisał:

Jeszcze małe pytanko: Czy z zaglami były jakies problemy, ze ich nie ma?
Dziekuje z góry.

Tak istotnie z żaglami mialem problemy , brak odpowiedniego materialu :( na żagle Co do planow to napisz na PW i jakoś się skontaktujemy , przecież tak blisko siebie mieszkamy :)

Wypadało by się przedstawić :laugh:Jestem dość młodym człowiekiem i mierząc waszą miarą to ja ledwo raczkuję w modelarstwie a o szkutnictwie nawet nie wspomne ;) No ale zawsze trzeba kiedyś zacząć. :laugh: Narazie raczej skłaniam się do zaczęcia od modelu z zestawu bo o robieniu go od podstaw to jak na razie mogę pomażyc,za wysokie progi :( no ale dość pisania było by tego :laugh: pozdrawiam

Witaj Steppenwolf :laugh: :laugh: :laugh:
Dziś tu bardzo pusto bo większość siedzi w Łodzi na Festiwalu - więc pozwól że ja Cię powitam.
Wiadomościami i umiejętnościami za bardzo się nie przejmuj - nie Ty jeden jesteś początkujący.
Ja chociaż już nie młodzieniec również raczkuję ;) - najważniejsze to nie stac w miejscu.
Koledzy pomogą - wciągniemy się, podszkolimy i też będziemy mieli swoje stocznie, w których powstaną nieliche łódeczki.
Głowa do róry :laugh:

Witaj Steppenwolf.Mylisz się mówiąc że o robieniu od podstaw modelu możesz pomażyć bo ja też tak myślałem i do tej pory kleiłem w plastiku i papierze ale tu dzięki kolegom z forum zobaczyłem że to wcale nie jest takie trudne tylko wymaga cierpliwości i wytrwałości no i przedewszystkim słuchania się kolegów.Myślę że przy modelu K&M każdy da sobie radę tym bardziej że jest tu obecnych mnóstwo ludzi którzy chętnie Ci dopomogą ale i nie oszczędzą słów krytyki jeśli będziesz coś robił źle no ale jak tu nie przeżyć twarda marynarska szkoła POZDRAWIAM

Witam wszystkich użytkowników KOGI. Na forum jestem nowy,choć na stronie bywam od wiosny.Z modelarstwem miałem przygodę w końcu lat 50-tych i do połowy lat 60-tych(Mały modelarz).Potem długoooo nic.Teraz jestem na rencie i mam zamiar budować razem z wami K&M.Czytam pilnie wszystko na forum i myślę że przy waszej pomocy dam sobie radę.A chcę nadmienić że jestem bardziej zielony od szczawiu w tym temacie.Narazie mam przygotowane miejsce do budowy,zyczynam budować stocznię, zbierać resztę mateiałów oraz narzędzi. POZDRAWIAM WSZSTKICH ZAKRĘCONYCH

Witaj majster :laugh:

Widzę że nasze grono posiada rozbieżność wiekową łączącą całe pokolenia ;) To bardzo miło wiedzieć że mogę się zaliczać do tego grona :laugh:

Witam wszystkich Szkutników.

Tez jestem tu nowy i zielony mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona :)

Witaj na pokładzie. Ja na dobry początek dla rozruszania rączek proponuję dżonkę. Model prosty i dość szybko go się wykonuje. Najlepszy na początek. K&M to ładny i bardzo dobrze opisany model przez duet Romek&Zbyszek, ale i inni też dużo pokazali. Na początek pokaż zdjęcia stoczni może masz jakieś ciekawe rozwiązania, a jak nie to koledzy podpowiedzą co należy zmienić. O dobór listewek to już pytaj Mirka, najlepszy fachowiec w tej dziedzinie na tym forum. Materiał jaki Ci poleci to najwyższa półka, ale o tych sprawach to już pewnie wiesz z tego forum. Pokazuj, pytaj, szukaj na forum odpowiedzi na pytania które Cię interesują. Pozdrawiam ROBERT
PS
:woohoo: Nie buduj tak jak ja łódeczki Tomcia Palucha bo to jest za trudny model na początek, a i plany też trudne do zdobycia, trzeba się włamać do NASA. :woohoo: