Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam. Zacząłem pracę nad Dżonką aby oderwać się na chwilę od głównego projektu.
To jest taki szybki modelik…

Prace trwają. Zamiast tektury na pierwsze poszycie zastosowałem fornir.

Jak dla mnie to ładna i czysta robota.
Jak dobrze zrozumiałem to taka mała rozgrzewka przed czymś większym
Michał raczej zastosowałeś obłóg a nie fornir, fornir moim zdaniem bardzo by sie pozapadał ponieważ pomiędzy wręgami jest spora odległość.
Tak dla przypomnienia :
Fornir to grubość od 0,3 do 0,8 mm ( niektóre źródła podają do 1,2 mm)
Obłóg to grubość od 0,8 do 2,2 mm

Witam, to jednak fornir z brzozy 0,6 mm.

Michał, moja sugestia:
na fotografii pokładu słoje brzozy ułożyły się skosem do burty i wygląda to tak , jakby deskowanie przebiegało ukośnie do osi kadłuba, widziałem, że zrobiłeś imitację łączenia klepek poszycia jednak w porównaniu do słoi jest to bardzo słabo widoczne. Osobiście nałożyłbym kolejną warstwę, jednak pociętą w paski i ułożone naprzemiennie, by zniwelować ów wzór słoja. Piszę o tym na wszelki wypadek, gdyż mam wrażenie, ze to ostateczna powierzchnia pokładu, a można to delikatnie skorygować jeszcze.
Poza tym dobry pomysł z fornirem zamiast tektury, i przede wszystkim czysta ładna praca.

Witaj Michale. B) B) B)
Dżonka wychodzi Ci świetnie. Pewnie niektórych trochę zaskoczyłeś zwłaszcza jedną osobę. Zastanawia mnie jedna wypowiedź, byś poprawił pokład bo widoczne są słoje, a nie poszycie pokładu.:woohoo: :woohoo: :woohoo:
Oglądając wszystkie Twoje zdjęcia widać, że słoje widoczne są tylko na jednym zdjęciu. Takie uwidocznienie słoi jest spowodowane złym kątem padania światła podczas fotografowania. Zwróć na to uwagę. Często fornir pod wpływem światła daje wrażenie połysku i to jest przyczyna. Gdyby przed fotografowaniem był troszkę zmatowiony papierem ściernym tego efektu by nie było. Myślę, że lakier matowy to skoryguje i uwypukli imitację poszycia pokładu. Tomek kiedyś pokazywał jeden ze sposobów imitacji kołkowania pokładu i tu zajdzie ten sam efekt. Lakier uwypukli nacięcia, zniweluje połysk i słoje zginą na tle deskowania. Można jeszcze nacięcia delikatnie przerysować ołówkiem i dopiero polakierować decyzja należy do Ciebie. Czekam na efekt końcowy. Ważne jest to, że jest to czysta robota i nowe pomysły co do sposobu wykonania. Cieszę się, ze postanowiłeś pozostać na forum pomimo wielu gorzkich słów, które usłyszałeś. :) :) :) Robert:) :)

A ja też się cieszę, że Czesiu został (ujawnił się) na placu boju. Co do słoi to zdaje się, że lepiej przeciąć fornir i kłaść każdą listwę oddzielnie (przeciwlegle), gdyż sprawia to wrażenie oddzielnych desek. Nacięcie (i nawet zabarwienie go) da tylko efekt wyciosania z klocka (kopyto), a przecież nie o to chodzi. Nie jest to dużo więcej pracy, a końcowo wygląda zupełnie inaczej.
Nie krytykuję Czesia (lubię go i cenię, choć nie to jest powodem), ale warto wyciągać wnioski nawet z niezbyt konstruktywnych krytyk.
Nie namawiam do rozpoczęcia prac od nowa, ale na przyszłość chyba warto wziąć to sobie pod wzgląd.
pozdrawiam i obserwuję

Czesio napisał:

to jednak fornir z brzozy 0,6 mm.

Muszę przyznać szczerze, jestem zaskoczony , wydawało mi się , że fornir zapadnie sie pomiędzy wręgami.
Mogę tylko pogratulować i czekać na dalsze relacje oraz fotki

Witam.

Na początku chciałem podziękować za miłe słowa.

Jeśli chodzi o pokład, to obaj macie trochę racji,
Dżonkę robię z resztek materiału, a poza tym to miał być szybki i przyjemny model ( z stąd te uproszczenia). Nie będę nic już zmieniał bo to by się mijało z celem, a poza tym w rzeczywistości tego nie widać.

ZMODEROWANO

PS. ZMODEROWANO

Pozdrawiam

Na pw upomniałem bezskutecznie i udzieliłem reprymendy ,aby nie dokonywać prowokacyjnych uwag.
Ostatnio upomniałem aby poprawić wpis post scriptum, który sugeruje
iż to ja napisałem przytoczone słowa, co nie jest prawdą. Zostało to całkowicie zbagatelizowane
pomimo 2 dni czasu, który dałem na autokorektę.

Wygląda mi to na testowanie odporności moderatorów i dokąd wolno się posunąć.
Biorąc pod uwagę powyższe moderuję wpis, i udzielam ostrzeżenia oficjalnie za bagatelizowanie
zasady 6 i 12 regulaminu forum.

PS. Wszelkie czyjekolwiek uwagi nie dotyczące budowy modelu będą usunięte.