Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie
Strona 1 z 3

Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 01 wrz 2011, 20:53
autor: Herek
Witam
jak już wspomniałem w przywitaniu(LINK) doświadczenia w modelarstwie nie mam żadnego. Za radą kolegów postanowiłem wykonać wydawało by się prostą dżonkę. Postaram się na bieżąco aktualizować moje postępy w budowie, a co już mogę obiecać będzie to ciężka sprawa...

Na początek zakupiłem nóż i matę olfa, metalową linijkę, wydrukowałem wszystkie elementy.

Obrazek

Szkielet kadłuba nakleiłem na tekturę 2mm i zabrałem się za wycinanie... (cały czas czuję opuszek palca od dociskania noża). Miałem straszne problemy z wycięciem tych szparek na wręgach - za nic nie mogłem tego równo i ładnie odciąć.
Powycięciu wszystko, przeszlifowałem krawędzie z nierówności i przygotowałem się do klejenia (jedyny klej jaki mam teraz to "super glue").

Obrazek

Do tej pory wszystko się ładnie układa:
Obrazek

Schody zaczęły się przy wrędze B

Obrazek

Pomyślałem, że potrenuję klejenie, jednak definitywnie stwierdzam, że to dziadostwo jakim jest superglue się nie nadaje, bo wiąże błyskawicznie - nawet nie zdążyłem wsunąć do końca wręgi C.

Obrazek

Model zostaje zniszczony, a ja wracam do punktu wyjścia. W moim przypadku 5 godzin w plecy bo wycinam z prędkością ~1cm/minuta. Na dobicie dodam, że wszystko jest krzywo wycięte, jak próbowałem dopasować pokład to wręgi wystają, rufa jest za szeroka

Obrazek

(choć na planach tak jest -różnica 2mm szerokości rufy i tylnej cześci pokładu).

Wnioski:
- kupić klej ??? wyczytałem, że wszyscy polecają pattexa, universal/express, jutro idę po niego
- wycinanie - tu sam nie wiem co poprawić, bo staram się jak mogę najwolniej i najdokładniej ale i tak tnę pod skosem (krawędzie nie są -- tylko /)

Do zobaczenia niebawem, teraz idę naklejać i wycinać raz jeszcze.

pozdrawiam serdecznie

Re: Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 01 wrz 2011, 22:42
autor: Tomasz_D
Herek pisze:że to dziadostwo jakim jest superglue się nie nadaje, bo wiąże błyskawicznie - nawet nie zdążyłem wsunąć do końca wręgi C.


Przecież widać że Ty nie masz kolego nawet elementarnej wiedzy na temat klejenia.
Wyjaśniam więc - najpierw wsuwasz wręgę, a dopiero potem łączenie zalewasz klejem. Przecież to jest tak logiczne że aż głupio to tłumaczyć.

Re: Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 01 wrz 2011, 23:03
autor: Tomasz_D
No nie, koledzy, BEZ PRZESADY !!!!!. Zrobienie takiego szkieletu (wycięcie i sklejenie) to nie więcej niż godzina roboty i to bez postrzępionych krawędzi, a cyjanoakryl jest do tego wręcz idealny bo sklejanie trwa chwilkę i od razu można przejść do poszycia.

Re: Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 01 wrz 2011, 23:05
autor: Herek
Tomasz_D pisze:Przecież widać że Ty nie masz kolego nawet elementarnej wiedzy na temat klejenia.
Wyjaśniam więc - najpierw wsuwasz wręgę, a dopiero potem łączenie zalewasz klejem. Przecież to jest tak logiczne że aż głupio to tłumaczyć.



Uprzedzałem, że jestem "zielony". Dla mnie logiczne było wpierw posmarować klejem powierzchnie styku obu elementów, a potem je złączyć.
Co do kleju to już jestem po lekturze - na moje szczeście znalazłem tubę butaprenu w szafie :)

Tomasz_D pisze:No nie, koledzy, BEZ PRZESADY !!!!!. Zrobienie takiego szkieletu (wycięcie i sklejenie) to nie więcej niż godzina roboty i to bez postrzępionych krawędzi


Dla mnie stanowczo za mało, jak dla kogoś kto 1wszy raz bawi się skalpelem i tekturą. Ale nie zamierzam sie poddawać łatwo.

Re: Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 01 wrz 2011, 23:09
autor: Tomasz_D
Na przyszłość najpierw pytaj, a potem rób, zaoszczędzisz sobie i czasu i materiału. Z obserwacji forum wiem że nawet papier w niektórych rejonach kraju jest towarem deficytowym. ;)

Re: Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 01 wrz 2011, 23:11
autor: bartes123
Pytaj się i dowiaduj. Zacząłeś od modelu dla początkujących, jak ojciec założyciel Radąsław nakazał w Wielkiej Księdze. No to nie ma innej opcji i będziemy pomagać.
Ale na początek, może poświęć dzisiejszą nockę i przejrzyj z jakieś 10 - 15 relacji z budowy dżonek. Baaardzo dużo Ci to da. Wierz mi.

Re: Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 05 wrz 2011, 00:08
autor: Herek
Może ktoś z Was wie, bo nie znalazłem tej informacji - w jakiej ~ skali jest dżonka?

Poza tym udało mi się w końcu posklejać (zgodnie z radą Tomasza ;)) wszystko do kupy. Nie obyło się bez drobnych poprawek polegających na wycinaniu po 2-3razy niektórych elementów tak aby wszystko spasować razem. Zakupiłem pattexa express jednak szkielet dużo lepiej kleiło się CA pomimo wcześniejszej wtopy.
Oceńcie sami jak to wyszło.

Na początek ćwiczenia w DOKŁADNYM wycinaniu, klejeniu, szlifowaniu -> podstawka

Obrazek
Klocek z jengi służy mi do szlifowania
Obrazek

Obrazek

Potem standardowo jak w relacji:

1. wręgi
Obrazek

2.pokład i wzmocnienia
Obrazek

3.sklejony szkielet i 1wszy babol -> wzomcnienia na dziobie zostały źle przyklejone (to dlatego głowiłem się dlaczego skośne burty nie mają się do czego przykleić)
Obrazek

4.poprawione + położone dno

Obrazek

5.burty w oryginale są za krótkie, a poza tym i tak później bym je dociął do pokładu, dlatego postanowiłem ominąć 2 kroki i dopasowałem taki element (zaznaczone ołówkiem)
Obrazek

6.2gi babol - ciut za mocno doszlifowane
Obrazek

7.gotowy kadłub
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Oprócz tego poszukałem troszkę informacji na temat dżonek i postanowiłem zmienić kształt ożaglowania w mojej. Po długich godzinach poszukiwań, odręcznego rysowania tysiąca projektów powstało takie coś:

Obrazek

Mam jeszcze parę pomysłów, jednak przydała by sie wiedza co do tego w jakiej skali jest model.
Na dniach kupuję fornir - pewnie brzoza pójdzie pod nóż. Do usłyszenia w następnym odcinku.

Czekam na Wasze opinie (miejcie na uwadzę ze wszystko co zrobiłem było to 1wszy raz w życiu i nie zj%#cie za mocno ;) )

pozdrawiam serdecznie
Karol

Re: Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 05 wrz 2011, 09:46
autor: PanLipazMiodem
Mi się tam podoba ten kadłub, no może oprócz tego przeszlifowanego fragmentu. Ale jest dobrze.
Chyba masz tak jak ja, że najpierw musisz dostać porządny opieprz, żeby później zrobić poprawnie :D

Pozdrawiam
Przemek

Re: Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 05 wrz 2011, 10:26
autor: stefan
Te miejsca które zaznaczyłem, ciekaw jestem jak tam nakleisz fornir poszycia żeby było równo?

20110905025318.jpg

Re: Made in china - pierwsze kroki w modelarstwie

: 05 wrz 2011, 12:30
autor: stefan
Szpachla samochodowa załatwi sprawę.